REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Do października szpitale mogą rozliczać się z NFZ ryczałtem

Dominika Sikora
Dominika Sikora

REKLAMA

REKLAMA

Brak pełnego oprogramowania uniemożliwia szpitalom rozliczenie się z NFZ na podstawie nowych zasad. Błędne zakwalifikowanie pacjenta do odpowiedniej grupy powoduje, że koszt jego leczenia może być zaniżony. System jednorodnych grup pacjentów jest już modyfikowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Od miesiąca szpitale grupują świadczenia zdrowotne na podstawie nowego systemu tzw. jednorodnych grup pacjentów (JGP). Obawiają się jednak, że niewłaściwe przypisanie pacjenta do jednej z 472 grup spowoduje, że stracą na tym finansowo. Według nich wartość kontraktów z NFZ może się zmniejszyć nawet o 20-30 proc. Fundusz uważa, że to niemożliwe.

REKLAMA

- Jeżeli szpital twierdzi, że ma takie straty, to oznacza, że popełnia błędy we właściwym kwalifikowaniu pacjentów do odpowiedniej grupy - uważa Jacek Paszkiewicz, prezes NFZ.

Dyrektorzy części szpitali już zapowiadają, że przez najbliższe trzy miesiące nadal zamierzają rozliczać się z NFZ na podstawie uproszczonej sprawozdawczości. U jednych to kwestia wyboru łatwiejszego rozwiązania, u innych - brak aplikacji, która ma umożliwić nowy sposób rozliczania. Na przykład część szpitali z woj. podkarpackiego ma otrzymać aplikacje, które umożliwi rozliczanie świadczeń z NFZ na podstawie jednorodnych grup pacjentów.

Łączny koszt leczenia

REKLAMA

Od 1 lipca katalog świadczeń szpitalnych został zastąpiony przez system jednorodnych grup pacjentów. O tym, ile kosztuje leczenie konkretnego pacjenta, decyduje już nie tylko świadczenie, które zostało mu udzielone, ale również jego wiek, stan zdrowia, wykonane badania czy czas hospitalizacji. Za pomocą programu komputerowego tzw. grupera, pacjent jest kwalifikowany do poszczególnej grupy i dopiero na tej podstawie wycenia się koszt jego leczenia. Do każdej grupy pacjentów została przypisana uśredniona wartość świadczeń. Wzrosła bowiem średnia cena, jaką NFZ płaci za tzw. jeden punkt medyczny. Obecnie jest to 48 zł.

- Nie oznacza to jednak, że wszystkie szpitale otrzymają właśnie tyle pieniędzy za punkt medyczny. Dla szpitali powiatowych czy tych, które wykonują mniej skomplikowane procedury, wycena będzie niższa - podkreśla Cecylia Domżała, dyrektor Szpitala Powiatowego w Wyszkowie (woj. mazowieckie).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jej zdaniem już zauważalna jest niższa wycena leczenia pacjentów z udarem mózgu na oddziale internistycznym. Różnica w rozliczeniu może wynieść nawet kilkaset złotych. Ze wstępnych szacunków, na nowych zasadach rozliczania świadczeń szpitalnych zyskuje około 33 procent szpitali, a drugie tyle traci. W pozostałych jednostkach medycznych dochód utrzymuje się na mniej więcej takim samym poziomie jak wcześniej.

Błędne kodowanie pacjenta

Zdaniem Funduszu, tak duże różnice między dotychczasową wyceną procedury może wynikać z błędnego zaszeregowania pacjenta do jednej z grup.

- Faktycznie największy problem jest związany z właściwym przypisaniem procedury do odpowiedniej grupy pacjentów - potwierdza Cecylia Domżała.

W zależności od tego, do jakiej grupy zostanie on zakwalifikowany, ustalany jest koszt jego leczenia. Ta dowolność powoduje, że szpitale wybierają grupy z przypisaną wyższą wyceną. Tak się dzieje np. w przypadku osób chorych na cukrzycę. Jeżeli cierpi ona dodatkowo na niewydolność nerek, to zostanie przypisana do grupy lepiej wycenianej.

JGP do zmiany

W ciągu pół roku system rozliczeń szpitali z NFZ będzie uzupełniany i modyfikowany.

- Obecnie system grupowania świadczeń szpitalnych przez NFZ jest bardzo liberalny. Zakładam, że przez pół roku będziemy musieli go uszczelniać, bo świadczeniodawcy nauczą się wykorzystywać luki - mówi Jacek Paszkiewicz, prezes NFZ.

Pierwsze zmiany już zostały wprowadzone. Dotyczą one zarządzenia prezesa NFZ z 23 lipca dotyczącego warunków zawierania i realizacji umów ze szpitalami.

- Trwają intensywne prace ze środowiskiem konsultantów, którzy zgłaszają kolejne propozycje korekty systemu - mówi Edyta Grabowska-Woźniak, rzecznik prasowy NFZ.

Na razie nowy system nie spowodował zmian w dostępie do świadczeń zdrowotnych, mimo że od 1 lipca zostały zniesione limity na leczenie tzw. zawałowców. Szpitale spodziewają się, że pierwsze będą widoczne za około trzy miesiące. Wtedy również okaże się, czy np. skrócą się kolejki do najbardziej obecnie deficytowych świadczeń zdrowotnych.

Przejściowe miesiące

Chociaż szpitale grupują świadczenia według nowych zasad już od miesiąca, to do października mogą rozliczać się z NFZ na podstawie uproszczonej sprawozdawczości.

- Oznacza to, że za wykonane świadczenia będą otrzymywać 1/12 wartości rocznego kontraktu. Nie ma natomiast możliwości rozliczania się według dotychczasowych zasad, czyli na podstawie katalogu świadczeń szpitalnych - mówi Edyta Grabowska-Woźniak.

Większość szpitali zakłada właśnie taki scenariusz - do października uczą się nowego systemu, ale rozliczają się na podstawie opłaty ryczałtowej.

- Sprawdzamy, czy w ogóle uda nam się rozliczyć według nowych zasad. Z wstępnych danych wynika, że nie - mówi Jolanta Czarnota z działu rozliczeń Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli (woj. podkarpackie).

W wielu placówkach medycznych w ogóle nie działa oprogramowanie umożliwiające rozliczanie świadczeń według nowych zasad.

REKLAMA

- Systemy rozliczeniowe muszą być dostosowane do gruperów, czyli programu odpowiedzialnego za kwalifikowanie pacjentów do poszczególnych grup. Wciąż czekam na odpowiednią aplikację, która to umożliwi - twierdzi Bernard Waśko, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie.

Świadczeniodawcy we własnym zakresie muszą kupić odpowiednie oprogramowanie. Część szpitali jednak go nie ma, bo nie wszystkie firmy informatyczne mają kody pozwalające na odpowiednie grupowanie świadczeń.

742 szpitali publicznych działa w Polsce

 

 

DOMINIKA SIKORA

dominika.sikora@infor.pl

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Matura 2024. Zdajesz maturę z geografii? Zrób powtórkę z naszymi testami wiedzy

Matura 2024. W jakim terminie maturzyści będą pisać egzamin z geografii? Jakie są wymagania egzaminacyjne? 

Wystarczy 3 godziny dziennie i dolegliwości masz jak w banku. Może to dotyczyć nawet co drugiego Polaka

Najnowsze badania potwierdzają starą prawdę, że granie na komputerze nie służy zdrowiu. Dlaczego jednak profesjonalni gracze, którzy poświęcają na grę bardzo dużo czasu, nie cierpią bardziej niż amatorzy?

RPO: Nauczyciele mianowani są gorzej traktowani co do ochrony przedemerytalnej. MEN rozważy zmianę przepisów

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do ministra edukacji o rozważenie zmiany przepisów Karty Nauczyciela. Chodzi o zrównanie uprawnień nauczycieli mianowanych z uprawnieniami nauczycieli zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, związanych z ochroną przedemerytalną i prawem do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia nauczyciela do pracy przez sąd pracy i podjęcia przez niego zatrudnienia. Barbara Nowacka, minister edukacji zapowiedziała powołanie Zespołu, który będzie analizował zgłaszane postulaty odnośnie sytuacji prawnej nauczycieli – także w zakresie ochrony przedemerytalnej i prawa do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia do pracy przez sąd pracy.

Ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną i nie zmniejszy się liczba miejsc w przedszkolach. Trzeba też zerwać łatkę miasta maczet.

Trzeba szukać oszczędności, ale ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną. Nie zmniejszy się też liczba miejsc w przedszkolach. Łukasz Gibała twierdzi też, że ma pomysł na Kraków bez partyjniactwa i opowiedział o tym w programie Gość INFOR.PL

REKLAMA

60 złotych brutto za godzinę dodatkowych zajęć dla nauczycieli. Będzie można wykorzystać 100 dodatkowych godzin

W programie „Aktywna Szkoła” właśnie wprowadzono istotne zmiany. Osoby prowadzące zajęcia dostaną wyższe wynagrodzenie. Poszerzy się też katalog osób prowadzących zajęcia.

Prezes NFOŚiGW dla "DGP": perspektywa ewentualnego wycofania dotacji dla pieców gazowych wywołuje niezadowolenie i niepewność

Decyzja o dalszym dofinansowaniu pieców gazowych w ramach programu Czyste Powietrze będzie musiała zostać podjęta w tym roku – powiedziała "Dziennikowi Gazecie Prawnej" prezes NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak.

Ile depresja Polaków kosztuje gospodarkę?

66,6% - aż tle dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów kojarzonych z depresją. Najczęściej to uczucie zmęczenia i obniżenie nastroju. To poprawa względem ubiegłego roku, ale wciąż bardzo duża liczba. Tak wynika z danych najnowszego raportu. Autorzy badania szacują, że gospodarka traci na tym około 3 mld zł rocznie. 

Dostajesz podejrzane SMS-y? Twój operator sieci komórkowej je zablokuje

Przedsiębiorcy telekomunikacyjni podłączyli się do systemu służącego do wymiany informacji o fałszywych wiadomościach – telegraf.cert.pl. System służy do przekazywania wzorca fałszywej wiadomości SMS.

REKLAMA

Egzamin ósmoklasisty - język polski. Zrób powtórkę z naszymi testami wiedzy

Egzamin ósmoklasisty już coraz bliżej. Uczniowie kończący szkołę podstawową przystąpią do sprawdzianów wiedzy w dniach 14-16 maja 2024. Przygotowaliśmy małą powtórkę z języka polskiego. 

Masz 18 lat i kochasz podróżować? Sprawdź, jak wygrać podróż po Europie

Do końca kwietnia można się zgłaszać do konkursu DiscoverEU i wygrać podróż po Europie. Jakie warunki trzeba spełnić? Jak się zgłosić?  

REKLAMA