REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Święto Niepodległości bez zakazu zakrywania twarzy

Święto Niepodległości, 11 listopada/ Fot. Fotolia
Święto Niepodległości, 11 listopada/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Prawo w obecnym kształcie przewiduje, że w zgromadzeniu nie mogą uczestniczyć osoby posiadające przy sobie broń, materiały wybuchowe, wyroby pirotechniczne lub inne niebezpieczne materiały lub narzędzia. Tegoroczne obchody Święta Niepodległości - tak jak dotychczas - odbędą się bez zakazu zakrywania twarzy przez demonstrantów.

Nie będzie już także możliwości zakazania organizacji zgromadzeń tzw. równoległych i wymogu, że zgromadzenie liczy co najmniej 15 osób.

REKLAMA

REKLAMA

Wprowadzenia przepisów zakazujących uczestnictwa w zgromadzeniach osobom, których nie można zidentyfikować np. ze względu na zakrytą twarz, chciał prezydent w reakcji na zajścia, do jakich doszło podczas Marszu Niepodległości 11 listopada ubiegłego roku. Tydzień później Bronisław Komorowski skierował do Sejmu projekt nowelizacji Prawa o zgromadzeniach, którego celem było zwiększenie bezpieczeństwa zgromadzeń publicznych. Główne zmiany dotyczyły właśnie kwestii zakrywania twarzy przez demonstrantów.

Podczas ubiegłorocznego Marszu Niepodległości, zorganizowanego przez środowiska narodowe, doszło do burd m.in. w pobliżu budynku ambasady rosyjskiej; spłonęła budka wykorzystywana przez policjantów ochraniających placówkę. Na teren ambasady rzucono petardy i race. Do zamieszek doszło przed skłotami przy ul. ks. Skorupki i Wilczej. Na pl. Zbawiciela podpalono instalację artystyczną "Tęcza". Zniszczono kilka samochodów, powybijano szyby, wyrwano znaki drogowe. W reakcji na zajścia stołeczny ratusz podjął decyzję o rozwiązaniu marszu.

Zobacz również: Monitoring wizyjny a ochrona danych osobowych

Szkody wycenione zostały na 120 tys. zł. Zatrzymane zostały 72 osoby; 12 policjantów zabezpieczających marsz zostało rannych. Zajścia przed ambasadą Rosji w Warszawie ambasador tego kraju w Polsce Aleksander Aleksiejew nazwał "sytuacją absolutnie nie do przyjęcia". Podkreślił, że liczy na przeprosiny, obiektywne śledztwo i zadośćuczynienie za straty materialne placówki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Prawo w obecnym kształcie przewiduje, że w zgromadzeniu nie mogą uczestniczyć osoby posiadające przy sobie broń, materiały wybuchowe, wyroby pirotechniczne lub inne niebezpieczne materiały lub narzędzia. Prezydent zaproponował, by dodać jeszcze jeden zakaz: uczestnictwa osób, których identyfikacja z powodu ubioru, zakrycia twarzy lub zmiany wyglądu nie jest możliwa.

Od reguły tej przewidziano wyjątek - możliwość udziału w zgromadzeniu osób ukrywających tożsamość została uzależniona od celu zgromadzenia. Organizator musiałby wskazać w zawiadomieniu związek pomiędzy celem zgromadzenia a koniecznością uniemożliwienia identyfikacji jego uczestników. Decyzja w tej sprawie należałaby do organów samorządu. Nadal istniałaby więc możliwość prowadzenia np. demonstracji, których uczestnicy w celu ekspresji swoich przekonań będą używać przebrań lub innych rekwizytów uniemożliwiających ich rozpoznanie czy też demonstracji służących obronie praw pracowniczych - wskazywał prezydent.

Prezydencki projekt, po pierwszym czytaniu w Sejmie w styczniu tego roku, został skierowany do prac w sejmowej podkomisji. Już wtedy budził kontrowersje - kluby PiS, Twojego Ruchu i SP argumentowały, że jest on niezgodny z konstytucją i ogranicza wolność zgromadzeń.

Projekt był krytykowany m.in. przez Helsińską Fundację Praw Człowieka. Jej zdaniem propozycje "budzą poważne wątpliwości co do zgodności z konstytucją RP oraz Europejską Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności". Fundacja uważa bowiem, że projekt w sposób nieproporcjonalny ogranicza wolność zgromadzeń, wykluczając udział w nich osób, które z różnych względów nie chcą, aby ich wizerunek został upubliczniony, a nie stwarzają zagrożenia dla pokojowego przebiegu zgromadzenia. Zdaniem HFPC prace nad projektem powinny zostać przerwane.

Szef sejmowej podkomisji Piotr van der Coghen (PO) mówił niedawno PAP, że podkomisja czeka na pisemne uzasadnienie werdyktu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy o zgromadzeniach, który zapadł 18 września br. (chodzi o werdykt, w którym TK uznał, że zapisy z poprzedniej nowelizacji tej ustawy, odnoszące się do zgłaszania dwóch lub więcej zgromadzeń w jednym miejscu i czasie, są sprzeczne z konstytucją). Podkomisja, na podstawie tego wyroku, może bowiem "dokonać stosownych korekt projektu" - zaznaczył poseł.

Dodał, że niezależnie od tego zlecona została niezależnym konstytucjonalistom ekspertyza w sprawie zgodności projektu prezydenckiego z konstytucją. "Dopiero po uzyskaniu niezbitej pewności co do zgodności zaproponowanej nowelizacji z ustawą zasadniczą rozpoczniemy normalne procedowanie, mające na celu ostateczne rozstrzygnięcie losów tego projektu" - powiedział van der Coghen.

To już druga prezydencka próba wprowadzenia ustawowego zakazu zakrywania twarzy. Poprzednią Komorowski podjął po zamieszkach, do których doszło w Święto Niepodległości w 2011 r. Ostatecznie jednak przepis dotyczący zasłaniania twarzy wykreślono z projektu noweli Prawa o zgromadzeniach ze względu na wątpliwości co do jego zgodności z konstytucją. Chodziło o orzeczenie TK z 2004 r., według którego nie każdy przypadek zakrycia twarzy, uniemożliwiający identyfikację danej osoby, stanowi czyn potencjalnie niebezpieczny lub zapowiada, że zgromadzenie zmieni swój pokojowy charakter.

Trybunał Konstytucyjny we wrześniu tego roku badał natomiast poprzednią, uchwaloną z inicjatywy prezydenta w 2012 r., nowelizację Prawa o zgromadzeniach, którą zaskarżyli: RPO i dwie grupy posłów. Ich zdaniem zmiany ograniczały wolność zgromadzeń.

Nowela powstała po zamieszkach z 11 listopada 2011 r. w stolicy, gdy miejsce zbiórki narodowego Marszu Niepodległości sąsiadowało z manifestacją Kolorowej Niepodległej. Mimo rozdzielającej je policji, doszło wtedy do poważnych zajść, które spowodowały obrażenia policjantów i uczestników oraz straty materialne; spalono m.in. wóz TVN.

Mocą nowelizacji wprowadzono m.in. możliwość zakazania przez gminę organizacji dwóch lub więcej zgromadzeń w tym samym miejscu i czasie, jeżeli nie jest możliwe ich oddzielenie lub odbycie tak, aby ich przebieg nie zagrażał życiu, zdrowiu albo mieniu. Pierwszeństwo miałoby zgromadzenie wcześniej zgłoszone; jeżeli organizator zgromadzenia zgłoszonego później nie zmieni miejsca i czasu jego odbycia, to organ gminy zakazuje tego zgromadzenia.

TK orzekł, że zapisy regulujące zakaz organizacji zgromadzeń równoległych są niekonstytucyjne; w uzasadnieniu ocenił, że zakaz ten mógłby istnieć, ale nie w takiej formie, jaką uchylono, i powinien być stosowany wyjątkowo. TK zakwestionował niedookreśloność tego, które zgłoszenie gmina ma uznawać za złożone wcześniej, a które - później.

Tym samym z ustawy wyeliminowano zapis, że gmina zakazuje zgromadzenia publicznego zgłoszonego później, także jeżeli organizator zgromadzenia, pomimo wezwania gminy, nie dokonał we właściwym terminie zmiany czasu lub miejsca zgromadzenia albo też trasy przejścia uczestników.

Ponadto TK uznał za niekonstytucyjny inny zapis - że zgromadzeniem jest "zgrupowanie co najmniej 15 osób". Zdaniem TK ustanowienie przesłanki liczebności uczestników nie jest ograniczeniem koniecznym w demokratycznym państwie.

Te dwie części wyroku weszły w życie po publikacji w Dzienniku Ustaw, co nastąpiło 3 października.

TK stwierdził też m.in. niekonstytucyjność zapisu o terminie trzech dni roboczych, w jakim najpóźniej powinno dotrzeć do gminy zgłoszenie o zgromadzeniu. Za niezgodny z konstytucją uznano także zapis uniemożliwiający wniesienie skutecznego odwołania od decyzji o zakazie zgromadzenia, doręczonej dobę przed datą tego zgromadzenia. Te zapisy stracą moc po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia.

W tym roku 11 listopada w Warszawie odbędzie się marsz organizowany przez prezydenta "Razem dla Niepodległej" oraz Marsz Niepodległości organizowany prze środowiska narodowe. Organizatorzy poinformowali, że tegoroczna trasa zostanie zmodyfikowana w stosunku do tych z lat ubiegłych, i manifestacja ominie m.in. "Tęczę" na placu Zbawiciela i ambasadę rosyjską. Wyruszy z Ronda Dmowskiego, przejdzie Alejami Jerozolimskimi, Mostem Poniatowskiego, a dalej na Kamionek, pod obelisk upamiętniający Romana Dmowskiego. Według organizatorów w marszu weźmie udział od 50 do 100 tys. osób.(PAP)

Polecamy serwis: Organizacja

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Sektor publiczny
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Jak stosować rozporządzenie o pracach domowych? Co jest jasne? Co budzi wątpliwości? [min B. Nowacka, 1 kwietnia 2024 r.]

    Wątpliwości dotyczą trzech definicji wykorzystanych w rozporządzeniu - nauczyciela i uczniowie nie mają wskazówek jak je rozumieć i stosować.

    Rozbijanie garnka na plecach i chłostanie rózgą. Znasz te stare kaszubskie zwyczaje wielkanocne?

    Jak kiedyś obchodzono Wielkanoc na Kaszubach? Czym był tzw. Płaczëbóg? Co jadano na świąteczne śniadanie? 

    Znasz te wielkanocne zwyczaje z Górnego Śląska? Jeden z nich jest na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego

    Jakie zwyczaje wielkanocne panują na Górnym Śląsku? Niektóre z nich znane są tylko w jednej miejscowości. Słyszeliście o paleniu żuru, kulaniu jaj czy bramie z wydmuszek? 

    Dentysta na NFZ 2024 – jakie zabiegi? Jeszcze w tym roku więcej świadczeń gwarantowanych! [projekt rozporządzenia]

    Chyba większość osób leczy w Polsce zęby prywatnie, ale trzeba wiedzieć, że można to zrobić również w ramach ubezpieczenia zdrowotnego, czyli – jak to się mówi potocznie „na NFZ”. Lista takich refundowanych świadczeń stomatologicznych jest całkiem długa. Trzeba tylko znaleźć dentystę (stomatologa), który ma podpisaną umowę z NFZ na udzielanie świadczeń stomatologicznych. Przedstawiamy listę świadczeń gwarantowanych (refundowanych przez NFZ) z zakresu leczenia stomatologicznego obowiązujących teraz, a także informujemy o projekcie rozporządzenia, które ma wydłużyć listę tych świadczeń - najprawdopodobniej jeszcze w 2024 roku.

    REKLAMA

    Bilety na EURO 2024 dla kibiców z Polski - sprzedaż od 28 marca. Gdzie można kupić? Jakie ceny?

    W dniu 28 marca 2024 r. o godzinie 14.00 rozpocznie się sprzedaż biletów dla kibiców reprezentacji Polski na turniej finałowy piłkarskich mistrzostw Europy Euro 2024. Sprzedaż potrwa do 8 kwietnia i prowadzona jest wyłącznie przez UEFA. Będzie dostępna na portalu euro2024.com.

    Rusza program "Aktywna Szkoła" 2024

    Rusza program "Aktywna Szkoła" 2024 - informuje Ministerstwo Sportu i Turystyki. Wnioski samorządy przygotują we współpracy ze szkołami. Program ma na celu aktywizację społeczności wokół obiektów sportowych, które były dotychczas niedostępne.

    Rząd: Dyplom MBA z Collegium Humanum nie pozwoli zasiąść w radzie nadzorczej spółki Skarbu Państwa

    Centrum Informacyjne Rządu poinformowało 27 marca 2024 r., że w procesie opiniowania kandydatów do rad nadzorczych dyplomy MBA uzyskane w Collegium Humanum nie będą uznawane przez Radę ds. spółek z udziałem Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych.

    Prof. Szukalski: Łódź i Poznań już są na etapie demograficznego zjazdu

    Prof. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego w rozmowie z PAP o kondycji polskich miast i ich przyszłości demograficznej. 

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Ile wolnego mają uczniowie na święta? Kiedy kolejne dni wolne?

    Wolne na święta. Wielkanocna przerwa w nauce zacznie się już od czwartku 28 marca. Uczniowie do zajęć wrócą 3 kwietnia. Kiedy będą następne dni wolne? 

    MEN: Powstał zespół ds. praw i obowiązków ucznia. Zespół będzie pracował nad powołaniem ogólnopolskiego rzecznika praw ucznia

    W Ministerstwie Edukacji Narodowej powołano zespół ekspercki ds. praw i obowiązków ucznia. Zespół będzie pracował nad zmianami ustawowymi dotyczącymi praw ucznia, a także powołania rzecznika praw ucznia.

    REKLAMA