Rozstrzygnięcie w sprawie dotyczącej kopiowania akt sprawy wydał Sąd Apelacyjny. Strona domagała się w niej zasądzenia od Skarbu Państwa 800 tys. zł z powodu odmowy dokonania kserokopii akt sprawy i przesłania ich drogą pocztową.
Skarżący nie mógł osobiście zapoznać się z aktami ponieważ odbywał karę pozbawienia wolności. Stwierdził więc, że pozbawiono go możliwości zapoznania się z kserokopiami akt postępowań celnych toczących w związku ze sprowadzanymi przez niego towarami.
Powód zwracał się do urzędu z wnioskiem o przesłanie kserokopii akt, jednakże w opinii organu akta te były zbyt obszerne – a liczba postępowań będących przedmiotem wniosku sięgała kilkudziesięciu. Urząd pouczył więc stronę o możliwości zapoznania się z aktami sprawy w siedzibie organu za pośrednictwem pełnomocnika. Z prawa tego jednak nie skorzystano.
Skarżący domagał się zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę i naruszenie dóbr osobistych, jakich rzekomo doznał w związku z odmową udostępnienia kserokopii (art. 417 i 448 k.c.) Sąd nie przychylił się jednak do jego argumentacji i uznał, że nie doszło ani do naruszenia dóbr ani też do wyrządzenia szkody.
Sąd stwierdził ponadto, iż czym innym jest udostępnienie akt do wglądu oraz sporządzenia kopii konkretnych dokumentów, a czym innym kopiowanie wszystkich akt sprawy przez organ. „Strona ma prawo wglądu w akta sprawy, sporządzania z nich notatek, kopii lub odpisów. Prawo to przysługuje również po zakończeniu postępowania. – stanowi art. 73 kpa. Dotyczy to jednak konkretnych dokumentów a nie całych akt sprawy, bowiem prawo takiego obowiązku na organ nie nakłada.
Sygn. akt I ACa 412/10
Czytaj także: Nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego>>
samorzad.infor.pl / "Dziennik Gazeta Prawna"