Po raz kolejny w tym roku część gmin ma kłopoty z terminową wypłatą świadczeń rodzinnych. Dotyczy to m.in. gmin w woj. wielkopolskim i łódzkim. Jest to spowodowane niewystarczającą ilością pieniędzy przekazywanych przez wojewodów do gmin. Świadczenia rodzinne są finansowane z budżetu, gminy zajmują się jedynie wydawaniem decyzji o przyznaniu zasiłku i jego wypłatą.
– Otrzymaliśmy informację o obcięciu dotacji o 670 tys. zł. Z tego powodu duża część rodzin nie miała wypłaconych zasiłków na czas – mówi Stanisława Juszkiewicz, kierownik Wydziału Świadczeń Rodzinnych Urzędu Miasta w Turku.
Podobny problem był w Masłowie, gdzie część świadczeniobiorców listopadowy zasiłek otrzymała na początku grudnia. A termin jego wypłaty minął 30 listopada.
– Cały czas czekamy na pieniądze na grudniowe wypłaty. Z pisma, które otrzymaliśmy od wojewody, wynika, że powinny przyjść do 23 grudnia – mówi Monika Dolezińska, dyrektor Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Masłowie.
Jak przyznają same gminy nigdy wcześniej nie miały problemów z terminowym otrzymywaniem środków na wypłaty. Na grudniowe świadczenia np. w Olsztynie brakuje 200 tys. zł, a w Płocku ponad 600 tys. zł.
– Tak jak inne urzędy mamy ustalony harmonogram wypłat i są one podzielone na poszczególne tygodnie. Tymczasem 9 grudnia musieliśmy na kilka dni wstrzymać wypłatę świadczeń – mówi Joanna Szustorowska, dyrektor MOPS w Tomaszowie Mazowieckim.
Stanisława Juszkiewicz dodaje, że do urzędu cały czas zgłaszają się osoby z pytaniami, czy będą miały wypłacone pieniądze jeszcze przed świętami i czy przysługują im w związku z tym odsetki.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w przesłanej do nas opinii w tej sprawie wskazuje, że ustawa z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz.U. nr 139, poz. 992 z późn. zm.) nie przewiduje możliwości naliczania odsetek z powodu przekroczenia terminu ich wypłaty. Resort tłumaczy, że zasiłki rodzinne są świadczeniami obligatoryjnymi i nie może zabraknąć środków na ich realizację. Ponadto świadczenia za dany miesiąc są wypłacane do końca każdego miesiąca, chyba że wniosek o nie został złożony po 10 dniu miesiąca. Wtedy gmina ma prawo wypłacić je do końca następnego miesiąca. Jeżeli gmina wyznacza sobie inne terminy w ciągu miesiąca, to musi liczyć się z brakiem środków na wypłaty świadczeń właśnie w tym terminie.
Zdaniem Sławomira Parucha z kancelarii Sołtysiński, Kawecki i Szlęzak trudno jest takie odsetki uzyskać.
– Nie można się ich domagać na podstawie art. 359 kodeksu cywilnego, bo on stanowi, że odsetki należą się tylko wtedy, jeżeli wynika to z ustawy lub orzeczenia sądu – mówi Sławomir Paruch.
Dodaje, że zobowiązanie do wypłaty świadczeń rodzinnych nie ma charakteru cywilno-prawnego, dlatego nie będzie miał też w tej sprawie zastosowania art. 481 kodeksu cywilnego.
– Taka osoba mogłaby się natomiast powołać na art. 417, który dotyczy tzw. odpowiedzialności deliktowej organu władzy – uważa Sławomir Paruch.
Tłumaczy, że ten przepis umożliwia ubieganie się o odszkodowanie, jeżeli organy władzy wykonują ją w sposób nienależyty, a osoba z tego powodu poniosła szkodę. W sytuacji gdy rodzic udowodni w sądzie, że z powodu nieterminowej wypłaty świadczenia taka szkoda zaistniała, sąd może orzec o przyznaniu odsetek.
3,3 mln dzieci otrzymywało w I półroczu 2009 r. zasiłki rodzinne
Michalina Topolewska
michalina.topolewska@infor.pl