Kontraktowanie leczenia w szpitalach i przychodniach specjalistycznych jest mało przejrzyste - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. W ocenie kontrolerów NIK, procedury stosowane przez NFZ nie gwarantują wyboru najlepszych świadczeniodawców, natomiast nieprzejrzystość negocjacji i dowolność decyzji, sprzyjają korupcji.
Rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzej Troszyński zapowiada, że Fundusz w ciągu kilku dni przedstawi swoje stanowisko w sprawie kontroli. Dodaje, że ocena NIK w wystąpieniach pokontrolnych - mimo stwierdzonych nieprawidłowości - była dla NFZ pozytywna.
Według NIK, sposób wyceny świadczeń jest jedną z przyczyn wyboru ofert, które okazują się niekorzystne dla pacjenta. Rzecznik NFZ Andrzej Troszyński podkreśla, że od jesieni 2012 roku pracuje w Funduszu zespół do spraw wycen.
Po przeprowadzeniu kontroli NIK zaleca ministrowi zdrowia rozważenie podjęcia daleko idących reform. Zdaniem Izby, konieczna jest gruntowna, rzetelna i niezwłocznie przeprowadzona analiza dostosowania potencjału szpitali do rzeczywistych potrzeb pacjentów. NIK rekomenduje także wypracowanie takiego sposobu kontraktowania świadczeń, w którym najważniejsze kryterium stanowić będą jakość i dostępność świadczeń rzeczywiście oczekiwanych przez pacjentów z danego terenu. Pozwoli to uwolnić zawieranie umów ze szpitalami od lokalnych nacisków.
Polecamy serwis: Zdrowie