200 naturalnych drzewek choinkowych dostali w sobotę od władz miasta mieszkańcy Białegostoku w zamian za przyniesione drobne elektroodpady czy stare, sztuczne choinki. Organizowana od kilku lat przed Bożym Narodzeniem akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem.
Wymienili elektrośmieci na choinki
Do przygotowanych na akcję kontenerów na odpady mieszkańcy wyrzucali - oprócz sztucznych choinek - m.in. stare żelazka, kable, przewody, wiertarki, laptopy, tostery, ładowarki, lampki biurkowe. W zamian mogli wybrać drzewko: świerka pospolitego lub jodłę kaukaską do posadzenia w ogródku lub postawienia i udekorowania w domu na święta. Wszystkie drzewka były w doniczkach.
Wiceprezydent Rafał Rudnicki powiedział, że nawet organizatorzy akcji są zaskoczeni jak dużo osób ustawiło się w kolejce, aby wymienić odpady na drzewko. Rudnicki przekonywał, że warto selekcjonować odpady, by trafiały do odpowiednich miejsc. Podkreślił, że wszystkie te działania są na rzecz środowiska naturalnego.
- To, co dzisiaj robimy, to jest coś naprawdę dobrego. Nowe, piękne drzewka za stare odpady. Myślę, że przyroda nam wszystkim podziękuje - dodał wiceprezydent Tomasz Klim.
Każdego dnia drobne elektroodpady takie jak np. telefony komórkowe, narzędzia elektryczne, drobny sprzęt gospodarstwa domowego czy rtv można wyrzucać do 89 czerwonych kontenerów, które są rozstawione w mieście. Drobne elektrośmieci można też wywozić do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK).