Od 1 października 2025 roku w Polsce działa nowy system kaucyjny, który — choć formalnie nie obejmuje gmin — realnie wpływa na funkcjonowanie samorządowych systemów gospodarowania odpadami. Samorządy obawiają się nie tylko utraty przychodów z wartościowych frakcji, ale też wzrostu kosztów i problemów z realizacją ustawowych poziomów recyklingu. Eksperci zauważają, że bez pełnego wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta, skutki tych zmian mogą być dotkliwe. Komentarza w tej sprawie udziela mec. Bartłomiej Tkaczyk, partner w kancelarii LEGALLY.SMART.
System kaucyjny poza samorządami – ale nie bez konsekwencji
Nowelizacja ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi tworzy odrębny system, który wyłącza z gminnego strumienia jedne z najbardziej atrakcyjnych odpadów z punktu widzenia recyklingu - butelki PET. Choć przepisy nie nakładają na gminy nowych obowiązków, konsekwencje finansowe mogą być poważne.
– Z systemu gminnego znikają frakcje, które dotychczas generowały przychody. To oznacza nie tylko utratę źródeł finansowania, ale także pozostawienie w systemie najdroższych w zagospodarowaniu odpadów – zauważa mec. Bartłomiej Tkaczyk, partner w kancelarii LEGALLY.SMART.
Co więcej, zmniejszenie ilości odpadów w systemie gminnym nie oznacza automatycznie obniżenia kosztów ich odbioru i przetwarzania. Śmieciarki nadal muszą pokonywać te same trasy, a harmonogramy odbiorów nie ulegną zmianie.
– To błędne założenie, że mniejsza ilość odpadów to niższe koszty. W praktyce jednostkowy koszt odbioru może wzrosnąć, a to może przełożyć się na podwyżki opłat dla mieszkańców – dodaje Tkaczyk.
Polecamy: Kalendarz na 2026 r. dla podatnika, księgowego i kadrowego
Wpływ na recykling i obowiązki gmin – ryzyko kar
Przedstawiciele samorządów zwracają także uwagę na niejasności związane z przypisaniem efektów recyklingu do konkretnego systemu. W praktyce może to oznaczać, że gminy będą mieć trudności z wykazaniem wymaganych ustawowo poziomów recyklingu, zwłaszcza że już dziś wiele z nich balansuje na granicy tych wymagań.
– System kaucyjny nie będzie liczony do poziomów recyklingu osiąganych przez gminy. To stawia je w niekorzystnej sytuacji i zwiększa ryzyko kar administracyjnych – podkreśla ekspert z LEGALLY.SMART.
Choć gminy teoretycznie mogą uczestniczyć w systemie kaucyjnym — np. poprzez współpracę z tzw. podmiotami reprezentującymi — nie mają realnego wpływu na jego organizację. To także budzi obawy o utratę kontroli nad lokalnym systemem gospodarowania odpadami.
Bez ROP samorządy pozostają w zawieszeniu
Z perspektywy samorządów kluczowe jest nie tylko wprowadzenie systemu kaucyjnego, ale również szybkie wdrożenie realnych mechanizmów rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), co od lat jest wymogiem prawa unijnego. Na razie Polska w tym zakresie pozostaje w tyle, a gminy muszą radzić sobie same.
– Bez pełnego wdrożenia ROP system kaucyjny to tylko częściowe rozwiązanie. Kluczowe jest wprowadzenie rozwiązań na poziomie produkcji opakowań oraz jasny podział odpowiedzialności i finansowania pomiędzy producentów a samorządy – ocenia mec. Bartłomiej Tkaczyk.
Polecamy: Dochody jednostek samorządu terytorialnego. Nowe rozwiązania