Jest to drugie spotkanie na temat ewentualnych zmian w ustawie. Poprzednie odbyło się w połowie lipca; nie przyniosło przełomu. Ustalono wówczas, że następne spotkania będą miały charakter ekspercki.
"Myślę, że jesteśmy w stanie zaproponować wstępną listę spraw, na temat których chcielibyśmy dyskutować" - powiedział po tamtym spotkaniu wiceminister Maciej Jakubowski. Zaznaczył, że w jego ocenie, wśród propozycji zmian wysuwanych przez samorządowców są takie, które są do zaakceptowania przez wszystkie ze stron, np. dotyczące przyznawania urlopu dla poratowania zdrowia.
Pod koniec kwietnia strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu przedstawiła założenia niezbędnych - jej zdaniem - zmian ustawowych w oświacie. W ustawie o systemie oświaty zaproponowano m.in. wprowadzenie możliwości przekazywania szkół i placówek oświatowych innym osobom prawnym lub fizycznym bez względu na liczbę uczniów.
Strona samorządowa zaproponowała także, by zapisy ustawy Karta Nauczyciela obowiązywały tylko nauczycieli "tablicowych". Opowiedziała się też m.in. za wyższym pensum dydaktycznym, czyli za większą obowiązkową liczbą godzin lekcji prowadzonych przez nauczycieli.
Samorządowcy chcą też zmian zasad udzielania urlopów zdrowotnych. Ich zdaniem, za urlop powinien płacić ZUS, a o skierowaniu na to świadczenie nie powinien, jak dziś, decydować lekarz rodzinny.
W odpowiedzi na całość kwietniowych propozycji samorządowców w maju Związek Nauczycielstwa Polskiego przeprowadził sondaż, z którego wynika, że 217 tys. nauczycieli i pracowników oświaty, czyli 96 proc. uczestników sondażu, jest gotowych poprzeć ewentualną akcję protestacyjną przeciwko projektowanym zmianom.
Jak powiedziała przed wtorkowym spotkaniem rzeczniczka ZNP Magdalena Kaszulanis, związek czeka na sprecyzowanie, jakie propozycje dotyczące zmian w Karcie Nauczyciela przedstawi strona rządowa. W podobnym duchu wypowiedział się przewodniczący Branży Nauki, Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych Sławomir Wittkowicz.
Zainaugurowane w lipcu spotkania nie są pierwszą próbą wprowadzenia zmian w ustawie Karta Nauczyciela na drodze kompromisu między stroną samorządową a związkową. W okresie gdy MEN-em kierowała minister Katarzyna Hall istniał Krajowy Zespół ds. Statusu Zawodowego Nauczycieli, w skład którego wchodzili właśnie przedstawiciele samorządów, związków zawodowych działających w oświacie oraz eksperci. Zespół ten miał przygotować propozycje założeń nowego dokumentu dotyczącego statusu nauczycieli. Nie udało mu się jednak wypracować wspólnej propozycji.