Jeszcze do niedawna resort rozwoju regionalnego (MRR) twierdził, że urzędnicy powinni karać przedsiębiorców, którzy notorycznie popełniają błędy w składanych wnioskach. Teraz MRR twierdzi, że owszem, karać ale nie za oczywiste pomyłki, które urzędnicy mogą poprawiać sami. Chodzi tu nie tylko o takie drobiazgi jak błędna nazwa projektu, czy priorytetu ale także – zdaniem wicedyrektor departamentu MRR Aleksandry Dmitruk – proste i oczywiste pomyłki rachunkowe.
Urzędy w różnorodny sposób wykonują zalecenia ministerstwa. Dla przykładu Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego opracował regionalny wykaz kar, zgodnie z którym za trzecią poprawkę we wniosku, wynagrodzenie osób zarządzających projektem zostaje obniżone o 10 proc., ale już po piątej korekcie ich wynagrodzenie redukuje się do połowy. Z kolei Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych stawia na edukowanie wnioskodawców a nie ich karanie, dlatego dotychczas zastosowała karę jedynie wobec jednego przedsiębiorcy.
Co na ten temat sądzą wnioskodawcy – sprawcy owych kłopotliwych błędów i pomyłek? Obawiają się, że niejasne wytyczne mogą spowodować „uznaniowe traktowanie beneficjentów” – mówi w rozmowie z DGP anonimowy przedsiębiorca.
Agnieszka Marek
Sektor Publiczny