Antysemityzm w Europie Zachodniej. Tysiące przypadków od 7 października 2023 r. Francja, Niemcy, Belgia

Antysemityzm w Europie Zachodniej. Tysiące przypadków od 7 października 2023 r. / Shutterstock

Mnożą się doniesienia o wzroście liczby zdarzeń antysemickich we Francji, Niemczech, Belgii i innych państwach Europy Zachodniej po 7 października 2023 r., czyli od ostatniego ataku Hamasu na Izrael.

Ponad 1500 aktów antysemickich we Francji od 7 października. Francuscy Żydzi zmieniają nazwiska w korespondencji mejlowej i w aplikacjach

Niektórzy francuscy Żydzi, będący ofiarami ataków i dyskryminacji, zmieniają swoje nazwiska na skrzynkach pocztowych i identyfikatory na platformach społecznościowych. Przypadki odmowy usług z powodu przynależności religijnej zdarzają się coraz częściej, podobnie, jak szykany ze strony muzułmańskich pracowników – wskazuje 28 listopada 2023 r. dziennik „Le Figaro”.

„Jesteś Żydem, więc nie zrobię ci fryzury” – „Le Figaro” cytuje przypadek dyskryminacji w salonie fryzjerskim w stosunku do żydowskiej klientki. Dziennik przytacza również przypadek odmowy zawiezienia klienta na lotnisko i słowa taksówkarza: „Brudny Żydzie! Gdybym cię wziął, zamordowałbym ciebie, twoją żonę i twoje dzieci”. Przypadek został zgłoszony na policję.

Żydowscy klienci w aplikacjach taksówkowych mają złe oceny wystawiane przez muzułmańskich kierowców, a część odmawia realizowania dostaw dla takich klientów – wskazuje dziennik.

Incydenty dotyczą także funkcjonowania poczty w przypadku wysyłanie paczek do Izraela. „Często przybywają dużo później, czasem w złym stanie, z przekreślonym słowem +Izrael+ i zastąpionym przez +Palestyna+ – relacjonuje Rebeccah, wskazując, że poczta nie odpowiada na skargi.

Żydowscy klienci skarżą się również na usługi dostawców internetowych i usterki, które – ich zdaniem- dokonywane są celowo przez muzułmańskich pracowników oraz na funkcjonariuszy niektórych urzędów oraz lotnisk, którzy „szykanują żydowskich klientów”. „Kiedy masz na imię Levy lub Cohen, w tej chwili lepiej będzie przyjąć przezwisko” – wzdycha Żydówka w rozmowie z francuskim dziennikiem, która na swoim domofonie napisała jedynie inicjały, a w aplikacji kierowców usunęła nazwisko.

Usunięcie mezuzy z drzwi, ukrycie jarmułek, wymazanie żydowskich nazwisk ze skrzynek pocztowych lub aplikacji mobilnych mogłoby doprowadzić do +wielkiego wymazania+” – ubolewa z kolei prezes rady stowarzyszeń żydowskich Crif Yonathan Arfi w związku z ponad 1500 aktami antysemickimi zarejestrowanymi we Francji od 7 października.

Według sondażu Fondapolu ze stycznia 2022 r. „identyfikacja jako Żyd we francuskiej przestrzeni publicznej stanowi czynnik ryzyka i szczególnie naraża na przemoc”. 74 proc. Francuzów wyznania lub kultury żydowskiej twierdzą, że doświadczyli już zachowań antysemickich, od kpin po atak fizyczny, zaś 48 proc. ankietowanych unika w dyskusji stwierdzenia, że jest Żydem, a 55 proc. żydowskich rodziców prosi swoje dzieci, aby nie nosiły znaków wyróżniających – pisze „Le Figaro”.

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)
ksta/ jar/

Belgia: Wzrost liczby incydentów antysemickich od rozpoczęcia wojny Izraela z Hamasem

Belgijskie Centrum Równości i Antydyskryminacji Unia opublikowało 28 listropada 2023 r. nowe dane dotyczące liczby otrzymanych zgłoszeń dotyczących antysemityzmu - informuje telewizja VRT. „Od odrodzenia się konfliktu między Izraelem a Hamasem w dniu 7 października otrzymaliśmy 62 doniesienia, które możemy powiązać z nienawiścią do Żydów” – mówi Els Keytsman, dyrektor Unii. „Najwyższy czas, abyśmy poważnie potraktowali obawy społeczności żydowskiej”.

Dla porównania, w poprzednich latach Unia otrzymywała średnio 4–5 doniesień o antysemityzmie miesięcznie.

To rosnąca tendencja, którą potwierdzają również dane policji z Antwerpii. W zeszłym tygodniu burmistrz Antwerpii Bart De Wever powiedział, że policja w Antwerpii sporządza więcej oficjalnych raportów na temat przestępstw antysemickich. Wyższa liczba była szczególnie uderzająca w ciągu pierwszych dwóch tygodni po odrodzeniu się konfliktu.

"Między 10 października a 14 listopada sporządzono 90 oficjalnych raportów policyjnych szczegółowo opisujących nienawiść i dyskryminację w Antwerpii. W większości przypadków występowała agresja werbalna. 90 to duża liczba, biorąc pod uwagę, że w całym 2022 roku zarejestrowano 167 aktów dyskryminacji lub nienawiści. Nie wszystkie przypadki antysemityzmu są zgłaszane" - podaje VRT.

W Unii odnotowano 62 zgłoszenia dotyczące antysemityzmu. „W naszych danych uwzględniamy każde zgłoszenie dotyczące antysemityzmu, które wpływa do Unii. Nasi ludzie za każdym razem analizują, co dokładnie się wydarzyło, i ustalają, czy chodzi o przestępstwo. Nie zawsze tak jest” – mówi Keytsman.

W prawie belgijskim nie ma jednoznacznej definicji nienawiści do Żydów. „Prawo chroni ludzi przed dyskryminacją, mową nienawiści i przestępstwami z nienawiści ze względu na takie cechy, jak religia czy pochodzenie” – mówi Keytsman.

„W naszym społeczeństwie wyraźnie doszło ostatnio do polaryzacji. Widzę, że w rezultacie wśród społeczności żydowskich w Belgii panuje duży strach. Widać to zarówno w liczbach, jak i w moich kontaktach z naszymi żydowskimi partnerami” - dodaje.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ mms/

Niemcy: Centrum ds. antysemityzmu zarejestrowało 994 antysemickie incydenty w ciągu miesiąca od ataku Hamasu na Izrael

Z danych Centrum Badań i Informacji o Antysemityzmie RIAS wynika, że od czasu ataku Hamasu na Izrael liczba przejawów nienawiści do Żydów w Niemczech bardzo wzrosła. W okresie od 7 października do 9 listopada w całym kraju zgłoszono do RIAS 994 antysemickie incydenty, wynika z raportu opublikowanego we wtorek. W całym 2022 roku zgłoszono 2480 przypadków.

Wśród 994 incydentów są trzy przypadki skrajnej przemocy, odnotowano również 29 ataków, 32 groźby i 72 przypadki celowego uszkodzenia mienia, pisze portal dziennika "Welt".

Do incydentów dochodzi w różnych obszarach życia, m.in. zarejestrowano 387 przypadków, do których doszło na ulicach, 197 w Internecie, 106 w budynkach publicznych, 71 w instytucjach edukacyjnych.

282 przypadki zarejestrowano w Berlinie i 218 w Nadrenii Północnej-Westfalii.

W całym 2022 roku do RIAS zgłoszono 2480 przypadków.

"Organy bezpieczeństwa również odnotowują ten wzrost", zauważa "Welt", przypominając, że od 7 października Federalny Urząd Kryminalny (BKA) odnotował łącznie 3 744 przestępstw związanych z wydarzeniami w Izraelu i Strefie Gazy. Od 7 października do BKA zgłoszono łącznie 680 przestępstw antysemickich, z czego 550 w związku z terrorem Hamasu i wojną w Strefie Gazy.

W ubiegłym tygodniu szef BKA Holger Muench mówił o wysokim potencjale eskalacji w Niemczech i obawiał się rosnącej radykalizacji w wyniku wydarzeń na Bliskim Wschodzie. Dla porównania, w 2022 r. BKA zarejestrowała 2874 przestępstwa antysemickie.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ mms/

Media niemieckie: Niemcy obecnie zbierają owoce antysemityzmu, który zasiali na całym świecie

Niemcy obecnie zbierają owoce antysemityzmu, który zasiali na całym świecie - skomentowała antyżydowskie wiece odbywające się w Niemczech po 7 października autorka Sineb El Masrar. To jedna z opinii przytaczanych przez tygodnik "Spiegel", który analizuje korzenie niemieckiego antysemityzmu.

"Antysemityzm to termin typowo pseudonaukowy, którego celem jest nadanie powagi zjawisku nienawiści do Żydów" – uważa historyk Michael Brenner, profesor historii i kultury Żydów.
Obecnie światopogląd jednego na dwunastu Niemców jest kształtowany przez prawicowy ekstremizm – pokazało badanie, przeprowadzone przez Fundację Friedricha Eberta.

"Społeczeństwo i politycy w Niemczech nie powinni już dłużej ignorować +importowanej+ nienawiści do Żydów, obecnej wśród muzułmanów i migrantów" – zauważa "Spiegel".

Według badania Fundacji Konrada Adenauera z lipca, 12 proc. ankietowanych muzułmanów zgodziło się ze stwierdzeniem, że "Żydzi są podstępni" (wynik dla całej populacji wynosi 4 proc.). Prawie 25 proc. muzułmanów zgadza się też z twierdzeniem, że "bogaci Żydzi naprawdę rządzą światem" (w populacji: 6 proc.).

Jednak "antysemityzm we współczesnym świecie islamu jest zjawiskiem dość nowym, i przynajmniej częściowo importowanym z Niemiec" – przekonuje niemiecko-izraelski psycholog Ahmad Mansour.

Niemieccy narodowi socjaliści wykorzystali nienawiść do Żydów, obecną w świecie muzułmańskim, do własnych celów. "Reżim nazistowski za pośrednictwem propagandowych rozgłośni transmitował audycje do państw arabskich: w latach 1939–1945 Radio Zeesen nadawało na Bliskim Wschodzie antysemickie hasła nienawiści w językach arabskim i perskim, gdzie padły one na podatny grunt" – pisze "Spiegel".

Jak podkreśla historyk Miriam Ruerup, korzenie antysemickich stereotypów znaleźć można głęboko w historii. Rzymski konsul Korneliusz Tacyt (około 55–115 r.) pisał o Żydach jako "nikczemnym plemieniu". Pierwszy pogrom Żydów miał miejsce w I w. n.e. w hellenistycznej Aleksandrii. Później przez stulecia Żydzi stawali się kozłami ofiarnymi podczas złych zbiorów, epidemii czy kryzysów.

W 1543 r. reformator Marcin Luter domagał się, aby żydowskie szkoły i synagogi palić, a domy – burzyć. Ta postawa Lutra "pozostawiła fatalne dziedzictwo dla kościoła, nazwanego jego imieniem" – ocenia protestancka teolog Margot Kaessmann.

XIX wiek przyniósł nowe fale antysemityzmu. Wraz z powstaniem Cesarstwa Niemieckiego w 1871 roku Żydzi w Niemczech otrzymali pełnię praw obywatelskich, co "w żaden sposób nie zahamowało antysemityzmu – wręcz przeciwnie" - przypomina "Spiegel". W 1879 roku Wilhelm Marr założył "Ligę Antysemicką" - pierwszą w historii partię antysemicką.

Historyk i poseł Reichstagu Heinrich von Treitschke przekonywał w eseju z 1879 roku: "Żydzi są naszym nieszczęściem". To zdanie stało się w 1927 roku mottem nazistowskiej gazety "Der Stuermer".

"W moim kraju jest zdecydowanie za dużo Żydów. Trzeba ich wykorzenić" – pisał w 1907 roku cesarz Wilhelm II. W 1927 roku komentował: "Prasa, Żydzi i komary to zaraza, od której ludzkość musi się w ten czy inny sposób uwolnić. Uważam, że najlepszy byłby gaz".

Mimo że podczas I wojny światowej w armii niemieckiej walczyło ok. 100 tys. żołnierzy pochodzenia żydowskiego, to właśnie Żydów obwiniono za porażkę. W czasach Republiki Weimarskiej wybuchła prawdziwa nienawiść wobec Żydów.

W Trzeciej Rzeszy Żydów systematycznie wykluczano ze "wspólnoty narodowej", pozbawiano praw wyborczych, terroryzowano i mordowano. Narodowi socjaliści swoje działania opierali na "liczących tysiące lat stereotypach, teoriach spiskowych, legendach i fantazjach o zemście" – opisuje "Spiegel". Okrutną realizacją tych działań stał się Holokaust.

Po II wojnie światowej antysemityzm stał się tematem tabu w obydwu niemieckich republikach. "NRD kreowała się na zwycięzcę nad faszyzmem, pozbawiała byłych nazistowskich urzędników stanowisk konsekwentniej, niż miało to miejsce na Zachodzie" – przyznaje "Spiegel".

Wschodnie Niemcy nie były jednak wolne od nienawiści wobec Żydów. "Byli oni w NRD marginalizowani, prowadzono też sterowaną przez państwo agitację przeciwko Izraelowi, bezczeszczono cmentarze żydowskie" - potwierdza historyk Ilko-Sascha Kowalczuk.

Na początku lat 50. setki Żydów opuściło NRD, udając się do Niemiec Zachodnich, gdzie "nazistowscy zbrodniarze wojenni zajmowali wysokie stanowiska", a niektórzy zostali odznaczeni Federalnym Krzyżem Zasługi. "Nastroje antyżydowskie były powszechne w społeczeństwie Republiki Federalnej" - podkreśla "Spiegel".

"Terror antysemicki pochodził nie tylko od neonazistów, ale także od radykalnych lewicowców" – zaznacza tygodnik, przypominając próbę zamachu bombowego lewicowych terrorystów na dom gminy żydowskiej w Berlinie-Charlottenburgu w 1969 roku.

W 1994 roku - po raz pierwszy od czasu nazistowskiego terroru – w Niemczech spłonęła synagoga, podpalona przez prawicowych ekstremistów w Lubece. W 2019 roku miał miejsce atak na synagogę w Halle, przeprowadzony przez prawicowego ekstremistę. "Ta lista antysemickich aktów przemocy jest znacznie dłuższa" – podkreśla "Spiegel".

"Pomimo wszystkich miejsc pamięci i instytucji zwalczających antysemityzm, pomimo wszystkich prac badaczy, książek i filmów, antysemityzm pozostaje jednym z podstawowych, stałych elementów historii Niemiec. Teraz terror Hamasu i kontrataki Izraela po raz kolejny wywołały falę nienawiści, a Żydzi po raz kolejny żyją w strachu - w kraju dawnych sprawców Holokaustu" – podsumowuje "Spiegel". (PAP)
mszu/ adj/

 

oprac. Paweł Huczko
rozwiń więcej
Sektor publiczny
Wynagrodzenia pracowników samorządowych aktualnie wynoszą od 3300 zł do 5200 zł. Od 1 lipca szykuje się podwyżka. Czy zmianie ulegną kategorie zaszeregowania stanowisk?
09 maja 2024

Obecnie, minimalne wynagrodzenie zasadnicze pracowników samorządowych waha się od 3300 zł do 5200 zł. Wysokość ta jest uzależniona od kategorii zaszeregowania danego stanowiska. Od 1 lipca płace mają ulec zmianie.

Min. edukacji Barbara Nowacka wciąż liczy na zmiany w lekcjach religii. Czy zgodzi się na nie Episkopat?
09 maja 2024

Min. edukacji Barbara Nowacka potwierdza zamiar ograniczenia liczby lekcji religii do jednej w tygodniu. Ale na na musi się zgodzić Episkopat Polski.

Duża reforma edukacji. Co się zmieni w szkołach? Jak będzie wyglądała podstawa programowa?
09 maja 2024

Według dr Kingi Białek, koordynatorki zespołu eksperckiego ds. podstawy programowej z języka polskiego, obecność "Odprawy posłów greckich" Jana Kochanowskiego na liście lektur obowiązkowych nie jest jeszcze przesądzona. Wszystkie pozycje, zwłaszcza te, które wywołały najwięcej kontrowersji, zostaną ponownie przeanalizowane.

Jak wybierać bezpieczną żywność?
08 maja 2024

Czy kryje się pod hasłem bezpieczna żywność? Czy potrafimy ją wybierać? Jaki jest związek między nauką o bezpieczeństwie żywności a żywnością, którą spożywamy każdego dnia?

Prezes CPK: nie można otworzyć nowego lotniska za wcześnie - gdy rozbudowane Okęcie i Modlin będą miały niewykorzystaną przepustowość
08 maja 2024

Nie możemy otworzyć nowego lotniska za wcześnie, gdy Okęcie i Modlin wciąż będą miały niewykorzystaną, a uzyskaną dzięki nowym inwestycjom przepustowość - powiedział "Rzeczpospolitej" prezes Centralnego Portu Komunikacyjnego Filip Czernicki.

Kiedy jest zakończenie roku szkolnego 2024?
07 maja 2024

Zakończenie roku szkolnego 2023/2024 – kiedy wypada? Ile dni wakacji będą mieli uczniowie? Sprawdź, którego czerwca jest zakończenie roku szkolnego.

Do kiedy maturzysta ma status ucznia?
07 maja 2024

Do kiedy maturzysta ma status ucznia? Czy po odebraniu świadectwa i po maturze legitymacja szkolna traci ważność? Czy we wrześniu maturzysta już nie posiada statusu ucznia?

Matura 2024. Bunt i relacje międzyludzkie tematami rozprawek na egzaminie dojrzałości
07 maja 2024

W tym roku maturzyści mieli do wyboru dwa interesujące tematy rozprawki na egzaminie z języka polskiego na poziomie podstawowym.

Rewolucja w PIT. Plan ministra Domańskiego
07 maja 2024

Ministerstwo Finansów pracuje nad rewolucyjną reformą finansowania samorządów, która ma wejść w życie w 2025 r. Głównym celem jest zwiększenie wpływów samorządów z podatków, dzięki czemu w przyszłym roku do jednostek samorządu terytorialnego trafiłoby 27 mld zł więcej niż obecnie.

Matura 2024: ściągnij arkusze z polskiego. I odpowiedzi na zadania [język polski 7 V 2024 r.]
07 maja 2024

Arkusz egzaminacyjny z języka polskiego na poziomie podstawowym w nowej formule podzielony jest na dwa zeszyty. W pierwszym są dwa testy: "Test – Język polski w użyciu" i "Test historycznoliteracki". W drugim zeszycie trzeba napisać wypracowanie na jeden temat wybrany z dwóch zaproponowanych. Na napisanie egzaminu maturzyści mają 240 minut.

pokaż więcej
Proszę czekać...