W ciągu ostatniego roku Małopolska szczególnie nie przyśpieszyła w pozyskiwaniu funduszy unijnych. Nie musiała - rok temu była liderem, jeśli wziąć pod uwagę tempo absorpcji pieniędzy z Unii Europejskiej. Dzięki temu, że przyznane jej środki rozdysponowała wcześniej, teraz nie musi się martwić o ich szybkie wydawanie.
Mimo że przez cały 2007 rok Małopolska zdobyła tylko 300 mln zł, osiągnęła jeden z najlepszych wyników w kraju. W sumie region pozyskał już ponad 2 mld zł z funduszy unijnych.
Głównym beneficjentem pomocy unijnej jest Kraków. To w nim jest wydawana co druga unijna złotówka w Małopolsce. Ta sytuacja nie zmienia się. Na koniec 2006 roku miasto pozyskało 881 mln zł, a na koniec 2007 roku - 922,5 mln zł. Tak dobry wynik to zasługa dużych projektów w dziedzinie infrastruktury ochrony środowiska, finansowanych z Funduszu Spójności.
Nie należy więc się dziwić, że największa inwestycja, która została zrealizowana przy udziale funduszy unijnych w Małopolsce, dotyczy Krakowa. Chodzi o oczyszczalnię ścieków Kraków-Płaszów. Wartość projektu, którego wykonawcą było Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, to 315,8 mln zł, z czego ponad 220 mln zł pochodziło z unijnego grantu (zakład ścieków uruchomiono w październiku 2006 roku). Stolica Małopolski pozyskała również 213 mln zł na inwestycje w ciepłownictwo, 115 mln zł na transport miejski oraz 85 mln zł na rozpoczęcie modernizacji sieci wodno-ściekowej.
Mimo że Kraków pozyskuje najwięcej pieniędzy w województwie małopolskim, w naszym rankingu znalazł się dopiero na dziewiątym miejscu. Samorządem, który - naszym zdaniem - w Małopolsce najlepiej radzi sobie z wykorzystaniem unijnych pieniędzy, jest Libiąż. To nie pierwsze wyróżnienie ze strony GP dla tej gminy - rok temu zajęła w naszym rankingu trzecie miejsce.
Awans o trzy lokaty Libiąż zawdzięcza pozyskaniu w ciągu 2007 roku prawie 25 mln zł z funduszy unijnych. To bardzo dobry wynik, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w latach 2004-2006 gmina zdobyła tylko 10 mln zł z tego źródła.
Największą niespodzianką jest awans aż o 80 miejsc Niepołomic. To pokazuje, jak duży wpływ na miejsce w rankingu mają duże inwestycje ekologiczne, realizowane w ramach Funduszu Spójności. W grudniu 2006 roku Niepołomicom (jako ostatniemu samorządowi w Polsce) udało się zdobyć dotacje z tego programu. Władze gminy podpisały umowę z wykonawcami pod koniec ubiegłego roku. Dzięki temu projektowi miasto zwiększyło poziom absorpcji funduszy unijnych z 3,7 mln zł na koniec 2006 roku do 80,4 mln zł na koniec 2007 roku.
Na trzecim miejscu w tym roku uplasował się Tarnów. Zawdzięcza to także projektowi współfinansowanemu z Funduszu Spójności. W mieście wydano łącznie 105 mln zł z dotacji unijnych. Gdyby jednak od tej kwoty odjąć koszty budowy oczyszczalni ścieków, okaże się, że Tarnów pod względem absorpcji funduszy z Unii Europejskiej znajduje się w połowie stawki.
630 zł w przeliczeniu na jednego mieszkańca województwa małopolskiego udało się pozyskać samorządowcom z funduszy unijnych
MARIUSZ GAWRYCHOWSKI
mariusz.gawrychowski@infor.pl