Kto zapłaci za porzucone śmieci w lesie?

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
rozwiń więcej
Kto zapłaci za porzucone śmieci w lesie?/ fot. Fotolia / Fotolia
Powstaje ogólnopolska baza danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami. Nie będzie można tworzyć zbiorczej karty przekazania odpadów. Co jeszcze się zmienia?

Przedsiębiorcy złożą depozyty na ewentualne usunięcie porzuconych przez nich odpadów. Zdaniem rządu zniechęci to do działania wbrew prawu. Eksperci nie są tego pewni

Chomęcice: 5-metrowa hałda zalegających odpadów komunalnych. Koszt usunięcia: 200 tys. zł. Zgierz: 40 tys. ton porzuconych śmieci. Koszt usunięcia: 10 mln zł. Ostróda: 20 tys. ton i wydatek rzędu 5 mln zł. To tylko niektóre miejscowości, które borykają się z problemem zalegających na ich terenie gór śmieci.

INFORAKADEMIA poleca: OPŁATA ZA GOSPODAROWANIE ODPADAMI KOMUNALNYMI

– Problem z roku na rok narasta. Firmy wywożące porzucają odpady i zamykają interes – przyznaje Andrzej Bartoszkiewicz, twórca systemu segregacji EKO AB. Urzędnicy są bezradni, bo w takich przypadkach nie ma podmiotu, od którego mogliby żądać usunięcia śmieci. Nad przepisami, które mają ograniczyć takie przypadki, pracuje już Senat. Ale resort środowiska zapowiada kolejne tego typu rozwiązania, w tym wymóg deponowania przez firmy środków na ewentualne usuwanie porzuconych odpadów.

Bez oporów

Według ekspertów pozostawianie śmieci jest dużym problemem. – Coraz częściej słyszy się o podpalaniu odpadów a nawet o przywożeniu do Polski śmieci z innych krajów UE i ich nielegalnym składowaniu. Potem problem spada na barki samorządów, które powinny uprzątnąć bałagan, jednak koszty przewyższają ich możliwości – podkreśla Andrzej Bartoszkiewicz.

Problem dostrzegają też politycy. – Zakładnikami stają się mieszkańcy, którzy najdotkliwiej i w sposób bezpośredni odczuwają skutki takiego procederu. Kozłem ofiarnym są zaś samorządy, które choć są zobligowane do wypełniania nieskutecznych przepisów prawa, to nie są w stanie zabezpieczyć interesów własnych wspólnot – uważa Beata Małecka-Libera, poseł PO.

Gminy zostają same z problemem groźnych lub niebezpiecznych odpadów, którymi muszą się zająć (w zastępstwie upadających czy zamykanych przedsiębiorstw). Sytuację ma poprawić nowelizacja ustawy o odpadach. Zobowiąże ona kierowców śmieciarek do posiadania karty przekazania odpadów. Śmieci zebrane z terenu gminy i oddane na składowisko będą w niej odnotowywane. A nowa forma sporządzania dokumentów na potrzeby ewidencji – która zostanie zintegrowana z bazą danych o odpadach, BDO – umożliwi bieżący dostęp do niej Inspekcji Ochrony Środowiska (IOŚ).

Ministerstwo Środowiska (MŚ) przygotowuje kolejne rozwiązania, które uszczelnią system i ułatwią kontrolę. – Rozważane jest m.in. wprowadzenie mechanizmu gwarancji finansowej dla przedsiębiorców prowadzących działalność w dziedzinie gospodarowania odpadami, aby przeciwdziałać porzucaniu śmieci przez ich posiadaczy – zapowiada Sławomir Mazurek, wiceminister środowiska (w odpowiedzi na interpelację poselską). Chodzi o zapewnienie pieniędzy na wypadek konieczności pokrycia kosztów wykonania zastępczego w postępowaniu egzekucyjnym (w celu usunięcia i zagospodarowania porzuconych odpadów).

– W wielu przypadkach z wnioskiem o wydanie zezwolenia na gospodarowanie odpadami występują osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, których sytuacja finansowa lub majątkowa nie jest wystarczająca dla zabezpieczenia przed negatywnymi skutkami prowadzonej działalności, tj. w przypadku upadłości takich podmiotów lub celowego prowadzenia działalności z naruszeniem prawa – dodaje Mazurek.

MŚ bierze też pod uwagę zmianę, która umożliwiłaby IOŚ prowadzenie kontroli bez wcześniejszego 7-dniowego zawiadomienia o zamiarze jej wszczęcia.

– Konieczność wcześniejszego zawiadamiania o kontroli często uniemożliwia wykazanie nieprawidłowości i utrudnia działania inspekcji – uważa Mazurek.

Resort nie zamierza zmieniać kar za nielegalne składowanie. Ustawa z 14 grudnia 2012 r. o odpadach (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1987 ze zm.) zawiera już przepisy o charakterze sankcyjnym. Zgodnie z art. 194 ust. 1 pkt 4 ustawy administracyjną karę pieniężną wymierza się za zbieranie odpadów lub przetwarzanie ich bez wymaganego zezwolenia lub gospodarowanie odpadami niezgodnie z posiadanym zezwoleniem. Za te naruszenia wynosi ona nie mniej niż 1 tys. zł i nie może przekroczyć 1 mln zł. Dodatkowo zgodnie z art. 298 ust. 1 pkt 4 ustawy z 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 519 ze zm.) wojewódzki inspektor ochrony środowiska wymierza karę pieniężną za naruszenie warunków decyzji określającej miejsce i sposób magazynowania odpadów (w wysokości 0,1 jednostkowej stawki opłaty za umieszczenie śmieci na składowisku za każdą dobę ich składowania).

Pieniądze za efekt

Niektórzy eksperci sceptycznie oceniają propozycje MŚ.

– Trudno przesądzić, czy to rozwiąże problem – komentuje Edward Trojanowski ze Związku Gmin Wiejskich RP. – Trzeba pamiętać, że taki warunek podwyższy koszty prowadzenia działalności firm zajmujących się odpadami. A to odbije się na wyższej cenie za wywóz śmieci, czyli za propozycję ministerstwa zapłacimy wszyscy – zauważa Trojanowski.

Podobnego zdania jest Andrzej Bartoszkiewicz. – Dobrze, że ministerstwo zauważa problem, ale propozycja wprowadzenia gwarancji finansowej nie rozwiąże go – twierdzi ekspert. – Po pierwsze, pojawi się zarzut, że warunek wniesienia kaucji uderzy w swobodę prowadzenia działalności gospodarczej. Po drugie, ile miałaby ona wynieść? 500 tys. zł? To żadna rekompensata za szkodę wyrządzoną środowisku. Nie pokryje kosztów usunięcia bomby ekologicznej, które często wynoszą kilka milionów złotych – uzupełnia. Dlatego przedstawia inną propozycję. Uważa, że firmy odpadowe powinny otrzymywać wynagrodzenie za wykonaną usługę dopiero po jej zrealizowaniu.

– Czyli po dowiezieniu odpadów na składowisko albo ich przetworzeniu. To skutecznie zniechęci nieuczciwe przedsiębiorstwa do niezgodnych z prawem praktyk – podsumowuje. ⒸⓅ

Informacje o odpadach trafią do ogólnopolskiej bazy

Urszula Mirowska-Łoskot

urszula.mirowska@infor.pl

Sektor publiczny
Luka VAT znowu istotnie wzrosła. Koniec cudu
27 kwi 2024

Nastąpił powrót luki VAT do poziomu dwucyfrowego. Minister finansów Andrzej Domański przekazał, że szacunki MF o luce VAT w 2023 r. mówią o 15,8 proc., wobec 7,3 proc. z roku 2022. "Potrzebujemy nowych narzędzi do tego, aby system uszczelniać" - powiedział minister.

Czy można rozpalać ognisko na plaży nad morzem?
26 kwi 2024

Ognisko na plaży nad morzem – czy można palić ognisko bez widma mandatu? Jakie są przepisy? Ile wynosi mandat za ognisko na plaży? Jakie wykroczenia najczęściej popełniane są na plaży? Jak złożyć wniosek o zgodę na ognisko na plaży?

Sztab kryzysowy na Pomorzu. "Nie wchodźcie do lasów"
26 kwi 2024

W ostatnich dniach potwierdzono obecność wirusa ASF (Afrykańskiego Pomoru Świń) w Gdyni, co stanowi poważne wyzwanie dla regionu. W odpowiedzi na to zagrożenie, Trójmiasto podejmuje działania prewencyjne, aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Poniżej przedstawiamy kluczowe informacje dotyczące działań podejmowanych w Trójmieście.

Tego węgla od 1 lipca 2029 r. nie kupisz. Resort klimatu i środowiska szykuje nowy zakaz
26 kwi 2024

Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad wprowadzeniem zakazu sprzedaży niektórych sortymentów węgla gospodarstwom domowym. Od 1 lipca 2029 r. nie będzie możliwe zakupienie pewnych rodzajów węgla. Jednak dopuszczone do obrotu będą paliwa sortymentu orzech i groszek, przeznaczone dla klasowych urządzeń grzewczych, spełniających określone normy.

Ponad 57 000 zł dofinansowania. Rusza nabór wniosków do programu Aktywny Maluch
26 kwi 2024

Aktywny Maluch to nowa odsłona programu, wcześniej znanego jako Maluch+. Zwiększono budżet programu z 5,5 mld zł do 6,5 mld zł, co pozwoli na powstanie jeszcze większej liczby żłobków w całym kraju. Obecnie trwa także 4. tura naboru ciągłego wniosków do programu, która potrwa do końca czerwca bieżącego roku.

Bez zmian w lekturach. Quo vadis zostaje. Uczniowie nie czytają żadnego żyjącego autora
26 kwi 2024

Filolog prof. Krzysztof Biedrzycki zwrócił uwagę, że "w szkole podstawowej wśród lektur obowiązkowych nie ma ani jednego żyjącego autora". Jednocześnie zauważył, że wśród lektur dodatkowych jest ich wielu i lista została bardzo dobrze uzupełniona. "Jeśli celem w szkole podstawowej na języku polskim jest zachęcenie do czytania, to trzeba proponować lektury, które młodzież będzie chciała czytać" - podkreślił.

Duże utrudnienia w weekend w Warszawie. Prace drogowe, filmowcy, masa krytyczna i rozpoczęcie sezonu przez motocyklistów
26 kwi 2024

Na mieszkańców Warszawy czekają w ten weekend spore utrudnienia. Gdzie dokładnie można spodziewać się problemów z ruchem ulicznym?

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu do historycznego centrum
26 kwi 2024

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu, zgodnie z którymi należy zgłosić swój przyjazd do historycznego centrum i dodatkowo wnieść opłatę 5 euro, jeśli nie ma się zamiaru zostawać na  noc. Już prawie 16 tys. osób uiściło opłatę. 

Maturzyści kończą rok szkolny. Kiedy egzaminy?
26 kwi 2024

Piątek 26 kwietnia 2024 r. to ważny dzień dla tegorocznych maturzystów. Świadectwa ukończenia szkoły odbiorą uczniowie ostatnich klas liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych II stopnia. 

Cyberprzemoc i przemoc szkolna przybierają na sile w zastraszającym tempie. Jak ochronić nasze dzieci?
26 kwi 2024

Smartfon lub tablet pojawia się w dłoniach coraz młodszych dzieci. Dostęp do internetu rodzi wiele zagrożeń. W Polsce nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci. W szkołach też nie jest najlepiej – przemocy mogło doświadczyć 10 proc. dzieci.

pokaż więcej
Proszę czekać...