Premier D. Tusk i min. edukacji B. Nowacka. Podwyżki pensji nauczycieli bez udziału polityków
REKLAMA
REKLAMA
Mają to być „podwyżki stabilne i niezależne od jakiejkolwiek władzy”. Prawdopodobnie szefowa MEN zapowiedziała wdrożenie rozwiązań podobnych do tych ze słynnego projektu obywatelskiej nowelizacji Karty Nauczyciela - według projektu (prace trwają w Sejmie) wynagrodzenie nauczycieli ma być powiązane z bieżącymi podawanymi przez GUS danymi o wysokości przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Jest kilka miar tego wynagrodzenia, a cały system zależy od tego, jaką Sejm przyjmie relację procentową między wynagrodzeniem przeciętnym w gospodarce (według GUS) a pensją nauczyciela dyplomowanego (100%?, 90%, 80%).
Przedstawiciele rządu, samorządów, dyrektorzy szkół, uczniowie, badacze i przedstawiciele organizacji społecznych spotkali się w środę podczas Szczytu dla edukacji, by wspólnie rozmawiać o najlepszych rozwiązaniach dla polskiej szkoły. Szczyt dla edukacji to wydarzenie organizowane przez Sieć organizacji społecznych dla edukacji SOS. Spotkanie różnych środowisk związanych z edukacją ma służyć ustaleniu przyszłych celów i wymianie refleksji nad bieżącą sytuacją.
REKLAMA
Min. edukacji B. Nowacka: Zapowiada system podwyżek pensji nauczycieli bez udziału polityków
Tezy z wystąpienia min. edukacji B. Nowackiej:
- Odbudowanie prestiżu zawodu nauczyciela.
- Prace nad wynagrodzeniami dla nauczycieli – podwyżki mają być oderwane od decyzji polityków. Trwają prace nad projektem przepisów. Będą to „podwyżki stabilne i niezależne od jakiejkolwiek władzy”.
- Wyzwania: uzależnienie młodzieży od smartfonów, zmiany demograficzne, rozwój sztucznej inteligencji.
- Do końca grudnia 2024 r. powinna zostać powołana rada ds. równości.
- Apel o konsultacje społeczne - (w regionach i z ekspertami praktykami).
REKLAMA
Kilka dni później - podczas trwającego zjazdu Związku Nauczycielstwa Polskiego - podobną deklarację złożył premier Donald Tusk - zostanie przyspieszone tempo prac na powiązaniem pensji nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem. To oznacza, że nauczyciele będą w sposób automatyczny otrzymywali podwyżki wraz z podwyżkami przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce Polski. Min. edukacji B. Nowacka dodała informacje szczegółowe o harmonogramie prac.
"Obiecuję, że przyspieszymy prace nad projektem obywatelskim, nie będzie już zwłoki" - zobowiązał się premier Donald Tusk. Chodzi o obywatelski projekt nowelizacji Karty nauczyciela - jego istota to powiązanie wysokości wynagrodzeń nauczycieli z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.
Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) zorganizował debatę na temat raportu „Młodzi nauczyciele odchodzą ze szkoły”.
Podczas otwarcia dyskusji prezes ZNP, Sławomir Broniarz, zaznaczył konieczność zmian w warunkach pracy nauczycieli. ZNP przedstawił ministerstwu edukacji konkretne propozycje reform.
Raport, autorstwa dr Joanny Dobkowskiej, prof. Anny Zielińskiej oraz prof. Małgorzaty Żytko, wskazuje na główne czynniki wpływające na decyzję o pozostaniu w zawodzie lub jego porzuceniu. Badania objęły młodych nauczycieli z warszawskich szkół i przedszkoli.
Przyczyny odejścia:
- Niskie wynagrodzenie
- Roszczeniowość i brak szacunku ze strony rodziców
- Trudne warunki pracy
- Nienormowany czas pracy i związane z nim zmęczenie
Młodzi nauczyciele często osiągają wyższe wyniki na skali wypalenia zawodowego. Brakuje im poczucia uznania społecznego. Są nadmiernie obciążeni obowiązkami, w tym biurokratycznymi. Nie mają wystarczającego wsparcia zawodowego i psychologicznego.
Wnioski z badań przeprowadzonych w Warszawie zostały przedstawione podczas debaty przez autorki raportu z Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Warszawskiego.
Potwierdź zapis
Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.
Coś poszło nie tak
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA