REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

1 procent wspiera społeczeństwo obywatelskie

REKLAMA

Po raz siódmy możemy przekazać 1 proc. podatku na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego. Z roku na rok coraz więcej Polaków korzysta z tej możliwości. Jednak coraz częściej pojawiają się głosy, że należy zmienić zasady przekazywania 1 procenta.

W zeszłym roku, podczas prac nad nowelizacją ustawy o pożytku publicznym i wolontariacie przedstawiciele trzeciego sektora m.in. związani z Radą Działalności Pożytku Publicznego zaproponowali, by zlikwidować możliwość przekazywania 1 proc. podatku na rzecz indywidualnych osób. Pomysł nie zyskał poparcia posłów i w tym roku organizacje pożytku publicznego nadal mogą zbierać pieniądze z 1 proc. na tzw. subkonta.

REKLAMA

REKLAMA

Niedawno pojawiły się głosy, że 1 proc. nie powinny zbierać fundacje korporacyjne (zakładane przy firmach). Zwolennicy tego pomysłu na jednym z portali społecznościowych założyli grupę "1 proc. nie dla fundacji korporacyjnych". Rozpoczęli też akcję wysyłania e-maili do tego rodzaju fundacji, zwracając w nich uwagę na niestosowność zbierania przez nie 1 proc.

Zdaniem współprzewodniczącego RDPP Jakuba Wygnańskiego, darowizna z tytułu 1 proc. powinna być przekazywana na konkretne cele, ale nie osoby. "Doceniajmy kompetencje ludzi pracujących w fundacjach, kierujmy się kompetencjami, a nie emocjami. Trzeba ufać organizacjom" - przekonuje Wygnański w rozmowie z PAP. Dodaje, że przekazywanie pieniędzy na subkonta oznacza również nierówne szanse, bo to, ile pieniędzy zbierze dana osoba, w dużej mierze zależy od sytuacji społecznej i zawodowej jej bliskich, ich sieci kontaktów i obrotności.

REKLAMA

Tomasz Schimanek z Akademii Rozwoju Filantropi zwraca uwagę, że "przekazywanie 1 proc. to nie jest darowizna". "Podatnik jedynie decyduje, gdzie trafią pieniądze, które i tak nie są już jego. W związku z tym, że są to pieniądze publiczne, nie powinny trafiać do konkretnych osób, a powinny być dystrybuowane przez organizacje, które mają zaufanie publiczne" - uważa Schimanek.

Za możliwością przekazywania 1 proc. na rzecz indywidualnych osób opowiada się natomiast Fundacja Anny Dymnej "Mimo Wszystko". "Nasza fundacja prowadzi w tej chwili ponad 170 subkont. Za tą cyfrą kryją się ludzkie dramaty, których nie sposób opisać słowami" - przekonuje w rozmowie z PAP Ewa Dziadyk z Fundacji "Mimo Wszystko". Podkreśla, że otwarcie subkonta sprawia, że osoby chore i niepełnosprawne nie muszą biernie czekać na pomoc państwa i organizacji pozarządowych, ale sami mogą pozyskiwać darczyńców. Jak dodaje, z doświadczeń fundacji wynika, że darczyńcy chętniej przekazują pieniądze, kiedy wiedzą, do kogo one trafią i w jaki sposób zostaną wykorzystane (osoby, które posiadają subkonta rozliczają się z każdej wydanej złotówki).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jej zdaniem, wstrzymanie możliwości przekazywania wpłat z 1 proc. na subkonta byłoby dla wielu chorych i niepełnosprawnych osób poważnym ciosem. "Jeśli przepisy są złe, to należy je zmienić tak, aby nie było możliwości nadużyć. Naszym zdaniem, decyzja o tym komu przekazać 1 proc. powinna należeć do podatnika. Od osób, które domagają się zablokowania wpłat z 1 proc. na subkonta, słyszymy, że te pieniądze powinny służyć dobru wspólnemu, ale czym jest to dobro wspólne, jeśli nie dobrem konkretnych jednostek? W tym przypadku jednostek, które naprawdę potrzebują pomocy" - argumentuje Dziadyk.

Kontrowersje budzi również akcja "1 proc. nie dla fundacji korporacyjnych". Jak przekonuje jej inicjator Rafał Szymczak, nie ma żadnego powodu, aby ze środków publicznych dotować promocję marek prywatnych korporacji. "To, że bezmyślny ustawodawca pozwolił na taki proceder, nie oznacza, że jako podatnicy powinniśmy brać w nim udział. A fundacje korporacyjne powinny odstąpić od zbierania 1 proc." - uważa Szymczak.

Akcję popiera Schimanek. "Idea pomocy korporacyjnej i społecznego zaangażowania biznesu polega na tym, że to biznes przeznacza swoje środki, żeby realizować jakieś cele społeczne. Natomiast obecnie niestety 1 proc. wypiera pieniądze biznesu, wypaczając tę ideę. Jest to zgodne z prawem, ale z punktu widzenia zasad współżycia społecznego, nie jest właściwe" - podkreśla Schimanek.

Zdaniem Joanny Luberadzkiej z Fundacji Przyjaciółka założonej przez wydawnictwo Edipresse ustawodawca świadomie nie różnicował organizacji pożytku publicznego np. ze względu na fundatora, lokalizację, budżet, obszar działania itd. W rozmowie z PAP Liberadzka podkreśla, że jest obecnie wiele ważniejszych kwestii związanych ze statusem OPP, a "o samoograniczeniu się fundacji korporacyjnych - jak to postuluje organizator akcji - można rozmawiać tylko jako o jednym z wielu standardów dla organizacji pożytku publicznego.

Jej zdaniem, trzeci sektor potrzebuje dzisiaj jedności i merytorycznej dyskusji wewnątrz niego o przyszłości organizacji pozarządowych i o sensie istnienia statusu pożytku publicznego, a nie akcji na portalu społecznościowym.

Liberadzka zwraca też uwagę, że obecnie posiadanie statusu OPP nie wiąże się z prestiżem i nie decyduje o wiarygodności organizacji; większość organizacji pożytku nie publikuje sprawozdań, w przypadku niektórych prawie niemożliwe jest ustalenie, na co przeznaczają przychody z 1 proc. "OPP czasami pełnią rolę pośredników np. w alokacji 1 proc. podatku dla instytucji, które nie są do jego pozyskiwania uprawnione" - podkreśla Luberadzka.

Także inni przedstawiciele organizacji pozarządowych często zwracają uwagę na potrzebę zaostrzenia przepisów regulujących przejrzystość zbierania 1 proc. podatku.

"Moim zdaniem przy przekazywaniu 1 proc. dochodzi do ogromnych niejasności. 1 proc. został wykoślawiony. Zbierają wszyscy, więc pieniądze się rozmyły, kontrola nad tym jest w zasadzie tylko społeczna, to my apelujemy, by sprawdzać, na co te pieniądze poszły. Wolałbym, żeby ktoś, kto zbiera wielkie pieniądze, dokładnie mówił, na co je wydał" - powiedział PAP prezes Fundacji WOŚP Jerzy Owsiak.

Uchwalona w styczniu nowelizacja ustawy o pożytku publicznym i wolontariacie wprowadziła m.in. obowiązek podawania do publicznej wiadomości sprawozdania z wydatkowania środków z 1 proc., określiła również, na co te środki można przeznaczyć. Jednak wiele organizacji już od dawna rzetelnie się rozlicza i publikuje swoje sprawozdania finansowe.

Aby przekazać 1 proc. wybranej organizacji pozarządowej wystarczy w odpowiedniej rubryce PIT-u wpisać nazwę organizacji, jej numer KRS i wyliczoną wcześniej kwotę 1 proc. podatku. Wykaz organizacji wraz z ich numerami KRS można znaleźć w internecie, m.in. na stronie www.pożytek.gov.pl

Według Ministerstwa Finansów, w zeszłym roku ponad 7,3 mln podatników zdecydowało się przekazać 1 proc. swojego podatku na rzecz OPP. To o ponad 2 mln osób więcej niż w roku 2008. Kwota wnioskowana do przekazania na rzecz OPP wyniosła blisko 400 mln zł, prawie 127 mln zł więcej niż rok wcześniej.

Najwięcej zabrała Fundacja Dzieciom Zdążyć z Pomocą - prawie 62 mln zł. Fundacji "Mimo Wszystko" przekazano blisko 12 mln zł. W czołówce uplasowały się również Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" - ponad 7,5 mln, Fundacja TVN "Nie jesteś sam" - ponad 6,3 mln i Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce w Polsce - ponad 5 mln. 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ostrzeżenie dla Polaków podróżujących do Iranu. MSZ wydało ważny komunikat

Ze względu na rosnące napięcia między Iranem a Izraelem oraz ryzyko działań zbrojnych, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie odradza podróże do Iranu. Polscy obywatele, którzy aktualnie przebywają w Iranie, powinni jak najszybciej opuścić ten kraj.

Ponad 27 mln zł dofinansowania na zajęcia sportowe dla osób z niepełnosprawnościami. Nabór wniosków rozstrzygnięty

Minister Sportu i Turystyki rozstrzygnął nabór wniosków na realizację Programu Upowszechniania Sportu Osób Niepełnosprawnych w 2024 r. Dofinansowanie z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej wynosi 27 026 000 zł.

Nowa Strategia Cyberbezpieczeństwa Polski na lata 2024-2029. "Wkrótce zostaną zaprezentowane szczegóły"

Wiceminister cyfryzacji, Paweł Olszewski, zapowiedział w piątek, że szczegóły nowej Strategii Cyberbezpieczeństwa RP na lata 2024-2029 zostaną wkrótce zaprezentowane.

Zakaz reklamy fast foodów na bilboardach. Powód: plaga otyłości. Kiedy w Polsce takie przepisy? Czego nie można reklamować już teraz?

Otyłość to problem coraz większej liczby nastolatków. Głównie z tego powodu lokalni politycy w Anglii zakazują reklamowania produktów wysokoprzetworzonych na billboardach. Ogólnokrajowych czy ogólnoeuropejskich zasad regulujących tę kwestię nie należy się spodziewać, ale eksperci podkreślają, że ten sam nośnik można wykorzystać do kampanii pro-zdrowotnej. 

REKLAMA

Wystarczy 3 godziny dziennie i dolegliwości masz jak w banku. Może to dotyczyć nawet co drugiego Polaka

Najnowsze badania potwierdzają starą prawdę, że granie na komputerze nie służy zdrowiu. Dlaczego jednak profesjonalni gracze, którzy poświęcają na grę bardzo dużo czasu, nie cierpią bardziej niż amatorzy?

RPO: Nauczyciele mianowani są gorzej traktowani co do ochrony przedemerytalnej. MEN rozważy zmianę przepisów

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do ministra edukacji o rozważenie zmiany przepisów Karty Nauczyciela. Chodzi o zrównanie uprawnień nauczycieli mianowanych z uprawnieniami nauczycieli zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, związanych z ochroną przedemerytalną i prawem do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia nauczyciela do pracy przez sąd pracy i podjęcia przez niego zatrudnienia. Barbara Nowacka, minister edukacji zapowiedziała powołanie Zespołu, który będzie analizował zgłaszane postulaty odnośnie sytuacji prawnej nauczycieli – także w zakresie ochrony przedemerytalnej i prawa do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia do pracy przez sąd pracy.

Ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną i nie zmniejszy się liczba miejsc w przedszkolach. Trzeba też zerwać łatkę miasta maczet.

Trzeba szukać oszczędności, ale ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną. Nie zmniejszy się też liczba miejsc w przedszkolach. Łukasz Gibała twierdzi też, że ma pomysł na Kraków bez partyjniactwa i opowiedział o tym w programie Gość INFOR.PL

60 złotych brutto za godzinę dodatkowych zajęć dla nauczycieli. Będzie można wykorzystać 100 dodatkowych godzin

W programie „Aktywna Szkoła” właśnie wprowadzono istotne zmiany. Osoby prowadzące zajęcia dostaną wyższe wynagrodzenie. Poszerzy się też katalog osób prowadzących zajęcia.

REKLAMA

Prezes NFOŚiGW dla "DGP": perspektywa ewentualnego wycofania dotacji dla pieców gazowych wywołuje niezadowolenie i niepewność

Decyzja o dalszym dofinansowaniu pieców gazowych w ramach programu Czyste Powietrze będzie musiała zostać podjęta w tym roku – powiedziała "Dziennikowi Gazecie Prawnej" prezes NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak.

Ile depresja Polaków kosztuje gospodarkę?

66,6% - aż tle dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów kojarzonych z depresją. Najczęściej to uczucie zmęczenia i obniżenie nastroju. To poprawa względem ubiegłego roku, ale wciąż bardzo duża liczba. Tak wynika z danych najnowszego raportu. Autorzy badania szacują, że gospodarka traci na tym około 3 mld zł rocznie. 

REKLAMA