W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu do historycznego centrum
REKLAMA
REKLAMA
Nowe zasady w Wenecji już obowiązują
W czwartek 25 kwietnia rozpoczął się w Wenecji bezprecedensowy na skalę świata eksperyment. Każdy w wieku powyżej 14 lat, wjeżdżający do historycznego centrum, musi zarejestrować się na specjalnej platformie internetowej. Otrzymany tam kod QR potwierdza wniesienie opłaty lub zwolnienie z niej. Opłata wynosi 5 euro, a zwalnia z niej wykupienie noclegu w mieście.
REKLAMA
Dodatkowo z opłaty zwolnieni są krewni wenecjan, studenci i osoby pracujące nad laguną.
Szef wydziału do spraw budżetu w zarządzie miejskim Michele Zuin poinformował, że w czwartek około 40 tysięcy turystów zatrzymało się w hotelach, czyli nie musiało uiszczać opłaty.
Kiedy obowiązuje wymóg rejestracji
Czy tak już będzie na stałe? Zgodnie z rozporządzeniem władz Wenecji wymóg rejestracji i opłaty będzie obowiązywać na razie przez 29 dni: do końca kwietnia, a następnie w dniach 1-5, 11, 12, 18, 19, 25, 26 maja oraz 8, 9, 15, 16, 22, 23, 29, 30 czerwca i 6, 7, 13 i 14 lipca.
W pierwszym dniu obowiązywania nowych przepisów skontrolowano ponad 13,5 tysiąca osób. Zarejestrowało się łącznie 113 tys. osób
REKLAMA
Co na to turyści? Lokalny dziennik "Il Gazzettino" podkreśla, że nowe zasady dotyczące wstępu do miasta wywołują różne opinie wśród turystów. Gazeta dodaje, że są tacy, którzy chwalą to, jak szybko dokonuje się rejestracji na stronie internetowej, a także chęć ochrony miasta. Ale nie brakuje też tych, którzy narzekają na wysokość opłaty.
Burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro powiedział dziennikowi: - Strach przed zmianami jest uzasadniony, ale także one mogą przysłużyć się do poprawy sytuacji. I dodał: - Największą satysfakcję daje widok tych, którzy podchodzą do kontroli prezentując kod QR. Te osoby zrozumiały. Widzieliśmy turystów, którzy pokazywali kod wstępu szczęśliwi, że zapłacili.
"Nie chcemy skończyć jak Barcelona, gdzie mieszkańcy wywieszają w oknach prześcieradła z napisem: tourists go home" - dodał burmistrz.
Brugnaro zaznaczył, że w przyszłym roku władze miasta zamierzają zróżnicować opłaty od 2 do 5 euro w zależności od terminu wizyty.
Źródło: PAP
Zobacz także: Pięć dni za ponad 17 tysięcy od rodziny. Szykuje się rekordowa majówka 2024 [FOTO]
Dom za 1 euro. Francja idzie w ślady Włoch
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl
REKLAMA
REKLAMA