20 000 nauczycieli do zwolnienia, a nie 100 000 jak mówi min. P. Czarnek. Co z wcześniejszymi emeryturami

opracował Tomasz Król
rozwiń więcej
20 000 nauczycieli do zwolnienia, a nie 100 000 jak mówi min. P. Czarnek. Co z wcześniejszymi emeryturami / East News
Nie sto tysięcy, a najwyżej kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli może stracić pracę w związku ze zmianami demograficznymi, nawet przy zwiększeniu pensum z 18 do 22 godzin. Eksperci polemizują z wyliczeniami ministra edukacji.

Po wyborach likwidacja Karty Nauczyciela?

Szef MEiN Przemysław Czarnek z jednej strony zapewnia, że nie będzie w tym roku żadnych zmian dotyczących sposobu zatrudniania i wynagrodzania nauczycieli, z drugiej zaś zapowiada, że po wygranych wyborach zlikwiduje Kartę nauczyciela. Jednocześnie obiecuje związkowcom rozwiązania, które pozwolą odchodzić nauczycielom na wcześniejsze emerytury. To rozwiązanie 14 lat temu zostało zastąpione mniej korzystnym tzw. świadczeniem kompensacyjnym, na którym co do zasady nie można dorabiać w szkole.

Niż demograficzny a nauczyciele

- Moje działania nie są wyłącznie kwestią zreformowania statusu zawodowego nauczycieli, ale wyjściem naprzeciw tym problemom, które się piętrzą i będą widoczne za dwa, trzy lata - tłumaczył minister w rozmowie z DGP w listopadzie. - Po tym okresie już nie będzie dyskusji, czy brakuje nauczycieli, ale ilu z nich trzeba będzie zwolnić. Ten niż demograficzny, który właśnie wchodzi do szkół, jest potężny. W efekcie będzie brakować godzin dla nauczycieli - dodawał wówczas. Natomiast w ostatnich dniach wyliczył, że pracę miałoby stracić aż 100 tys. osób, i to głównie w szkołach ponadpodstawowych.

Zdaniem ekspertów takiego zagrożenia nie ma. - Te liczby są przeszacowane. Nawet przy zwiększeniu pensum z 18 do 22 godzin pracę straciłoby kilkadziesiąt tysięcy osób. Zagrożenie niżem demograficznym jest, ale w perspektywie 10-15 lat. I tu trzeba myśleć o pewnych rozwiązaniach, począwszy od szkół podstawowych - ocenia Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich. Wtórują mu związkowcy. - Nie znam takich szacunków, aby w ciągu trzech lat 100 tys. nauczycieli poszło na bruk. Nawet jak rozważano podwyższenie pensum, wyliczono, że pracę miałoby stracić ok. 30-40 tys. osób - mówi Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Branży Nauki Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych.

Nadwyżka, ale uczniów

Podobnego zdania są szefowie placówek oświatowych. - Dokładnie rok temu minister chciał podwyższyć pensum nauczycielom z 18 do 22 godzin. Obecnie przygotowujemy się na drugi podwójny rocznik uczniów, którzy rozpoczęli edukację jako sześciolatki, i nie wiemy, jak uda nam się ich pomieścić - mówi Anna Sala, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Suchej Beskidzkiej. Jak podkreśla, obecnie wielu nauczycieli w jej szkole pracuje na półtora etatu, bo na tyle pozwala karta. I ocenia, że mimo spodziewanego w dalszej perspektywie spadku liczby uczniów zwolnień raczej nie będzie. - Ewentualnie kilka osób skorzysta z przywróconego prawa do wcześniejszych emerytur - dodaje.

Eksperci wskazują, że gdy będzie mniej uczniów w szkołach ponadpodstawowych, to warto zmniejszyć klasy, liczące dziś często po 35 osób. - Niestety przy takiej subwencji, która w dużej mierze naliczana jest na ucznia, samorządów nie będzie stać na utrzymywanie oddziałów, które liczyłyby np. 16 uczniów. Jedynie zwiększenie finasowania i zdefiniowanie zadań oświatowych pozwoliłoby na takie rozwiązanie - stwierdza Marek Wójcik.

Zdaniem dyrektorów szkół mniej liczne oddziały sprawiłyby, że nauczyciele nie musieliby obawiać się zwolnień. - Właściwie wszyscy pracują u nas na półtora etatu, a niektórzy jeszcze w innych szkołach. Dramatycznych zwolnień raczej nie będzie. Minister usiłuje nas straszyć - mówi Tomasz Malicki, profesor oświaty i wicedyrektor Technikum nr 2 w Krakowie.

Również w opinii związkowców niż demograficzny należy wykorzystać na poprawienie warunków pracy nauczycieli. - Maksymalna liczba uczniów w oddziale powinna być określona w ustawie. Tak już jest w przypadku limitu dzieci w świetlicy, w oddziałach przedszkolnych czy też klasach I-III - przypomina Krzysztof Baszczyński, wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. I przyznaje, że w wypowiedzi ministra edukacji dopatruje się drugiego dna, czyli kolejnej próby doprowadzenia do zwiększenia pensum nauczycieli.

Wcześniejsze emerytury nauczycieli bez względu na wiek?

Zdaniem Sławomira Wittkowicza minister może zapobiec ewentualnym zwolnieniom, rozporządzeniami zmniejszając wspomniane limity (bez konieczności wprowadzania zmian ustawowych). Natomiast oświatowa Solidarność domaga się przywrócenia wcześniejszych emerytur na zasadach sprzed 2008 r., czyli po 30 latach stażu, w tym 20 latach w oświacie, bez względu na wiek. Przemysław Czarnek tego nie wyklucza. Pod koniec 2021 r. resort edukacji rozważał przywrócenie wcześniejszych emerytur, ale tylko dla osób, które do 2013 r. mogłyby skorzystać z takich rozwiązań. Byłoby to zasadne przy zwiększeniu pensum. Szacowano wówczas, że dzięki temu z zawodu mogłoby odejść do 50 tys. nauczycieli.

- Problem w tym, że z tego prawa mogą skorzystać nauczyciele, których brakuje na rynku, np. pracujący w szkolnictwie zawodowym. Wcale nie muszą to być ci, dla których dyrektorzy szkół nie mają pracy - mówi Krzysztof Baszczyński. Dlatego wprowadzenie tego rozwiązania nie rozwiąże problemów kadrowych w szkołach. ©℗

OPINIA

Pracę może stracić 20 tys. nauczycieli

Grzegorz Pochopień Centrum Doradztwa i Szkoleń OMNIA:

Minister edukacji i nauki kilka dni temu podzielił się obawą związaną z koniecznością zwolnień nauczycieli w związku z niżem demograficznym. Wspomniał o stu kilkudziesięciu tysiącach nauczycieli, którzy mogą być zagrożeni zwolnieniem za kilka lat. Prawdą jest, że dzieci rodzi się coraz mniej. Proces ten jest niestety postępujący, ale względnie powolny.

Liczba uczniów przyjętych do ustalenia wysokości subwencji oświatowej na rok 2022 w szkołach wyniosła ok. 4,6 mln i była mniejsza o ok. 4 proc. od liczby dzieci przyjętych do subwencji siedem lat wcześniej. Daleko poważniejszy w średnim terminie jest efekt odejścia z systemu oświaty dzieci, które rozpoczęły edukację szkolną jako sześciolatki.

Obecnie to I klasa szkół ponadpodstawowych i VIII klasa szkół podstawowych. Liczba uczniów w tych klasach jest większa o ok. 300 tys. od typowych poziomów. Dzieci te będą opuszczały system oświaty, począwszy od roku szkolnego 2025/2026.

Najtrudniejsze będą jednak lata 2026/2027 i 2027/2028. Skala ewentualnych zwolnień z tego tytułu nie powinna jednak przekroczyć 20 tys. etatów.

Obecnie szkoły raczej poszukują nauczycieli, niż muszą ich zwalniać. W szkolnictwie ponadpodstawowym, a w zawodowym szczególnie, nauczyciele mają dużo godzin ponadwymiarowych. W średnim terminie bardziej prawdopodobne będzie zmniejszanie się liczby tych godzin (w szkołach ponadpodstawowych od września 2026 r., w szkołach podstawowych już od września 2023 r.) niż realne zwolnienia nauczycieli na dużą skalę. ©℗

DGP:Przeszacowane liczby ministra Czarnka. Zamiast zwolnień pora poprawić warunki pracy nauczycieli

Artur Radwan

Sektor publiczny
W lasach zwiększone ryzyko powstania pożaru. O czym pamiętać w majówkę?
30 kwi 2024

W majówkę w lesie powinniśmy zachować szczególną ostrożność. Gdzie ryzyko pożaru jest największe?

Czy bon energetyczny będzie opodatkowany? Pojawi się uzupełnienie przepisów ustawy
30 kwi 2024

Ustawa o bonie energetycznym została już przygotowana, a więc znane są warunki, na jakich będzie przyznawane to nowe świadczenie. Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska deklaruje również, że nie ma planów opodatkowania beneficjentów bonu energetycznego, a odpowiednie uzupełnienie znajdzie się w ustawie.

Jest nowy prezes ZUS. Kim jest Zbigniew Derdziuk?
30 kwi 2024

Zbigniew Derdziuk rozpoczął pracę na stanowisku prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - poinformował we wtorek ZUS. Akt powołania wręczyli Derdziukowi wiceminister rodziny Sebastian Gajewski oraz przewodniczący Rady Nadzorczej ZUS Liwiusz Laska.

Co robić w majówkę w Warszawie? Będzie dużo atrakcji
30 kwi 2024

Majówka w Warszawie. Jakie atrakcje czekają na warszawiaków i turystów w czasie długiego majowego weekendu? 

Eksperci ostrzegają: Ceny kakao będą dalej rosnąć. Konsekwencje dla rynku spożywczego i kosmetycznego
29 kwi 2024

Cena kakao na rynku jest w stanie stałego wzrostu, a prognozy nie napawają optymizmem. Według raportu UCE Research i WSB Merito, do końca roku cena kakao może przekroczyć 12-13 tysięcy dolarów za tonę, a nawet zbliżyć się do 15 tysięcy dolarów. Obecnie już przekracza 11 tysięcy dolarów za tonę. Co stoi za tym trendem i jakie konsekwencje to niesie?

Tak będzie wyglądała majówka w stolicy. Przegląd najważniejszych wydarzeń
29 kwi 2024

Zbliża się długi majowy weekend, a Warszawa szykuje się na wiele uroczystości i wydarzeń. Oto przegląd najważniejszych wydarzeń, które odbędą się w stolicy w najbliższych dniach.

Odpady budowlane i rozbiórkowe nie będą musiały być od razu segregowane. Jest projekt ustawy.
29 kwi 2024

Odpady budowlane i rozbiórkowe nie będą musiały być od razu segregowane. Zapobiegnie to wzrostowi kosztu ich odbioru oraz nielegalnemu porzucaniu śmieci. Samorządy będą też mogły otrzymać więcej środków z budżetu na likwidację nielegalnych wysypisk.

Bon energetyczny przyjęty przez rząd. Ma mieć wartość od 300 do 1200 zł, przy progach dochodowych 2500 lub 1700 zł na osobę w gospodarstwie
29 kwi 2024

Ustawa o bonie energetycznym została przyjęta przez Stały Komitet Rady Ministrów. Jak wynika z nowych regulacji bon energetyczny będzie świadczeniem dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym, albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Wartość bonu energetycznego to przedział od 300 do 1200 zł. Wniosek o wypłatę bonu będzie można złożyć od 15 lipca do 30 września 2024 r.

Jak zapłacić 100 zł zamiast 460 zł za bilet z Warszawy do Wiednia? Rusza wielka akcja PKP Intercity
29 kwi 2024

Ministerstwo Infrastruktury informuje o kampanii "20 tysięcy biletów na 20 lat Polski w Unii Europejskiej", która inauguruje obchody rocznicy 20-lecia obecności Polski w UE w obszarze infrastruktury. W ramach promocyjnej oferty PKP Intercity będzie można nawet za 20 proc. ceny regularnej udać się pociągiem do Wiednia, Pragi, Berlina czy Budapesztu.

Majówka z mObywatelem. Zobacz, jak wykorzystać aplikację w hotelu, pociągu czy wypożyczalni sprzętu sportowego
29 kwi 2024

W okresie majówki, kiedy większość z nas planuje odpoczynek i wyrusza w podróż, warto pamiętać o wygodnych i bezpiecznych narzędziach. Aplikacja mObywatel to nie tylko cyfrowy portfel na dokumenty, ale także wszechstronny asystent, który ułatwia codzienne życie. Dlaczego warto spędzić majówkę z mObywatelem?

pokaż więcej
Proszę czekać...