REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czternastka dla nauczycieli do likwidacji?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Czternastka dla nauczycieli do likwidacji?
Czternastka dla nauczycieli do likwidacji?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Czternastka dla nauczycieli - czy zostanie zlikwidowana? Nie tylko samorządowcy, lecz także eksperci są zdania, że przy wprowadzeniu nowego sytemu płac nauczycieli należy zlikwidować jednorazowy dodatek uzupełniający.

Potwierdziły się wcześniejsze ustalenia DGP, że z powodu zdalnej nauki i mniejszej liczby godzin ponadwymiarowych gminy będą zmuszone przeznaczyć znacznie więcej pieniędzy na jednorazowy dodatek uzupełniający dla nauczycieli. Za 2019 r. zapłaciły 61 mln zł, a za 2020 r. aż dwa i pół raza więcej

REKLAMA

Czternastka dla nauczycieli - czym jest?

Jednorazowy dodatek uzupełniający, potocznie nazywany przez samorządy czternastką, został wprowadzony w 2008 r. i wynika z art. 30a ustawy – Karta nauczyciela (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2215 ze zm.). Jest to wypłacane raz w roku wyrównanie dla tych nauczycieli, którzy nie osiągnęli średniej płacy na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. W pierwszych latach obowiązywania tego mechanizmu samorządy musiały wygospodarować na ten cel około ćwierć miliarda złotych (patrz infografika). W kolejnych latach zaleciły więc dyrektorom szkół, by za wszelką cenę starali się zatrudniać nauczycieli na półtora etatu, dzięki czemu mogły uniknąć wysokich kwot wyrównania. W pandemicznym roku przy zdalnej nauce okazało się to niemożliwe. Efekt? 158 mln zł za 2020 r. wobec 61 mln zł za 2019 r. Nic więc dziwnego, że samorządom zależy na zniesieniu tego kosztogennego obowiązku.

Próby likwidacji czternastki

REKLAMA

Szansy na to upatrują w nowelizacji Karty nauczyciela, nad którą pracuje resort edukacji. Mają nadzieję na uproszczenie systemu wynagrodzeń i odejście od średnich płac. Dzięki temu np. zatrudnianie nauczycieli na niepełny wymiar nie generowałoby dodatkowych kosztów w postaci obowiązku wypłacania jednorazowego dodatku uzupełniającego.

Dwukrotnie próby likwidacji czternastki podejmowała już Anna Zalewska, minister edukacji narodowej w latach 2015–2019. W rozmowie z DGP przyznała, za każdym razem na drodze stawały jej oświatowe związki zawodowe, które i teraz są przeciwne tej zmianie.

– Już teraz zarobki nauczycieli są niższe od średniej krajowej o 600 zł, a likwidacja wyrównania doprowadziłaby do tego, że zarabialiby jeszcze mniej. Ten mechanizm to rodzaj swoistego bezpiecznika. Samorządy wiedzą bowiem, że jeśli np. ustalą zbyt małe dodatki motywacyjne dla nauczycieli, będą musiały wypłacić im wyrównania do końca stycznia w kolejnym roku kalendarzowym – argumentuje Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Uproszczenie wynagrodzeń nauczycieli

REKLAMA

Dyskusję na temat zmian w pragmatyce zawodowej wywołała oświatowa Solidarność, która przypomina, że rząd wciąż nie zrealizował jednego z postulatów porozumienia z kwietnia 2019 r., kiedy to pozostałe związki oświatowe przystąpiły do kilkutygodniowego protestu. Chodzi o postulat uzależnienia wzrostu płac nauczycieli od wzrostu średniej płacy w gospodarce narodowej.

Resort edukacji jest skłonny wprowadzić taki mechanizm, ale w odniesieniu do wzrostu płacy minimalnej. W zamian zmniejszyłby liczbę dodatków i zrezygnowałby ze średniej płacy nauczycieli. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, deklaruje, że prace będą kontynuowane niezależnie od tego, czy ZNP będzie w nich uczestniczył.

Absurd goni absurd

Gminy, chcąc przekonać resort edukacji i związki oświatowe do odstąpienia od tego mechanizmu, wskazują jego absurdy. Przykładowo art. 30a karty powoduje, że każdy nauczyciel przebywający na urlopie dla poratowania zdrowia znacząco obniża poziom średniego wynagrodzenia w grupie swojego stopnia awansu zawodowego. Jest to całkowicie niezależne od organów prowadzących, które zgodnie z ustawą wypłacają takiemu nauczycielowi comiesięcznie wyłącznie wynagrodzenie zasadnicze i dodatek za wysługę lat.

– Nauczyciel mianowany z 10-letnim stażem przebywający na urlopie dla poratowania zdrowia od stycznia do grudnia 2021 r. w całym roku otrzyma wynagrodzenie w wysokości 45 611,80 zł, bo 12 miesięcy x 3445 zł wynagrodzenia zasadniczego + 10 proc. dodatku za wysługę lat (11 proc. dodatku za wysługę lat od września), oraz jednorazowo trzynastkę za 2020 r. w wysokości ok. 4 tys. zł – wylicza Damian Obrusznik, zastępca dyrektora Gminnego Zarządu Obsługi Jednostek w Strzelcach Opolskich.

Tłumaczy, że zgodnie z mechanizmem wynagrodzeń średnich powinien dostać 61 133,16 zł (12 miesięcy x 5094,43 zł). – W efekcie niedobór do średniego wynagrodzenia rocznego wygenerowany przez takiego nauczyciela wyniesie ponad ok. 11,5 tys. zł (a dokładniej rzecz ujmując 15 521,36 zł pomniejszone o faktycznie wypłacone dodatkowe wynagrodzenie roczne) – wyjaśnia.

Według samorządowca absurdalność mechanizmu średnich wynagrodzeń potwierdza czysto teoretyczny przypadek, który potencjalnie mógłby wystąpić jedynie w bardzo małej gminie.

– Gdyby od 1 stycznia 2021 r. pracę w szkole rozpoczął jedyny w gminie nauczyciel dyplomowany i po tygodniu udałby się na roczny urlop dla poratowania zdrowia, to gmina ta w styczniu 2022 r. będzie musiała mu wypłacić jednorazowy dodatek uzupełniający za 2021 r. w wysokości nawet blisko 25 tys. zł, choć przepracował zaledwie kilka dni – oburza się samorządowiec.

Czternastka dla nauczycieli - zmiany

Nie tylko samorządowcy, lecz także eksperci są zdania, że przy wprowadzeniu nowego sytemu płac nauczycieli należy zlikwidować jednorazowy dodatek uzupełniający. Stawiają jednak pewne warunki.

– Likwidacja tego obowiązku musi się wiązać z wprowadzeniem zasady, że np. co najmniej 3–4 proc. kwoty funduszu wynagrodzeń należy przekazać na dodatek zadaniowy – proponuje Grzegorz Pochopień z Centrum Doradztwa i Szkoleń OMNIA, były dyrektor departamentu współpracy z samorządem MEN. Tłumaczy, że taki mechanizm jest np. w przypadku nagród, gdzie ten wskaźnik wynosi 1 proc. wynagrodzenia.

– Jeśli omawiany dodatek zostanie zlikwidowany, a nie będzie żadnego innego bezpiecznika, część gmin w ramach oszczędności natychmiast obniży dodatki motywacyjne nawet do symbolicznej złotówki, bo już obecnie mamy takie praktyki w niektórych samorządach – apeluje ekspert.

Rząd przychyla się do likwidacji średniej płacy i części dodatków oraz do zwiększenia płacy zasadniczych dla tych nauczycieli, którzy będą chcieli w ramach etatu zwiększyć pensum z 18 do 20 godzin.

– Jesteśmy z resortem edukacji dogadani w sprawie likwidacji średnich i dodatku uzupełniającego. Zgadzamy się, aby te pieniądze trafiły na podwyższenie płacy zasadniczej – deklaruje Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich. ©℗

Autor: Artur Radwan

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Strefa czystego transportu (STC) w Krakowie od 1 stycznia 2026 r.

W głosowaniu przeprowadzonym w nocy ze środy (11.06.) na czwartek (12.06.), Rada Miasta Krakowa większością głosów zdecydowała, że SCT zacznie obowiązywać od stycznia 2026 r. i obejmie obszar do granic IV obwodnicy. Oznacza to, że nowymi przepisami objęta zostanie niemal cała powierzchnia miasta – z wyłączeniem jego obrzeży, w tym m.in. Wzgórz Krzesławickich i Swoszowic.

Konkurs MEN: Bezpłatne studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym /zgłoszenia do 10 lipca 2025/

Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło konkurs na studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym dla obecnych i przyszłych nauczycieli. Na realizację projektów przeznaczono niemal 50 mln zł.

Patologie publicznej służby zdrowia. OZPSP: Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych firm; lekarz na kontrakcie to prywatna działalność prowadzona na szpitalnym sprzęcie

W ochronie zdrowia państwo nie istnieje; publiczny system to maszynka do zarabiania pieniędzy - powiedział w wywiadzie dla PAP Mariusz Trojanowski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP). Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych podmiotów - podkreślił.

Wysokość opłat za krew i jej składniki w 2026 r. [PROJEKT RESORTU ZDROWIA z 3 czerwca 2025 r.]

6 czerwca 2025 r. do uzgodnień i konsultacji publicznych trafił projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie określenia wysokości opłat za krew i jej składniki w 2026 r. Resort zdrowia ma czas na określenie tych opłat do 30 czerwca 2025 r.

REKLAMA

Tańsze leki dzięki importowi równoległemu? Konieczne są zmiany legislacyjne w obszarze importu równoległego. Apel do resortu zdrowia

Trwają prace nad nowelizacją ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw. Stowarzyszenie reprezentujące importerów równoległych leków apeluje o uproszczenie procedur i likwidację barier administracyjnych, które dziś blokują ten segment rynku.

Ponad 500 pociągów PKP Intercity na dobę w nowym rozkładzie jazdy na lato

15 czerwca wchodzi w życie letni rozkład jazdy PKP Intercity. Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział, że planowanych jest ponad 500 pociągów na dobę.

Prof. Jerzy Stępień: Potrzebujemy holistycznego spojrzenia na samorząd

Po raz pierwszy w historii niepubliczna uczelnia została współorganizatorem Zjazdu Katedr i Zakładów Prawa Konstytucyjnego. Wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz akademicki, w tym roku odbywa się na Uczelni Łazarskiego. O znaczeniu tej zmiany, stanie polskiego samorządu terytorialnego oraz wyzwaniach dla prawa konstytucyjnego rozmawiamy z prof. Jerzym Stępniem – byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, współtwórcą reformy samorządowej i wykładowcą Uczelni Łazarskiego.

Pożar w lesie. Co robić?

Od stycznia do 28 maja w Polsce odnotowano 2491 pożarów lasów. Brak śniegu zimą i sucha wiosna zwiększyły zagrożenie pożarowe. W lasach panuje susza, dlatego strażacy i leśnicy apelują o ostrożność.

REKLAMA

Minimum 8000 zł brutto dla pracowników sądów? Związki zawodowe apelują o reformy

Brak rąk do pracy, niskie wynagrodzenia i narastający problem rotacji – pracownicy sądów alarmują, że bez systemowych reform i podwyżek polski wymiar sprawiedliwości może się załamać. Związek Zawodowy Ad Rem wskazuje, że choć podpisano porozumienie z rządem, jest to dopiero pierwszy krok do normalizacji.

5 mitów na temat "snusów"

W debacie publicznej coraz częściej słyszy się o "snusie" – produkcie, który rzekomo zyskuje popularność wśród osób uzależnionych od nikotyny. W rzeczywistości jednak termin ten jest bardzo często używany nieprawidłowo.

REKLAMA