Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ) realizuje obecnie najbardziej złożony i zaawansowany technologicznie program w historii polskiej Marynarki Wojennej. Wiceprezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Jan Grabowski podczas Warsaw Security Forum przekazał, że przyszłość polskiej floty opiera się na trzech filarach: najpotężniejszych w historii fregatach Miecznik, okręcie ratowniczym Ratownik oraz strategicznym programie okrętów podwodnych Orka. Ile lat dzieli nas od momentu, w którym Polska w pełni zabezpieczy swoje strategiczne interesy na Bałtyku?
Jan Grabowski potwierdził, że polska Marynarka Wojenna oczekuje na wdrożenie trzech strategicznych zdolności: fregat rakietowych (Miecznik), okrętu ratowniczego (Ratownik) oraz okrętów podwodnych nowej generacji (Orka). Zaznaczył, że o ile pierwsze dwa programy są w fazie realizacji, o tyle na decyzję w sprawie Orki wciąż oczekuje cały przemysł.
Orka: Czekając na okręty podwodne
Projekt Orka jest na etapie oczekiwania na decyzję Ministerstwa Obrony Narodowej, która, jak wierzy PGZ, zapadnie jeszcze w tym roku. Po jej podjęciu, proces budowy okrętów nowej generacji to kwestia najbliższych lat.
"Jeżeli podpiszemy kontrakt w 2026 roku, to myślę, że w okolicach 2032-2033 pierwszy okręt podwodny nowej generacji... wejdzie na wyposażenie Marynarki Wojennej RP" – ocenił Jan Grabowski.
Wiceprezes PGZ podkreślił, że okręty podwodne, będące systemami równie skomplikowanymi jak samoloty odrzutowe piątej generacji, nie będą budowane w polskich stoczniach ze względu na zbyt wysokie koszty i czasochłonność. Polska Grupa Zbrojeniowa ma za to ambicję i zdolności, by przejąć odpowiedzialność za utrzymanie i remonty (MRO) tych jednostek w całym ich cyklu życia, koncentrując się na stoczniach w Gdyni: PGZ Stocznia Wojenna oraz Stocznia Remontowa Nauta.
Mimo statusu Bałtyku jako niemal "wewnętrznego morza natowskiego", okręty podwodne są Polsce niezbędne. Wynika to z długiej linii brzegowej, potrzeby ochrony strategicznych interesów (m.in. infrastruktury wojskowej i cywilnej, jak farmy wiatrowe Orlenu) oraz obecności Obwodu Kaliningradzkiego. Okręty podwodne, dedykowane specyfice nierównego dna Bałtyku, są kluczowe dla obrony wód terytorialnych i wypełniania zobowiązań sojuszniczych w NATO.
Ratownik: Wsparcie dla podwodniaków
Program Ratownik jest ściśle powiązany z Orką. Okręt ratowniczy ma służyć do pomocy okrętom podwodnym działającym na misjach. Kontrakt na jego budowę podpisano w ubiegłym roku. "Planujemy palenie blach pod ten okręt przed końcem tego roku" – ogłosił Grabowski.
Jednostka jest budowana przez konsorcjum PGZ S.A. i PGZ Stocznia Wojenna. PGZ Stocznia Wojenna odpowiada za budowę kadłuba, natomiast Centrum Techniki Morskiej (CTM) w Gdyni za wyposażenie okrętu, m.in. w system zarządzania uzbrojeniem SCOT.
Miecznik: najsilniejsza fregata w historii Program budowy trzech fregat rakietowych (Miecznik) to najbardziej skomplikowany system, jaki wejdzie na wyposażenie polskich Sił Zbrojnych.
Pierwsza z fregat, przyszły ORP Wicher, zostanie zwodowana w połowie sierpnia przyszłego roku. Wydarzenie to zapowiada się spektakularnie, ponieważ ze względu na zbyt płytki basen portowy w Gdyni, wodowanie odbędzie się na Zatoce Gdańskiej z wykorzystaniem specjalnej platformy.
"Zapraszam wszystkich na to święto, bo to będzie naprawdę święto dla Marynarki Wojennej, dla Wojska Polskiego, pierwsza po wojnie budowana fregata rakietowa w polskich stoczniach będzie wodowana" – powiedział Jan Grabowski.
ORP Burza, czyli druga jednostka w programie, jest już w budowie po uroczystym paleniu blach. Wejście do służby ostatniej z trzech fregat planowane jest na 2031 rok.
Fregaty Miecznik staną się najbardziej uzbrojonymi okrętami, jakie kiedykolwiek posiadała Marynarka Wojenna RP. Będą kluczowym elementem szeroko pojętej obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej Polski. Na pokładzie znajdzie się uzbrojenie takie jak:
- Rakiety MBDA UK, CAMM i CAMM-AIR (te same, co w systemach lądowych).
- Rakiety Woda-woda produkcji Konsberga (już wykorzystywane w
- nabrzeżnych dywizjonach rakietowych).
- Systemy dział 30-35 mm produkcji Pit-Radwar.
- Lądowisko dla śmigłowców i radary.
Dzięki rozbudowanym systemom zbierania danych z lądu, powietrza, wody i pod wodą, 140-metrowy Miecznik będzie mógł pełnić funkcję morskiego centrum zarządzania polem walki, umacniając obronę Bałtyku jako integralnej części terytorium RP.