Legionella pneumophila: Siedem osób zmarło w Rzeszowie

opracował Tomasz Król
rozwiń więcej
SOR szpital oddział ratunkowy lekarz / Shutterstock

Zmarło siedem osób z potwierdzonym zakażeniem Legionellą pneumophila oraz obciążonych chorobami współistniejącymi – podał w piątek rzeszowski Sanepid. Zmarli to trzy kobiety i czterech mężczyzn w wieku od 64 do 95 lat.

„Odnotowano 7 zgonów osób z potwierdzonym zakażeniem Legionella pneumophila oraz obciążonych chorobami współistniejącymi. Zgony dotyczą 4 mężczyzn i 3 kobiet, w wieku 64 - 95 lat. Sześć osób mieszkało w Rzeszowie, a 1 osoba w powiecie rzeszowskim” – podał w komunikacie rzeszowski Sanepid.

Jak ustaliła PAP, jedną ze zmarłych w ciągu ostatniej doby osób jest 94-letnia kobieta, która zmarła w nocy w Szpitalu Miejskim przy ul. Rycerskiej w Rzeszowie.

"Kobieta była hospitalizowana w Klinicznym Oddziale Kardiologicznym z Pododdziałem Chorób Wewnętrznych i miała choroby współistniejące" – przekazał w piątek rano PAP dyrektor szpitala Grzegorz Materna.

Dodał, że w piątek szpital opuści "w stanie dobrym" wyleczony z legionellozy 86-letni mężczyzna.

Sanepid poinformował także, że na dzień 25 sierpnia br. (piątek) legionellę potwierdzono już u 113 pacjentów hospitalizowanych na terenie Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego, Dębicy, Przemyśla, Kolbuszowej, Łańcuta oraz Sędziszowa Małopolskiego.

"37 nowych potwierdzonych wyników badań w kierunku Legionella pneumophila dotyczy pacjentów dotychczas hospitalizowanych w szpitalach województwa podkarpackiego" – zaznaczył Sanepid.

Najwięcej osób, u których potwierdzono zakażenie Legionellą powodującą legionellozę, czyli ostre zapalenie płuc, to mieszkańcy Rzeszowa - 78. Powiatu rzeszowskiego - 23, powiatu ropczycko-sędziszowskiego i dębickiego po – 3, dwóch w pow. łańcuckim oraz po jednym przypadku z powiatów: niżańskiego, stalowowolskiego przemyskiego i przeworskiego.

Pierwsze zgłoszenie o zakażeniu bakterią Sanepid otrzymał tydzień temu, w czwartek 17 sierpnia.

Jeden pacjent wyleczony z legionellozy opuścił w czwartek Uniwersytecki Szpital Kliniczny (USK) przy ul. Szopena w Rzeszowie. Jest to pierwszy pacjent wyleczony z legionellozy w placówce. To około 70-letni mężczyzna.

Kolejni – według zapowiedzi GIS – będą wychodzić w piątek.

Cały czas trwa dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła zakażenia, a także inne działania przeciwepidemiczne, w tym kontrole i pobór wody do badań laboratoryjnych. Sanepid poinformował, że do tej pory pobrano 56 próbek wody do badań z instalacji sieci wodociągowej na terenie Rzeszowa, powiatu rzeszowskiego i ropczycko-sędziszowskiego.

Pierwsze wyniki badań z pobranych próbek z instalacji wody ciepłej z punktów pobrań z miejskich wodociągów będą znane w poniedziałek. Czas oczekiwania na wyniki badań w kierunku Legionella pneumophila od pobrania próbek trwa do 10 dni. Najpierw były pobrane próbki w ogólnych punktach poboru wody w mieście, a następnie były pobierane próbki z domów osób zakażonych.

W związku z rosnącą liczbą zakażonych Legionellą pneumophila władze miasta powołały sztab kryzysowy i podejmują działania prewencyjne. W najbliższy weekend przeprowadzona zostanie dezynfekcja sieci wodociągowej.

"To nieszkodliwa dla zdrowia procedura. W wodzie może być jedynie wyczuwalna większa ilość chloru" – zapewnia magistrat.

Miasto wyłączyło kilka dni temu fontanny, kurtyny wodne i poidełka.

W nocy ze środy na czwartek, w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim, obradował sztab kryzysowy zwołany w trybie pilnym. Do Rzeszowa przyjechała minister zdrowia Katarzyna Sójka i wiceminister zdrowia Marcin Martyniak, w naradzie uczestniczyła także Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki oraz szef GIS Krzysztof Saczka.

Po spotkaniu ministerstwo zdrowia poinformowało w mediach społecznościowych, że "weryfikowany jest wariant dotyczący miejskiej sieci wodociągowej jako źródła zakażenia". "Ustalono strategię dalszych działań zmierzających do wygaszenia ogniska choroby niezbędnych do natychmiastowego podjęcia przez właściwe organy" - dodano.

Legionelloza - co to za choroba?

Legioneloza jest chorobą układu oddechowego, wywoływaną przez bakterie Legionella, które mogą przeżyć w wodzie o bardzo różnej temperaturze (od 20-50°C). Rezerwuarem bakterii są zbiorniki wodne (naturalne i sztuczne), zawierające osad denny lub muł, a także wilgotna ziemia. Bakterie Legionella występują m.in. w sieciach kanalizacyjnych, urządzeniach kąpielowych, prysznicach, myjniach i klimatyzatorach.

Najczęstszą drogą zakażenia jest wdychanie skażonego aerozolu. Do zakażenia może dochodzić również m.in. przez zachłyśnięcie się skażoną wodą. Do tej pory nie stwierdzono przenoszenia bakterii Legionella z człowieka na człowieka.

Okres inkubacji trwa od 2 do 10 dni. Po tym okresie pojawiają się objawy, tj. bóle mięśni, ból głowy, gorączka i objawy zapalenia płuc (w tym m.in. suchy kaszel, zaburzenia oddychania). Objawom tym mogą towarzyszyć zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego, w tym bóle brzucha, wymioty, biegunka, a także zaburzenia świadomości.

Poza postacią płucną wyróżnia się również postacie pozapłucne: łagodną i ciężką. W postaci łagodnej (zwanej gorączką Pontiac) dochodzi do nagłego wzrostu temperatury ciała, bólu głowy, mięśni, dreszczy i objawów zakażenia górnych dróg oddechowych. Postaci ciężkiej towarzyszy zespół rozsianego wykrzepiania wewnątrznaczyniowego lub pojawia się sepsa.

W większości przypadków legioneloza jest wyleczalna przy użyciu antybiotyków.

Do zgonów najczęściej dochodzi u osób starszych i u osób z obniżoną odpornością.

Działania profilaktyczne obejmują m.in. regularne czyszczenie zbiorników wodnych i okresowe badanie wody m.in. w sieci wodociągowej i urządzeniach klimatyzacyjnych, leczniczych i sanitarnych.

Prof. W. Gut o chorobie

Legionellą zakażamy się ze środowiska, więc osoba chora nie przeniesie bakterii na kolejnych ludzi – powiedział PAP wirusolog prof. Włodzimierz Gut.

W Rzeszowie zmarły trzy osoby zakażone bakterią Legionella pneumophila. Trwa dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła zakażenia. Prof. Gut uspokaja – legionellą zarażamy się ze środowiska, więc osoba chora nie przeniesie bakterii na kolejną osobę.

"Legionella żyje w ciepłych wodach, więc przenosi się wtedy, kiedy wytwarzamy aerozol z wody zawierający tą bakterię. To może być np. klimatyzacja lub domowy system wodny. W takim wypadku należy uważać na wodę pod prysznicem. Legionella lubi ciepłą wodę, ale nie gorącą, więc to jest kwestia właściwego ogrzania wody" – wyjaśnił Gut.

Jak wskazał, bakteria wywołuje dwa rodzaje choroby. Jedną trudno odróżnić od grypy, a druga to zapalenie płuc – ta dotyka ludzi ze słabszym organizmem.

"Jeżeli nie prowadzi się masowej diagnostyki, bardzo trudno wykryć te zakażenia o łagodnym przebiegu, ponieważ trudno je odróżnić od innych zakażeń" – podkreślił wirusolog.

"Jeżeli w danym budynku dojdzie do zakażenia instalacji wody ciepłej legionellą, np. w szpitalu – to jest klęska, bo tam są ludzie osłabieni i chorzy" – zauważył.

Dodał, że jeżeli pojawi się np. w hotelu, to część osób w nim przebywających nawet nie dowie się, co im dolegało. Jednak część, u której dojdzie do zapalenia płuc, będzie miała zdiagnozowaną legionellozę. Wykrywa się ją z reguły testami molekularnymi.

"Trzeba dbać o urządzenia klimatyzacyjne, szczególnie tam, gdzie jest tzw. klimatyzacja wieżowa, i regularnie ją czyścić" – poradził prof. Gut. 

Sektor publiczny
Jeśli posiadasz dużą rodzinę, należą Ci się zniżki. Jakie?
17 maja 2024

Jesteś rodzicem przynajmniej 3 dzieci? Możesz nie wiedzieć, że przysługują Ci zniżki. Dowiedz się, jak z nich skorzystać oraz jak i gdzie złożyć odpowiedni wniosek.

Trzaskowski wydał zarządzenie. Hołownia komentuje
17 maja 2024

Prezydent Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie dla Warszawy dotyczące wprowadzenia 16 standardów "równego traktowania”. Jest to szerokie zarządzenie, które dotyczy kwestii związanych z równouprawnieniem i zakazem dyskryminacji. Ocenił je marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Bon energetyczny - kto się załapie na 300-1200 zł? Kryteria dochodowe są naprawdę niskie
17 maja 2024

Wysokość bonu energetycznego będzie zależała m.in. od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo.

Kaczyński mówił o "bardzo poważnych podwyżkach" w Polsce. PiS szykuje nowy projekt
17 maja 2024

Europoseł Ryszard Czarnecki mówił o "olbrzymim odzewie" w sprawie akcji zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy "Stop Podwyżkom". Projekt ten ma na celu utrzymanie cen gazu i energii na obecnym poziomie. 

Lekcje religii w klasach łączonych od września 2024 r. Kościół ma wątpliwości. Konferencja Episkopatu Polski postuluje m.in. zmniejszenie liczby uczniów w klasach
17 maja 2024

Minister Edukacji chce zmienić rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Nowością ma być możliwość organizacji lekcji religii w grupie międzyoddziałowej lub międzyklasowej. Konferencja Episkopatu Polski zgłasza wątpliwości do tego projektu i postuluje m.in. zmniejszenie liczby uczniów w klasach łączonych. 

Noc Muzeów 2024 r.: utrudnienia w ruchu
17 maja 2024

Noc Muzeów 2024 odbędzie się z soboty na niedzielę 18/19 maja. W związku z przewidzianymi atrakcjami mogą pojawić się zmiany w komunikacji miejskiej i ewentualne utrudnienia w ruchu. Sprawdzamy, jak to wygląda w największych miastach. 

Noc Muzeów 2024 r.: darmowa komunikacja
17 maja 2024

Noc Muzeów 2024 jest już w ten weekend. Czy komunikacją miejską będziemy mogli poruszać się za darmo? Sprawdzamy!

W wieku 119 lat zmarła najstarsza mieszkanka. Co było sekretem jej długowieczności?
17 maja 2024

Najstarsza dotychczas Greczynka Irini Baroulakis odeszła w wieku 119 lat. Nie brała leków i prawie nie chorowała. Co było sekretem jej długowieczności? 

Znamy kryteria podziału subwencji oświatowej w 2024 r.
17 maja 2024

Kryteria podziału subwencji oświatowej. Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) opublikowało kryteria podziału rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej na 2024 rok. Pierwszy termin na składanie wniosków mija w dniu 7 czerwca.

Kardiolog: nadciśnienie to najczęstsza przyczyna bólów głowy. Ludzie latami biorą leki przeciwbólowe, a nie wpadną na to by zmierzyć ciśnienie krwi
17 maja 2024

Zażywamy tabletki od bólu głowy, a najczęstszą przyczyną bólu jest wysokie ciśnienie krwi (czyli nadciśnienie tętnicze) - powiedział dr Tadeusz Zębik, ordynator oddziału kardiologicznego Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach. "Nie tylko seniorzy, a wszyscy powinniśmy pilnować nadciśnienia i co jakiś czas zmierzyć sobie ciśnienie, zwłaszcza przy niepokojących objawach" - zaapelował dr Zębik.

pokaż więcej
Proszę czekać...