Od 25 maja 2018 r., czyli od dnia wejścia w życie przepisów dotyczących ochrony danych osobowych tzw. RODO, zaostrzeniu uległy zasady określające granice dopuszczalnej komunikacji marketingowej. Przedsiębiorcy, firmy nawiązując relację z adresatem swojego przekazu marketingowego, zmuszeni są w pierwszej kolejności do pozyskania od niego odpowiednich zgód na tę komunikację, a przede wszystkim na przetwarzanie jego danych osobowych. Pozyskanie zgód marketingowych nie oznacza jednak końca obowiązków, bo po ich otrzymaniu, przedsiębiorcy stają się administratorem tych danych, a to wiąże się z kolejnymi zobowiązaniami – bez względu na to, czy pozyskującym jest mały sklep wędkarski, czy duża firma deweloperska.
Budowanie wizerunku miejsca, to działanie, którego efekty mierzalne są dopiero w wieloletniej perspektywie czasowej. Pomimo tego, trend promocyjny nabiera siły, a na działania tego typu władze lokalne przeznaczają coraz większe środki budżetowe. W jaki sposób zadbać o to, aby zostały one wykorzystane mądrze?
Moim zdaniem nie można zgodzić się z tak definitywnym stanowiskiem, pozbawiającym dzieła urbanistyczne przymiotu bycia utworem, szczególnie biorąc pod uwagę panujący w doktrynie i orzecznictwie pogląd o wymaganym minimalnym poziomie twórczości. Utworem w dziedzinie urbanistyki będzie zatem dobro niematerialne utrwalone w postaci projektu bądź opracowania urbanistycznego, polegające na twórczym zagospodarowaniu przestrzeni danego regionu, miasta, czy mniejszego zespołu obiektów architektonicznych.