Na orzeczenie zwraca uwagę Związek Powiatów Polskich w najnowszym wydaniu informatora.
WSA rozstrzygnął spór pomiędzy jednostką samorządu a wojewodą – który skontrolował legalność odwołania ze stanowiska dyrektora szkoły - osoby łączącej tę funkcję z wykonywaniem mandatu radnego. W wyniku kontroli, wojewoda stwierdził nieważność zarządzenia wójta gminy - odwołującego ze stanowiska dyrektora – ze względu na uchybienie art. 22 ust 2 ustawy o samorządzie powiatowym, który to przepis wymaga zgody rady powiatu dla skutecznego rozwiązania stosunku pracy z radnym.
Jak orzekł WSA odwołanie dyrektora szkoły ze stanowiska nie jest równoznaczne z rozwiązaniem stosunku pracy: ” Powierzenie stanowiska dyrektora szkoły nie jest aktem nawiązania stosunku pracy. Nie dochodzi wówczas do nawiązania odrębnego stosunku pracy na stanowisku dyrektora. Powierzenie tego stanowiska wpływa na treść stosunku pracy gdyż nakłada na nauczyciela dodatkowe obowiązki i przyznaje mu dodatkowe uprawnienia. Nie jest jednak nawiązaniem stosunku pracy. Tak samo należy ocenić odwołanie ze stanowiska dyrektora. Nie jest to czynność rozwiązująca stosunek pracy.(…) Odwołany dyrektor powraca na stanowisko zajmowane przed powierzeniem mu stanowiska dyrektora. Jest on nadal nauczycielem – pracownikiem szkoły. Odwołanie powoduje zatem przekształcenie stosunku pracy nauczyciela gdyż pozbawia go zajmowanego stanowiska lecz nie sprawia, że osoba przestaje być nauczycielem w szkole.” Dlatego też w omawianym przypadku wójt mógł samodzielnie zadecydować o odwołaniu radnej ze stanowiska
Zupełnie inaczej należałoby traktować odwołanie ze stanowiska radnego zatrudnionego na podstawie powołania na stanowisku sekretarza gminy. Odwołanie jest wówczas równoznaczne z rozwiązaniem stosunku pracy i dlatego zgoda rady powiatu jest konieczna – wyjaśnił Sad Wojewódzki przytaczając rozstrzygnięcie NSA.
Orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi sygn. akt III SA/Łd 353/10>>
Czytaj także: Kto może kierować szkołą>>
Oprac. Agnieszka Marek
samorzad.infor.pl