Jak mówił, to właśnie ten projekt, pod którym podpisało się blisko 150 tys. obywateli, powinien zostać skierowany w Sejmie na szybką ścieżkę legislacyjną.
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego odniósł się w ten sposób do wypowiedzi przedstawicieli PSL z ubiegłego tygodnia. Poinformowali oni, że złożyli do marszałek Sejmu poselski projekt nowelizacji ustawy, zakładający dofinansowanie wychowania przedszkolnego z budżetu państwa.
"Proponowane przez nich zmiany umożliwią od początku 2012 r. wsparcie finansowe gmin w prowadzeniu edukacji przedszkolnej najpierw dla dzieci 5-letnich, a od roku 2014 r. dla 4-latków. Wicepremier Waldemar Pawlak zapowiedział także skierowanie projektu na tzw. szybką ścieżkę legislacyjną. Tymczasem w Sejmie od roku czeka na procedowanie obywatelski projekt ustawy, zakładający finansowanie publicznych przedszkoli z budżetu państwa" - powiedział Broniarz.
"To koalicja PO-PSL odpowiada za wstrzymanie prac nad obywatelskim projektem. Pomimo ewidentnego problemu, jaki mają rodzice z posłaniem swoich dzieci do publicznego przedszkola, jak i problemów finansowych gmin, których to obowiązkiem jest prowadzenie publicznych przedszkoli z własnych środków, PSL nie zrobił nic w ostatnim czasie, by je rozwiązać, choć miał swojego wiceministra edukacji odpowiedzialnego właśnie za edukację przedszkolną" - podkreślił prezes ZNP. "Teraz PSL, lekceważąc obywatelski projekt, zgłasza swój własny. Pytanie: po co?" - pytał.
Broniarz zaapelował do przewodniczącego sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o niezwłoczne rozpoczęcie dalszych prac nad projektem obywatelskim.
"Czekamy na zlecenie marszałek Sejmu czym powinniśmy zająć się w pierwszej kolejności. Jeśli ten projekt będzie wskazany to niezwłocznie podejmiemy nad nim prace" - powiedział przewodniczący sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Artur Bramora z Ruchu Palikota. Poinformował, że najbliższe posiedzenie komisji edukacji odbędzie się 7 grudnia. Nie wykluczył, że w pierwszej kolejności komisja będzie musiała zająć się projektem budżetu państwa na przyszły rok.
Prezes ZNP podczas konferencji prasowej zwrócił się też do ludowców o nielekceważenie obywatelskich inicjatyw i obywateli, którzy korzystając ze swoich praw, angażują się bezpośrednio w tworzenie aktów prawnych. "Politycy, szanujcie obywateli. Nie dajcie im do zrozumienia, że prawo prawem, ale liczy się przede wszystkim polityka" - powiedział.
Projekt obywatelski, przygotowany z inicjatywy ZNP, jest w Sejmie od października ub.r. Po pierwszym czytaniu trafił do sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, ta pod koniec marca przesłała go do dalszych prac w podkomisji nadzwyczajnej. Jest to już drugi projekt obywatelski ZNP w tej sprawie. Poprzedni złożony w Sejmie w 2008 r. nie spotkał się z poparciem większości sejmowej.
W Sejmie złożony jest jeszcze jeden projekt obywatelski dotyczący oświaty. To projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty przygotowany przez ruch rodziców "Ratuj maluchy!". Jednym z jego elementów jest także finansowanie przedszkoli z subwencji oświatowej. Pierwsze czytanie tego projektu odbyło się w Sejmie we wrześniu tego roku.
Zapisy dotyczące częściowego dotowania wychowania przedszkolnego zawierał też projekt nowelizacji ustawy przygotowany wiosną tego roku przez resort edukacji. Zgodnie z nim dotowane miało być wychowanie przedszkolne dzieci 5-letnich i 4-letnich. Dotowanie pięciolatków miało rozpocząć się w 2014 r., a czterolatków - w 2016 r. Po konsultacjach społecznych i międzyresortowych trafił on w maju do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Nie został skierowany dalej pod obrady Rady Ministrów.
Czytaj także: Wojewodowie badają uchwały dotyczące opłat za przedszkola>>