Nadchodzący niż demograficzny może doprowadzić do likwidacji szkół lub etatów w szkołach. Warto więc rozważyć ich łączenie. Z taką właśnie sugestią wystąpiła Minister Edukacji Narodowej Katarzyna Hall podczas spotkania z delegatami Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Statystyki są bezlitosne: do 2020 r. liczba uczniów w wieku 16-18 lat zmaleje z 1,5 mln do ok 1 mln. Jeśli więc spadek liczby uczniów zagroziłby istnieniu placówek lub zmuszał do drastycznej redukcji etatów, decyzję o połączeniu szkół będzie mógł podjąć organ prowadzący - samorząd. Możliwe będzie utworzenie połączonych szkół np.: przedszkolno-podstawowych lub gimnazjalno licealnych, kierowanych przez dyrektorów wyłonionych w drodze konkursu.
„Zmiany w systemie oświaty pozwolą uniknąć likwidacji miejsc pracy dla nauczycieli i zamykania szkół” – uspokajała na łamach DGP minister Katarzyna Hall.
ZNP poparł inicjatywę resortu ale pod warunkiem że łączenie szkół pojawi się jako alternatywa dla samorządów a nie obowiązek.
Czytaj także: Połączenie przedszkola, szkoły podstawowej i gimnazjum w zespół szkół>>