Jak jest obecnie
Obecnie pozwolenie na budowę wydawane jest przez starostę powiatowego w drodze decyzji administracyjnej. Do tej decyzji odnoszą się wszystkie postanowienia zawarte w kodeksie postępowania administracyjnego.
Więcej na temat tego jak uzyskać pozwolenie na budowę przeczytasz tutaj
Jak ma być
Zgodnie z planowanymi zmianami inwestor ma jedynie informować starostę o chęci rozpoczęcia budowy. Do zgłoszenia będzie musiał dołączyć wszystkie dokumenty wymagane przez obecne przepisy prawa. Będzie więc trzeba dołączyć:
• projekt budowlany,
• decyzję o warunkach zabudowy,
• oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością,
• dowód prawa do dysponowania nieruchomością,
• dowód wniesienia opłaty skarbowej.
Starosta, który otrzyma te dokumenty będzie musiał sprawdzić ich poprawność i gdy twierdzi, że wszystkie z nich sporządzone są zgodnie z przepisami prawa wtedy wyda dziennik budowy inwestorowi. Natomiast w momencie gdy stwierdzi jakieś uchybienia formalne wtedy będzie musiał złożyć sprzeciw. Na wydanie dziennika budowy/zgłoszenie sprzeciwu starosta będzie miał 30 dni.
W wypadku gdy starosta wniesie sprzeciw wtedy inwestor będzie musiał ubiegać się o wydanie pozwolenia na budowę w dotychczasowej formie.
Nie każda jednak inwestycja będzie podlegała procedurze rejestracji. Niektóre nadal będą wymagały wydania decyzji o pozwoleniu na budowę. Tak będzie przede wszystkim w wypadku gdy budowla będzie znacząco wpływać na środowisko lub będzie wznoszona na obszarze Natura 2000.
Podsumowanie
W ocenie ekspertów proponowane przez koalicję zmiany nie wpłyną znacząco na szybkość załatwiania spraw w urzędzie. Do wniosku o rejestrację inwestycji będzie bowiem trzeba dołączyć wszystkie do tej pory wymagane dokumenty. Jak zatem się podnosi zmieni się jedynie nazwa z pozwolenia na budowę na rejestrację. Merytorycznie zaś żadne większe zmiany nie zajdą.