Program zawiera m.in. konkretne zalecenia techniczne i propozycje innych działań ograniczających hałas przy głównych trasach. Dokument, obejmujący czas do 2013 r., został opracowany w regionie po raz pierwszy. Zgodnie z ustawą Prawo ochrony środowiska będzie odnawiany co pięć lat.
Specjaliści jako najbardziej obciążone w woj. śląskim hałasem wskazują w opracowaniu przede wszystkim główne ciągi komunikacyjne, m.in. większe odcinki drogi nr 1 i S-1 oraz autostrady A 4, a także drogi nr 81 (wiślanka) między Mikołowem a Pawłowicami, czy dróg nr 86 i S-86 między Wojkowicami a Katowicami.
Inne krótsze fragmenty to m.in. obwodnica w Tarnowskich Górach (DK-11), DK-44 spod Rudy Śląskiej do Tychów, DK-78 w Wodzisławiu Śląskim, DK-94 w Sławkowie oraz od Czeladzi do Będzina i linia kolejowa nr 001 - między Zawierciem a Łazami.
Międzynarodowe lotnisko w Pyrzowicach nie zostało objęte programem, ponieważ z 26,2 tys. operacji lotniczych w ub. roku nie spełnia kryterium tzw. głównego portu lotniczego (powyżej 50 tys. operacji lotniczych rocznie).
Program wykorzystuje dane z map akustycznych, wykonanych w 2007 r. na odcinkach tras komunikacyjnych tam, gdzie natężenie ruchu przekracza 6 mln samochodów rocznie (16,4 tys. dziennie) lub linii kolejowych o natężeniu ruchu pociągów ponad 60 tys. rocznie.
Specjaliści przyznają, że ograniczenie poziomu dźwięku poniżej dopuszczalnych poziomów w otoczeniu analizowanych odcinków dróg krajowych i linii kolejowych - przy istniejącym natężeniu ruchu oraz lokalizacji w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowy - będzie trudne, a w niektórych przypadkach wręcz nierealne.
Tam, gdzie najbardziej dokucza hałas, specjaliści sugerują m.in. budowę zabezpieczonych akustycznie obwodnic i dróg alternatywnych wraz z niedopuszczeniem do powstawania w ich sąsiedztwie nowych domów mieszkalnych, remonty nawierzchni istniejących tras oraz obudowywanie ich ekranami akustycznymi.
Łączny koszt działań naprawczych na wszystkich ujętych programem odcinkach dróg wyliczono na ok. 740 mln zł. Finansowanie wszystkich elementów programu spoczywa głównie na zarządcach dróg krajowych i linii kolejowych, może też być wspierane m.in. ze środków unijnych, funduszy ochrony środowiska i dotacji budżetu państwa.
Konsultacje przygotowanego za 235 tys. zł przez krakowską firmę EKKOM programu trwały do połowy marca. Dokument zamieszczono na stronie internetowej woj. śląskiego, odbyły się też jego publiczne prezentacje.