REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mieszkanie Plus - czy rozpowszechni trend najmu mieszkań w sposób, jaki ma miejsce w krajach Europy Zachodniej?

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Mieszkanie Plus - czy rozpowszechni trend najmu mieszkań w sposób, jaki ma miejsce w krajach Europy Zachodniej?/ fot. Fotolia
Mieszkanie Plus - czy rozpowszechni trend najmu mieszkań w sposób, jaki ma miejsce w krajach Europy Zachodniej?/ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Od oficjalnej prezentacji programu Mieszkanie Plus upłynęły już z górą 2 lata. Niestety, pomimo upływu tak długiego okresu dotychczasowe osiągnięcia rządowej inicjatywy nie wydają się specjalnie imponujące. Trudno nawet dostrzec jakiekolwiek jej namacalne efekty. Mimo wszystko pozytywne przełożenie M+ na krajową mieszkaniówkę w dłuższym terminie wydaje się bardzo prawdopodobne.

REKLAMA

Pomimo wielokrotnie sygnalizowanych przez animatorów programu Mieszkanie Plus jego wręcz świetlanych perspektyw i nieograniczonego potencjału, nagle na początku tego roku ogłoszono bankructwo koncepcji zapisanej w ustawie o Krajowym Zasobie Nieruchomości. Wg portalu RynekPierwotny.pl przepisy dotyczyły w głównym stopniu budowy mieszkań w tzw. części regulowanej, w odróżnieniu do komercyjnej, za którą ma odpowiadać BGK Nieruchomości.

REKLAMA

W efekcie na dziś dzień dość trudno jest doszukać się wielu konkretnych danych na temat realizacji inwestycji mieszkaniowych faktycznie uruchomionych w ramach i za sprawą rządowej inicjatywy w jakimkolwiek jej segmencie. Co ciekawe, na stronie BGK Nieruchomości w zakładce „nasze inwestycje” od bardzo dawna nieprzerwanie widnieje jedna i ta sama lakoniczna informacja w trzech krótkich zdaniach o dwóch tysiącach mieszkań plus w budowie i 25 tys. w planach. To chyba najlepiej świadczy o „sukcesach” rządowego programu. Tajemnicą poliszynela jest także fakt, że mieszkania już przekazane w blasku fleszy mieszkańcom Jarocina i Białej Podlaskiej w ramach M+ niekoniecznie mają cokolwiek wspólnego z działaniami w ramach rządowego programu. Czy w takim razie swoisty „program nadziei” dla co najmniej 3 milionów wykluczonych z rynku nieruchomości młodych Polaków okaże się porażką?

REKLAMA

Choć bardzo trudno dziś doszukać się jakichkolwiek przesłanek „zbawiennej” dla polskiej mieszkaniówki mocy sprawczej M+, to jednak trudno odmówić rządowemu programowi zdecydowanie cennej wartości dodanej. Jak wskazują eksperci portalu RynekPierwotny.pl jest nią mianowicie bardzo mocne zaakcentowanie zakresu potrzeb mieszkaniowych Polaków połączone ze wskazaniem optymalnego sposobu ich zaspokojenia, czyli konieczności rozwoju rynku wynajmu mieszkań we wszystkich możliwych opcjach. Dlaczego wynajmu?

Ponieważ dobrze zrównoważony rynek nieruchomości mieszkaniowych to taki, na którym nie występuje przytłaczająca przewaga jakiejkolwiek z form zaspokajania potrzeb mieszkaniowych. Niestety w Polsce blisko 90 proc. zasobów mieszkaniowych stanowi własność prywatna, a dostępne dla kieszeni przeciętnego Kowalskiego budownictwo komunalne to niewiele ponad 6 procent. O zasobie sektora budownictwa społecznego z umiarkowanym czynszem, trudno w krajowych warunkach w ogóle mówić w kategoriach wielkości istotnych statystycznie.

Co więcej, polski rynek komercyjnego wynajmu z niespełna 5-procentowym udziałem w sposobie zaspokajania potrzeb mieszkaniowych obywateli, w praktyce istnieje tylko w symbolicznym zakresie. Trudno tu nie tylko o porównania z rynkiem niemieckim czy szwajcarskim, gdzie wynajem na zasadach rynkowych dotyczy 40-50 proc. mieszkańców kraju, ale nawet ze średnią unijną na poziomie około 20 proc.  

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W tej sytuacji najbardziej realną i efektywną opcją zapewnienia w przewidywalnej przyszłości dachu nad głową i cywilizowanych warunków mieszkaniowych wszystkim „bezdomnym” rodakom jest rozwój sektora wynajmu mieszkań, a co ważne, ze średnim czynszem najmu nie rujnującym budżetu przeciętnego gospodarstwa domowego. Czy jest to w ogóle możliwe?

Co ciekawe, zapowiedziane po raz pierwszy już prawie 3 lata temu Mieszkanie Plus nie spowodowało ograniczenia zakupów inwestycyjnych mieszkań na rynku pierwotnym, ale wręcz je spotęgowało. Dziś nawet 30 proc. nowych mieszkań nabywanych jest z myślą o wynajmie i nic nie wskazuje na spadek determinacji nieruchomościowych inwestorów w przewidywalnej przyszłości. Prawdopodobnie w warunkach rekordowo niskich stóp procentowych to właśnie rządowy program stał się w istotnym stopniu swoistym katalizatorem i wskaźnikiem dla poszukujących bezpiecznej przystani dla swoich kapitałów.

Z kolei przyjęta w czerwcu przez Radę Ministrów ustawa „Mieszkanie na start” o dopłatach do czynszu, będąca kolejnym wcieleniem Mieszkania Plus, zdaniem portalu RynekPierwotny.pl prawdopodobnie nie zrewolucjonizuje rynku mieszkaniowego najmu. Stanowi jednak bardzo mocną deklarację jego wspierania w bliższej i dalszej przyszłości przez rodzimych decydentów, a ponadto wysyła wyraźny sygnał preferencji rządowych w kwestii rozwoju rynku mieszkaniowego.

To z kolei najprawdopodobniej zachęci inwestorów instytucjonalnych – tak krajowych jak i zagranicznych - do wejścia na polski rynek mieszkaniowego wynajmu, co dotychczas miało jedynie incydentalny charakter. Po Funduszu Mieszkań na Wynajem BGKN, inwestycjach funduszu Catella w apartamenty Złota 44,  ostatnio o  uruchomieniu projektu platformy mieszkań na wynajem Resi4Rent poinformował potentat rodzimej deweloperki spółka Echo Investment. W tej sytuacji tylko kwestią czasu wydaje się pojawienie kolejnych poważnych podmiotów instytucjonalnego segmentu wynajmu mieszkań w Polsce.

Kiedy w takim razie można oczekiwać czasów, w których zgodnie ze średnią unijną przynajmniej co piąty Polak będzie zamieszkiwał w wynajętym na komercyjnym rynku lokum z dostępnym czynszem? Oczywiście nie prędko. Jednak pojawiająca się na razie dość ostrożnie tendencja zmiany rynkowej zwrotnicy z mieszkaniowej własności na wynajem, zdecydowanie wspierana rządowym programem Mieszkanie Plus, ma na dziś dzień jak najlepsze perspektywy rozwoju.

Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ostrzeżenie dla Polaków podróżujących do Iranu. MSZ wydało ważny komunikat

Ze względu na rosnące napięcia między Iranem a Izraelem oraz ryzyko działań zbrojnych, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie odradza podróże do Iranu. Polscy obywatele, którzy aktualnie przebywają w Iranie, powinni jak najszybciej opuścić ten kraj.

Ponad 27 mln zł dofinansowania na zajęcia sportowe dla osób z niepełnosprawnościami. Nabór wniosków rozstrzygnięty

Minister Sportu i Turystyki rozstrzygnął nabór wniosków na realizację Programu Upowszechniania Sportu Osób Niepełnosprawnych w 2024 r. Dofinansowanie z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej wynosi 27 026 000 zł.

Nowa Strategia Cyberbezpieczeństwa Polski na lata 2024-2029. "Wkrótce zostaną zaprezentowane szczegóły"

Wiceminister cyfryzacji, Paweł Olszewski, zapowiedział w piątek, że szczegóły nowej Strategii Cyberbezpieczeństwa RP na lata 2024-2029 zostaną wkrótce zaprezentowane.

Zakaz reklamy fast foodów na bilboardach. Powód: plaga otyłości. Kiedy w Polsce takie przepisy? Czego nie można reklamować już teraz?

Otyłość to problem coraz większej liczby nastolatków. Głównie z tego powodu lokalni politycy w Anglii zakazują reklamowania produktów wysokoprzetworzonych na billboardach. Ogólnokrajowych czy ogólnoeuropejskich zasad regulujących tę kwestię nie należy się spodziewać, ale eksperci podkreślają, że ten sam nośnik można wykorzystać do kampanii pro-zdrowotnej. 

REKLAMA

Wystarczy 3 godziny dziennie i dolegliwości masz jak w banku. Może to dotyczyć nawet co drugiego Polaka

Najnowsze badania potwierdzają starą prawdę, że granie na komputerze nie służy zdrowiu. Dlaczego jednak profesjonalni gracze, którzy poświęcają na grę bardzo dużo czasu, nie cierpią bardziej niż amatorzy?

RPO: Nauczyciele mianowani są gorzej traktowani co do ochrony przedemerytalnej. MEN rozważy zmianę przepisów

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do ministra edukacji o rozważenie zmiany przepisów Karty Nauczyciela. Chodzi o zrównanie uprawnień nauczycieli mianowanych z uprawnieniami nauczycieli zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, związanych z ochroną przedemerytalną i prawem do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia nauczyciela do pracy przez sąd pracy i podjęcia przez niego zatrudnienia. Barbara Nowacka, minister edukacji zapowiedziała powołanie Zespołu, który będzie analizował zgłaszane postulaty odnośnie sytuacji prawnej nauczycieli – także w zakresie ochrony przedemerytalnej i prawa do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia do pracy przez sąd pracy.

Ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną i nie zmniejszy się liczba miejsc w przedszkolach. Trzeba też zerwać łatkę miasta maczet.

Trzeba szukać oszczędności, ale ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną. Nie zmniejszy się też liczba miejsc w przedszkolach. Łukasz Gibała twierdzi też, że ma pomysł na Kraków bez partyjniactwa i opowiedział o tym w programie Gość INFOR.PL

60 złotych brutto za godzinę dodatkowych zajęć dla nauczycieli. Będzie można wykorzystać 100 dodatkowych godzin

W programie „Aktywna Szkoła” właśnie wprowadzono istotne zmiany. Osoby prowadzące zajęcia dostaną wyższe wynagrodzenie. Poszerzy się też katalog osób prowadzących zajęcia.

REKLAMA

Prezes NFOŚiGW dla "DGP": perspektywa ewentualnego wycofania dotacji dla pieców gazowych wywołuje niezadowolenie i niepewność

Decyzja o dalszym dofinansowaniu pieców gazowych w ramach programu Czyste Powietrze będzie musiała zostać podjęta w tym roku – powiedziała "Dziennikowi Gazecie Prawnej" prezes NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak.

Ile depresja Polaków kosztuje gospodarkę?

66,6% - aż tle dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów kojarzonych z depresją. Najczęściej to uczucie zmęczenia i obniżenie nastroju. To poprawa względem ubiegłego roku, ale wciąż bardzo duża liczba. Tak wynika z danych najnowszego raportu. Autorzy badania szacują, że gospodarka traci na tym około 3 mld zł rocznie. 

REKLAMA