Rząd 19 listopada zajmie się projektem zmian w systemie emerytalnym. Zgodnie z rządową propozycją, Polacy będą mogli wybierać czy chcą, by całość ich składki na przyszłą emeryturę wpływała do ZUS-u czy też i do ZUS-u i do OFE.
Projekt przewiduje, że na wybór będzie cztery miesiące . Jeśli ktoś od kwietnia do lipca 2014 roku nie złoży żadnej deklaracji, wówczas całość jego składki będzie ewidencjonowana na specjalnym subkoncie w ZUS-ie. Nie będzie to jednak decyzja ostateczna. Począwszy od 2016 roku co cztery lata zawsze w drugim kwartale danego roku każdy będzie miał szansę na zmianę decyzji.
Projekt przewiduje też, że część obligacyjna aktywów zgromadzonych w OFE zostanie przeniesiona do ZUS. Po umorzeniu obligacji środki te mają być zapisane na subkontach w ZUS-ie, gdzie mają być waloryzowane i dziedziczone, podobnie jak pozostałe środki na tych subkontach.
Ministerstwo finansów przeforsowało też limit obowiązkowego inwestowania funduszy w akcje. W przyszłym roku będzie on wynosił 75 procent i każdego roku będzie malał o 20 punktów procentowych. Od 2018 roku limitu ma nie być.
Rząd wprowadza też tak zwany suwak bezpieczeństwa przewidujący, że na 10 lat przed emeryturą środki ubezpieczonego przenoszone będą stopniowo z OFE do ZUS-u.
Polecamy serwis: Pracownicy