Jakie efekty przyniosło spotkanie Joe Bidena z Xi Jinpingiem? Wznowienie komunikacji wojskowej, zwalczanie fentanylu i ochrona pandy
REKLAMA
REKLAMA
- Prezydent USA Joe Biden: Ustaliliśmy z Xi, że będziemy mogli do siebie natychmiast zadzwonić w razie kryzysu
- USA - Chiny - Tajwan
- Przeciwdziałanie przemytowi prekursorów i sprzętu do produkcji fentanylu
- Sztuczna inteligencja
- Rosja, manewry chińskich okrętów na Morzu Południowochińskim
- Co jedli przywódcy USA i Chin?
- BBC: efekty spotkania Biden-Xi: klimat, walka z narkotykami, wznowienie kontaktów wojskowych
Prezydent USA Joe Biden: Ustaliliśmy z Xi, że będziemy mogli do siebie natychmiast zadzwonić w razie kryzysu
"Wznawiamy bezpośrednie kontakty między wojskami, które jak wiecie zostały zerwane i to było martwiące, bo tak dochodzi do wypadków i nieporozumień" - powiedział Biden podczas konferencji prasowej w posiadłości Filoli pod San Francisco. Odniósł się do zerwania wojskowych kontaktów przez Chiny po wizycie ówczesnej spikerki Izby Reprezentantów na Tajwanie w sierpniu 2022 r. Jest to główny konkretny rezultat środowego szczytu w Kalifornii. Biden powiedział, że najważniejszym jego celem jest, by rywalizacja obu państw nie przerodziła się w konflikt.
"W nadchodzących miesiącach będziemy kontynuować dyplomację na wysokim szczeblu w obu kierunkach, by utrzymać kanały łączności otwarte, w tym między przewodniczącym Xi i mną" - powiedział Biden. "To, co najbardziej mnie uspokoiło, to że on powiedział - i w pełni się z nim zgadzam - że jeśli któryś z nas będzie miał jakieś obawy na temat czegokolwiek między naszymi narodami, albo na temat czegoś, co dzieje się w naszym regionie, powinniśmy podnieść słuchawkę i zadzwonić do siebie i przyjmiemy tę rozmowę" - zaznaczył.
Biden pytany, czy powiedział Xi, że Ameryka zamierza bronić Tajwanu w razie chińskiej inwazji, odparł jedynie, że nie zamierza zmieniać "polityki jednych Chin".
Jak napisał w podsumowaniu spotkania Biały Dom, Biden miał potwierdzić "żelazne zobowiązanie USA do obrony sojuszników w Indo-Pacyfiku.
REKLAMA
USA - Chiny - Tajwan
Według relacji wysokiego rangą przedstawiciela Białego Domu podczas briefingu po spotkaniu, w trakcie rozmów Xi powiedział Bidenowi, że kwestia Tajwanu była "największym i najbardziej niebezpiecznym problemem" w stosunkach obu mocarstw. Chiński przywódca miał stwierdzić, że Chiny wolą doprowadzić do pokojowej "reunifikacji" z Tajwanem i nie przygotowują się do inwazji, lecz wymienił też warunki, w których może dojść do użycia siły.
Według oficjela, słowa Xi nie zmienią podejścia USA do Tajwanu i opowiadają się za status quo. Biden miał też powiedzieć Xi, by ten "respektował proces demokratyczny Tajwanu" w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich na wyspie.
"Przewodniczący Xi odpowiedział: +cóż, pokój jest w porządku, ale w pewnym punkcie musimy iść w kierunku ogólnego rozwiązania" - opowiadał urzędnik. Dodał, że chiński przywódca powiedział, że "słyszy te wszystkie doniesienia w Stanach Zjednoczonych, jak to planujemy działania zbrojne w 2027, czy 2035 r".
"Było trochę irytacji w jego komentarzach. I potem powiedział, że nie ma żadnych takich planów, że nikt z nim o tym nie rozmawiał" - relacjonował przedstawiciel Waszyngtonu.
Urzędnik wskazał również, że Biden zaapelował do swojego chińskiego odpowiednika, by użył swoich wpływów na Iran i odwieść Teheran od dalszych prowokacji na Bliskim Wschodzie.
Przeciwdziałanie przemytowi prekursorów i sprzętu do produkcji fentanylu
Podczas konferencji prezydent Biden ogłosił też, że wznowiona zostanie współpraca w przeciwdziałaniu przemytowi prekursorów i sprzętu do produkcji fentanylu - przyczyny śmierci dziesiątek tysięcy Amerykanów każdego roku - które kartele narkotykowe sprowadzają z Chin. Biden przekazał, że Xi zobowiązał się do działania w tej sprawie, choć pytany później, czy wierzy w zapewnienia Pekinu, stwierdził, że przyjmie postawę "ufaj, ale sprawdzaj".
Sztuczna inteligencja
Obaj przywódcy zgodzili się też, by ustanowić dialog ekspertów obu krajów na temat ryzyka i bezpieczeństwa sztucznej inteligencji. Jednocześnie w komunikacie z rozmowy Biały Dom zaznaczył, że Biden podkreślił, iż USA zamierzają w dalszym ciągu stosować restrykcje chroniące amerykańskie technologie przed wykorzystywaniem ich przez Chiny do "podważania bezpieczeństwa narodowego".
Rosja, manewry chińskich okrętów na Morzu Południowochińskim
REKLAMA
Biden stwierdził też, że omówił z Xi temat "odmowy Rosji, by zatrzymać swoją wojnę i brutalną agresję przeciwko Ukrainie", a także przedyskutował z nim sprawy wojny w strefie Gazy, wrogich działań Pekinu na Morzu Południowochińskim. Miał poruszyć też temat niesłusznych zatrzymań Amerykanów w Chinach oraz nieuczciwych praktyk handlowych Pekinu.
Odnosząc się do pytania o agresywne chińskie manewry wobec amerykańskich samolotów oraz filipińskich statków na Morzu Południowochińskim, Biden powiedział, że nie doprowadziło to do otwartego konfliktu. Dodał też, wskazując m.in. na wzmacnianie współpracy z sojusznikami w regionie Indo-Pacyfiku, że "czyny mówią głośniej niż słowa" i Chińczycy je rozumieją.
Co jedli przywódcy USA i Chin?
W trakcie ok. czterogodzinnego spotkania, obaj liderzy odbyli rozmowy w składzie rozszerzonej delegacji, zjedli razem roboczy lunch w węższym gronie oraz poszli na spacer po kalifornijskiej posiadłości, która w przeszłości służyła m.in. jako plan serialu "Dynastia". W menu znalazły się m.in. ravioli z ricottą, czipsy z karczochów, pilaw z amerykańskiego ryżu, kurczak w estragonie oraz migdałowy tort bezowy.
Spotkanie pod San Francisco było siódmą rozmową obu przywódców od początku rządów Bidena, choć obaj po raz pierwszy spotkali się już 12 lat temu, kiedy Xi był wiceszefem ChRL, a Biden wiceprezydentem USA. Jest to jednocześnie pierwsza wizyta prezydenta Xi w USA od kwietnia 2017 r. Poprzednie rozmowy Xi i Bidena miały miejsce w listopadzie ub.r. na marginesie szczytu G20 na Bali w Indonezji. Ponadto odbyły się dwa wirtualne spotkania (telekonferencje), w maju 2022 r. i listopadzie 2021 r.
Oskar Górzyński (PAP)
osk/ zm/
BBC: efekty spotkania Biden-Xi: klimat, walka z narkotykami, wznowienie kontaktów wojskowych
Rozmowy dla klimatu
Chiny i USA, które są nie tylko dwoma największymi gospodarkami świata, ale i największymi emitentami gazów cieplarnianych, nie zobowiązały się do zakończenia wykorzystywania paliw kopalnych.
Osiągnęły jednak porozumienie w sprawie dalszych środków mających na celu przeciwdziałanie zmianom klimatycznym, jak współpraca w celu spowolnienia emisji metanu i wspieranie dążeń do trzykrotnego zwiększenia produkcji energii ze źródeł odnawialnych do 2030 r. - zaznacza BBC.
W ocenie eksperta cytowanego przez stację, to "ważny krok": "Chiny są największym na świecie emitentem metanu, a poważne działania mające na celu ograniczenie (emisji) tego gazu są niezbędne do spowolnienia globalnego ocieplenia w najbliższej przyszłości".
Walka z fentanylem "made in China"
Podczas konferencji prezydent Biden ogłosił też, że wznowiona zostanie współpraca w przeciwdziałaniu przemytowi półproduktów i sprzętu do produkcji fentanylu, które kartele narkotykowe sprowadzają z Chin. Fentanyl to silnie uzależniający narkotyk, który każdego roku przyczynia się do śmierci dziesiątek tysięcy Amerykanów.
Rozmówca BBC Vanda Felbab-Brown, ekspert ds. międzynarodowej przestępczości zorganizowanej w Brookings Institution, oceniła to porozumienie jako "dyplomatyczne i polityczne oświadczenie", ale jego rzeczywisty wpływ stoi pod znakiem zapytania.
"Dopiero okaże się, w jaki sposób Chiny będą ścigać te kartele" - powiedziała. W opinii ekspertki Chiny prawdopodobnie nadal będą wykorzystywać współpracę w zakresie walki z narkotykami jako "kartę przetargową" i "instrument prowadzenia szerszej dyplomacji".
"Przywracamy kontakty między wojskami USA i Chin"
W opinii obserwatorów relacji amerykańsko-chińskich głównym konkretnym rezultatem środowego szczytu w Kalifornii, było wznowienie bezpośrednich kontaktów między siłami zbrojnymi USA i ChRL.
Do ich zerwania przez Chiny doszło po wizycie ówczesnej spikerki Izby Reprezentantów Nancy Pelosi na Tajwanie w sierpniu 2022 r. Stosunki uległy dalszemu pogorszeniu po zestrzeleniu nad terytorium USA domniemanego chińskiego balonu szpiegowskiego.
"Podczas zimnej wojny Stany Zjednoczone i Związek Radziecki zawsze utrzymywały komunikację wojskową, aby uniknąć wypadku lub błędnego odczytania zamiarów, które mogłyby wywołać wojnę między mocarstwami nuklearnymi" - powiedział stacji BBC Mick Mulroy, były zastępca sekretarza obrony USA. "Tak samo musi być teraz między Chinami a USA" - dodał.
"Będziemy mogli do siebie natychmiast zadzwonić"
Kolejnym pozytywnym sygnałem płynącym ze środowego szczytu jest sam fakt, że się odbył i przywódcy uścisnęli sobie dłonie - podkreśla BBC.
Już na początku spotkania Biden powiedział Xi: "Cenię sobie naszą rozmowę, ponieważ uważam, że najważniejsze jest, abyśmy rozumieli się jasno, przywódca z przywódcą, bez nieporozumień".
Komentatorzy BBC studzą jednak nastroje i przestrzegają przed zbyt optymistycznymi prognozami.
"W ciągu ostatnich czterech miesięcy nastąpiła naprawdę niezwykła poprawa komunikacji między Waszyngtonem a Pekinem (...) nie powinniśmy zakładać, że pozytywna dynamika może lub będzie trwała" - powiedział Dimitar Gueorguiev, dyrektor studiów chińskich na Syracuse University.
Pandy jako "wysłannicy przyjaźni"
Po spotkaniu Xi zasugerował, że Pekin jest gotowy kontynuować współpracę z USA w zakresie ochrony pandy i choć nie podał harmonogramu, dał do zrozumienia, że zwierzęta mogą zostać wysłane do zoo w San Diego. W tym miesiącu po 23 latach spędzonych w National Zoo w Waszyngtonie trzy pandy wielkie zostały odesłane do Chin, a cztery, które są w innych amerykańskich ogrodach zoologicznych powrócą do Chin na początku 2024 r.
(PAP)
krp/ adj/
REKLAMA
REKLAMA