DGP: Dodatek do prądu 1000 zł a pompy ciepła, płyty indukcyjne, piece akumulacyjne, fotowoltaika

Sonia Sobczyk-Grygiel
rozwiń więcej
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
rozwiń więcej
opracował Tomasz Król
rozwiń więcej
finanse, pieniądze Fot. Fotolia / Fotolia
Dodatek do prądu 1000 zł. Czy mogą z niego skorzystać właściciele pomp ciepła, płyt indukcyjnych, pieców akumulacyjnych, fotowoltaiki?

Aktualizacja artykułu przez Infor.pl:

29 września 2022 r. Sejm przegłosował ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej. 

Poniżej ta ustawa w pliku PDF:

Kto otrzyma dodatek elektryczny?

Ustawa przyznała dodatek elektryczny dla użytkowników pomp ciepła, bojlerów, pieców akumulacyjnych. Wysokość dodatku została zróżnicowana na dwa progi uzależnione od rocznego zużycia w okresach minionych energii elektrycznej: 1000 zł w przypadku zużycia prądu w 2021 r. na poziomie do 5 MWh oraz 1500 zł w przypadku zużycia powyżej 5 MWh. Wnioski o dodatek składa się w gminie miejsca zamieszkania od 1 grudnia 2022 r. do 1 lutego 2023 r. Dodatek ma być najpóźniej wypłacony do 31 marca 2023 r. Warunkiem uzyskania dodatku jest wpis pompy ciepła jako głównego urządzenia grzewczego w CEEB do 11 sierpnia 2022 r. Po tej dacie liczy się wpis dla nowych domów. Dodatek jest zwolniony z podatku PIT. Przysługuje także najemcom. Niestety obowiązuje zasada: "jeden dodatek na jeden adres". Nie można otrzymać wcześniej dodatku węglowego i dodatków do pelletu, drewna, oleju i gazu LPG.

WAŻNE! Dodatku elektrycznego nie otrzymają osoby wytwarzające prąd z paneli słonecznych. W przypadku gdy gospodarstwo domowe zamieszkuje pod adresem zamieszkania, w którym jest wykorzystywana energia elektryczna pochodząca z mikroinstalacji, w rozumieniu art. 2 pkt 19 ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii, która jest rozliczana zgodnie z zasadami określonymi w art. 4 tej ustawy, dodatek elektryczny nie przysługuje.

Poniżej treść artykułu opublikowanego przed uchwaleniem ww. ustawy.

Czy będzie dodatek 1000 zł do pieców akumulacyjnych?

- Ogrzanie mieszkania w kamienicy piecem akumulacyjnym może pochłonąć nawet 5000 kWh rocznie, podobna jest wielkość zużycia energii przy wykorzystaniu pompy ciepła - wylicza. Jego zdaniem bez zapewnienia odpowiednich mechanizmów wsparcia te gospodarstwa domowe mogą się znaleźć w bardzo trudnej sytuacji.

Czy dodatek do prądu 1000 zł obejmie pompy ciepła?

Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda był pytany, czy w związku z wprowadzeniem limitu zużycia energii do 2000 kWh rocznie, do którego odbiorcy prądu będą mogli ubiegać się o wsparcie finansowe, ucierpią osoby mające np. pompy ciepła.

Jak mówił minister, "ci, co mają pompę ciepła i osoby, które ogrzewają się elektrycznie, to jest wyjątkowy przypadek". "I tutaj będzie przewidziany dodatek, jak dla każdego innego paliwa (...). Na poziomie wsparcia 40-proc. w koszcie przewidywanym tego surowca" - poinformował Waldemar Buda.

Na pytanie, czy limit uprawniający do dopłaty dotyczy licznika energii elektrycznej, czy też osoby, na którą jest umowa z dostawcą energii, Buda odpowiedział: "Licznik - w mojej ocenie - ten osobny, powinien dawać prawo, by osobno ten limit liczyć. Te przepisy się jeszcze kształtują(...), powinniśmy iść w kierunku osobnego limitu dla każdego licznika".

Minister dopytywany, czy rząd pracuje nad rozwiązaniami, które obniżą koszty związane z wysokimi cenami prądu, dla np. dla szpitali czy szkół, zapewnił, że dla nich jest przygotowywane rozwiązanie, które będzie oparte o ich dotychczasowe zużycie. "Do pewnego poziomu zużycia dotychczasowego ta cena będzie gwarantowana. Niebawem te przepisy pokaże ministerstwo klimatu. Wspólnie pracujemy nad tymi rozwiązaniami. To jest kilka, kilkanaście dni. Trzeba dopracować to rozwiązanie" - zaznaczył Buda.

W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że rząd pracuje nad "Tarczą Solidarnościową", która zamraża w 2023 r. ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie z 2022 r. do zużycia 2000 kWh rocznie.

Lider PAS uważa, że lepszym rozwiązaniem mogłoby być zwiększenie limitu zużycia energii objętego taryfą gwarantowaną dla osób ogrzewających domy prądem.

Paweł Lachman, prezes Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła „PORT PC”, przekonuje, że warto zastanowić się nad ochroną taryfową do 3000-4000 kWh rocznie w przypadku korzystania z pompy ciepła lub ogrzewania elektrycznego. Jak podaje, typowe zużycie pomp ciepła w nowym budynku o powierzchni ogrzewanej 150 mkw. to ok. 3000-3500 kWh, a w przypadku budynku starszego - ok. 5000 kWh. - Dodatkowa kwota 3000 kWh motywowałaby do oszczędnego zużycia energii przez właścicieli elektrycznych urządzeń grzewczych - wyjaśnia.

Lachman przestrzega, że brak tarczy dla osób ogrzewających dom prądem bezpośrednio czy pompami ciepła byłby bardzo złym sygnałem dla transformacji źródeł ciepła w kierunku efektywnej elektryfikacji ogrzewania, tym bardziej przy zamrożeniu taryf dla gazu ziemnego i zerowej stawce VAT.

Obecnie 62 proc. wniosków na wymianę źródeł ciepła w programie „Czyste powietrze” dotyczy pomp ciepła. W ubiegłym roku sprzedano ich ok. 90 tys., a w tym roku jest przewidywany wzrost sprzedaży o niemal 100 proc.

 Czy dodatek do prądu 1000 zł otrzymają korzystający z fotowoltaiki?

Premier zapowiedział dodatek dla ogrzewających domy elektrycznością na wzór dopłat do drewna, pelletu czy oleju opałowego. Według naszych źródeł w rządzie będzie to 1 tys. zł. Nie będą z nich jednak mogli korzystać użytkownicy fotowoltaiki.

- Wprawdzie premier zapowiedział, że osłona będzie uruchomiona, jednak Sejm nie przyjął propozycji Senatu, aby dodatkiem objąć również gospodarstwa domowe ogrzewane energią elektryczną. Nie wiadomo więc, czy i kiedy zostanie zaproponowane wsparcie dla tej grupy - komentuje Andrzej Guła.

Czy będzie dodatek 1000 zł do płyt indukcyjnych?

Do kolejki liczących na ulgę w rachunkach za prąd należałoby też zdaniem wielu polityków i analityków sektora energetycznego dopisać użytkowników kuchenek elektrycznych.

Dziennikarz „Wysokiego Napięcia” Bartłomiej Derski na Twitterze wyliczał, że w przypadku rodziny z jednym dzieckiem, mieszkającej w 57-metrowym mieszkaniu wyposażonym w płytę indukcyjną, z uwzględnieniem upowszechnienia się pracy zdalnej, ilość energii zużytej w zeszłym roku to 2271 kWh.

Rzecznik małych i średnich przedsiębiorców Adam Abramowicz od tygodni postuluje też zamrożenie cen prądu dla małych przedsiębiorstw. Nasze źródło w rządzie zapewnia, że trwa szukanie rozwiązań skierowanych do tej grupy, a także dialog z Komisją Europejską, by była bardziej elastyczna w kwestii pomocy publicznej. - Nie tylko Polska jest w takiej sytuacji, że chciałaby pomóc, a nie może - podkreśla nasz rozmówca.

Ceny nie mają nic wspólnego z kosztami produkcji energii

- W propozycjach tych widzę jedynie chęć oddawania, z publicznych pieniędzy, z naszych podatków, jakichś mitycznych strat spółkom Skarbu Państwa - tak propozycje przedstawione przez rząd komentuje Grzegorz Onichimowski, były prezes Towarowej Giełdy Energii, ekspert Instytutu Obywatelskiego. - Ceny nie mają nic wspólnego z kosztami produkcji energii - tłumaczy. Zwraca uwagę, że przy określaniu taryf na ciepło podstawą jest koszt, a w przypadku energii „ceny na przegrzanym rynku”. - I to jest to, z czym trzeba się zmierzyć - przekonuje. Inny nasz rozmówca z branży uważa, że bardzo dużym problemem jest to, że spółki wytwórcze kontraktują energię na przyszły rok znacznie powyżej swoich kosztów, w oderwaniu od polskiej ceny węgla kamiennego.

- Nadużywają istniejących mechanizmów rynkowych dotyczących wyznaczania ceny energii. Dokonują poważnej manipulacji, pokazując wyższe koszty niż te, które rzeczywiście ponoszą, bo korzystają z polskiego, trzy razy tańszego węgla kamiennego, a nie zagranicznego. Winne całego zamieszania są więc spółki wytwórcze, które wykorzystują sytuację. Dostrzega to Ministerstwo Klimatu, ale milczy - punktuje.

Według naszych informacji rząd pracuje nad rozwiązaniami, które będą szły w kierunku urealnienia cen.

Michał Hetmański, szef Fundacji Instrat, zauważa, że próbą reakcji jest np. propozycja Komisji Europejskiej, żeby opodatkować ex post nadmiarowe zyski spółek. - Jednak stawka, którą proponuje Komisja, 180 euro za megawatogodzinę, obejmie w 2022 r. zaledwie kilkanaście procent wolumenów energii sprzedanej w tym roku. Więc jeśli podatek nie zostanie rozszerzony na przyszły rok, to propozycja ta jedynie w drobnym stopniu skoryguje sytuację w tym roku - tłumaczy.

- Jedyną receptą wydaje się to, żeby premier Morawiecki z wicepremierem Sasinem dostali zielone światło od prezesa Kaczyńskiego na zmuszenie spółek energetycznych, żeby hamowały swoją chciwość. To jest kwestia decyzji politycznej obozu władzy - akcentuje rozmówca z branży.

DGP: Tarcza dziurawa i kosztowna. Kto jest poszkodowany przez twórców tarczy solidarnościowej

Sonia Sobczyk-Grygiel

Kalkulator kosztów energii elektrycznej

Polecamy: Kalkulator kosztów zużycia energii elektrycznej

Sektor publiczny
W lasach zwiększone ryzyko powstania pożaru. O czym pamiętać w majówkę?
30 kwi 2024

W majówkę w lesie powinniśmy zachować szczególną ostrożność. Gdzie ryzyko pożaru jest największe?

Czy bon energetyczny będzie opodatkowany? Pojawi się uzupełnienie przepisów ustawy
30 kwi 2024

Ustawa o bonie energetycznym została już przygotowana, a więc znane są warunki, na jakich będzie przyznawane to nowe świadczenie. Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska deklaruje również, że nie ma planów opodatkowania beneficjentów bonu energetycznego, a odpowiednie uzupełnienie znajdzie się w ustawie.

Jest nowy prezes ZUS. Kim jest Zbigniew Derdziuk?
30 kwi 2024

Zbigniew Derdziuk rozpoczął pracę na stanowisku prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - poinformował we wtorek ZUS. Akt powołania wręczyli Derdziukowi wiceminister rodziny Sebastian Gajewski oraz przewodniczący Rady Nadzorczej ZUS Liwiusz Laska.

Co robić w majówkę w Warszawie? Będzie dużo atrakcji
30 kwi 2024

Majówka w Warszawie. Jakie atrakcje czekają na warszawiaków i turystów w czasie długiego majowego weekendu? 

Eksperci ostrzegają: Ceny kakao będą dalej rosnąć. Konsekwencje dla rynku spożywczego i kosmetycznego
29 kwi 2024

Cena kakao na rynku jest w stanie stałego wzrostu, a prognozy nie napawają optymizmem. Według raportu UCE Research i WSB Merito, do końca roku cena kakao może przekroczyć 12-13 tysięcy dolarów za tonę, a nawet zbliżyć się do 15 tysięcy dolarów. Obecnie już przekracza 11 tysięcy dolarów za tonę. Co stoi za tym trendem i jakie konsekwencje to niesie?

Tak będzie wyglądała majówka w stolicy. Przegląd najważniejszych wydarzeń
29 kwi 2024

Zbliża się długi majowy weekend, a Warszawa szykuje się na wiele uroczystości i wydarzeń. Oto przegląd najważniejszych wydarzeń, które odbędą się w stolicy w najbliższych dniach.

Odpady budowlane i rozbiórkowe nie będą musiały być od razu segregowane. Jest projekt ustawy.
29 kwi 2024

Odpady budowlane i rozbiórkowe nie będą musiały być od razu segregowane. Zapobiegnie to wzrostowi kosztu ich odbioru oraz nielegalnemu porzucaniu śmieci. Samorządy będą też mogły otrzymać więcej środków z budżetu na likwidację nielegalnych wysypisk.

Bon energetyczny przyjęty przez rząd. Ma mieć wartość od 300 do 1200 zł, przy progach dochodowych 2500 lub 1700 zł na osobę w gospodarstwie
29 kwi 2024

Ustawa o bonie energetycznym została przyjęta przez Stały Komitet Rady Ministrów. Jak wynika z nowych regulacji bon energetyczny będzie świadczeniem dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym, albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Wartość bonu energetycznego to przedział od 300 do 1200 zł. Wniosek o wypłatę bonu będzie można złożyć od 15 lipca do 30 września 2024 r.

Jak zapłacić 100 zł zamiast 460 zł za bilet z Warszawy do Wiednia? Rusza wielka akcja PKP Intercity
29 kwi 2024

Ministerstwo Infrastruktury informuje o kampanii "20 tysięcy biletów na 20 lat Polski w Unii Europejskiej", która inauguruje obchody rocznicy 20-lecia obecności Polski w UE w obszarze infrastruktury. W ramach promocyjnej oferty PKP Intercity będzie można nawet za 20 proc. ceny regularnej udać się pociągiem do Wiednia, Pragi, Berlina czy Budapesztu.

Majówka z mObywatelem. Zobacz, jak wykorzystać aplikację w hotelu, pociągu czy wypożyczalni sprzętu sportowego
29 kwi 2024

W okresie majówki, kiedy większość z nas planuje odpoczynek i wyrusza w podróż, warto pamiętać o wygodnych i bezpiecznych narzędziach. Aplikacja mObywatel to nie tylko cyfrowy portfel na dokumenty, ale także wszechstronny asystent, który ułatwia codzienne życie. Dlaczego warto spędzić majówkę z mObywatelem?

pokaż więcej
Proszę czekać...