REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rolnicy z milionowymi długami. Średnie zadłużenie rolnika to 73,1 tys. zł [dane z rejestrów]

Rolnicy z milionowymi długami. Średnie zadłużenie rolnika to 73,1 tys. zł [dane z rejestrów]
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Rolnicy wciąż borykają się z milionowymi długami. Wydłuża się też okres przeterminowania wierzytelności. Co pokazują dane z rejestrów?

Jak pokazuje jeden z rejestrów dłużników, w ub.r. odsetek zadłużonych w sektorze rolnym wzrósł o 1,1%. Z kolei inny podmiot wskazuje, że spadł on o 5,3% rdr. Łączna kwota zaległości – w zależności od bazy danych – zwiększyła się rdr. od 0,1% do 4%. Natomiast przeciętny dług zmniejszył się o 1% rdr. bądź urósł o 9,8% rdr. Krajowy Rejestr Długów wskazuje, że na koniec ub.r. statystyczny dłużnik zalegał ze spłatą zobowiązań średnio już prawie 2,5 roku, czyli o 43 dni więcej niż rok wcześniej.

REKLAMA

REKLAMA

Eksperci komentujący te dane przekonują, że nie oddają one fatalnej sytuacji na rynku rolnym. I tłumaczą, że różnice w wynikach mogą świadczyć o przenoszeniu niespłaconych zobowiązań z obszaru kredytu bankowego do kupieckiego. Znawcy rynku alarmują też, że potrzebne są znaczące zmiany w polityce rządu, mające na celu zabezpieczenie interesów rolników. Inaczej będą oni wpadać w coraz większą pętlę zadłużenia, co może prowadzić do fali bankructw.

Wzrósł odsetek dłużników z kategorii uprawy rolne, chów i hodowla zwierząt, łowiectwo

Jak wynika z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK, o 1,1% rdr. wzrósł odsetek dłużników z kategorii uprawy rolne, chów i hodowla zwierząt, łowiectwo, włączając działalność usługową. Na koniec ub.r. było ich nieco ponad 1,5 tys. Rok wcześniej było prawie tak samo. Z kolei w Krajowym Rejestrze Długów (KRD) na koniec 2023 roku widniało 3,6 tys. zadłużonych rolników. To o 5,3% mniej niż rok wcześniej, kiedy było ich 3,8 tys.

– Zmiany te nie odzwierciedlają fatalnej sytuacji rolników. Problemy z płynnością finansową w wielu przypadkach nie są rejestrowane, bo producenci z tego sektora są zadłużeni wobec podmiotów, z którymi współpracują od wielu lat, a swoją działalność operacyjną mają dostosowaną do cyklu produkcji rolnej – komentuje Adrian Parol, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny, specjalizujący się w sektorze rolnym.

REKLAMA

Z kolei dr hab. inż. Dorota Czerwińska-Kayzer z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu wyjaśnia, że Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK zbiera dane nt. zadłużenia wobec banków. Z kolei KRD gromadzi informacje w zakresie kredytów kupieckich. Zdarza się, że dany dłużnik jest uwzględniony w jednym rejestrze, a w innym – nie. Z tego wynikają wskazane rozbieżności. – Natomiast faktyczny obraz jest taki, że grupa rolników nie reguluje zobowiązań i jest zgłaszana do tych rejestrów. Ich liczebność jest praktycznie stała, a wzrosty bądź spadki rdr. oscylują w granicach 1,5-5% – dodaje ekspertka.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK wynika, że o 0,1% rdr. wzrosła kwota zaległości dłużników z kategorii uprawy rolne, chów i hodowla zwierząt, łowiectwo, włączając działalność usługową. 31 grudnia ub.r. wyniosła 503,1 mln zł, a rok wcześniej – 502,6 mln zł. Według danych KRD, na koniec 2023 roku całkowite zadłużenie rolników szacowano na 264,7 mln zł. To o 4% więcej niż poprzednio – 254,6 mln zł.

– Informacja o tym, że w KRD wzrosła o 4% kwota niezapłaconych zobowiązań, przy spadku liczby dłużników, wskazuje na to, że mają oni więcej do spłacenia swoim kontrahentom. Powodem tego były w ub.r. wyższe ceny surowców. Natomiast zmiana o 0,1% w połączeniu z liczbą zadłużonych pokazuje, że sytuacja kredytowa w bankach rdr. prawie się nie zmienia. Może być tak, że rolnicy, którzy wcześniej zalegali ze spłatą rat kredytów, przenieśli się w obszar kredytu kupieckiego. Niemniej jednak aktualna sytuacja nie sprzyja łatwemu regulowaniu zobowiązań zarówno tych w banku, jak i wobec kontrahentów. Główną przyczyną są niskie ceny w handlu hurtowym – podkreśla dr hab. inż. Czerwińska-Kayzer.

Następuje przeniesienie niezapłaconych zobowiązań z obszaru kredytu bankowego do kupieckiego

Według Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK, średnia kwota zaległości spadła rdr. o 1% w kategorii uprawy rolne, chów i hodowla zwierząt, łowiectwo, włączając działalność usługową. Na koniec ub.r. wyniosła 324,6 tys. Poprzednio była na poziomie 327,8 tys. zł. Jak wynika z danych KRD, 31 grudnia 2023 roku średnie zadłużenie rolnika było na poziomie 73,1 tys. zł. To 9,8% więcej niż rok wcześniej – 66,5 tys. zł.

– Po danych z dwóch rejestrów ewidentnie widać, że następuje przeniesienie niezapłaconych zobowiązań z obszaru kredytu bankowego do kupieckiego, ponieważ banki ostrożniej udzielają kredytów. W najbliższym czasie to zjawisko może się pogłębiać, gdyż producenci środków produkcji lub hurtownicy, chcąc dokonać sprzedaży, będą udzielać wyższych kredytów kupieckich i w przypadku nieuregulowania długów takie informacje trafią do KRD – ostrzega ekspertka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Zdaniem mec. Adriana Parola, średnie zadłużenie ma szczególne znaczenie. Jego analiza w perspektywie kilkuletniej pozwala na ocenę sytuacji finansowej rolników z danego sektora produkcji rolnej. Obecna sytuacja jest mocno niepokojąca w każdym z nich. I nie ma takiego, który byłby zyskowny dla producentów rolnych. Istotne jest też to, co się dzieje na rynkach lokalnych, krajowych i międzynarodowych. Rolnicy prowadzący gospodarstwa w pobliżu dużych ośrodków miejskich mają lepsze warunki do prowadzenia biznesu z uwagi na możliwość łatwiejszego zbycia produkcji rolnej i ukierunkowania produkcji na zaspokojenie potrzeb ośrodka miejskiego.

– Niestety wśród rolników wciąż pokutuje problem z brakiem umiejętnego przewidywania przyszłych problemów, a często też zrozumienia samej idei przedsiębiorczości. Szczególnie chodzi o starsze pokolenie, chociaż to też się zmienia. Rolnicy wciąż popełniają klasyczne błędy, które potem – pomimo dobrych intencji – mszczą się na nich w postaci problemów finansowych – zauważa Łukasz Goszczyński, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny, specjalizujący się w sektorze rolnym z kancelarii GKPG.

Statystyczny rolnik zalegał ze spłatą zobowiązań średnio 904 dni

Krajowy Rejestr Długów informuje, że na koniec ub.r. statystyczny rolnik zalegał ze spłatą zobowiązań średnio 904 dni. To 43 dni więcej niż 31 grudnia 2022 roku – 861 dni. W opinii mec. Parola, wydłużenie okresu zalegania ze spłatą zobowiązań ewidentnie świadczy o dalszym pogorszeniu sytuacji finansowej rolników. Wpadają oni w coraz większą pętlę zadłużenia, co może prowadzić do fali bankructw. Z tak postawioną tezą zgadza się również mec. Goszczyński, który dodaje, że rejestry nie oddają stanu rzeczywistego. Rolnicy są w naprawdę fatalnej kondycji, czego dają np. wyraz podczas swoich zakrojonych na szeroką skalę protestów. Według eksperta, jeżeli nic się nie zmieni w podejściu rządu do rolników, to będzie tylko gorzej.
– Fala bankructw to bardzo realny scenariusz. Rolnicy mają teraz poważne problemy ze zbyciem produktów z poprzedniego roku i sprzedają je poniżej kosztów wytworzenia. Nie posiadają też wystarczających środków na uruchomienie produkcji w bieżącym roku. Oznacza to dalsze, coraz większe zadłużanie się, bez realnej perspektywy uzyskania zyskowności. Ceny uzyskiwane za produkty często są nawet poniżej rzeczywistych kosztów produkcji – alarmuje mec. Adrian Parol.

Z kolei dr Piotr Rachwał z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie nie przewiduje, żeby fala bankructw miała zalać rolników. Zwłaszcza duże podmioty, które posiadają np. 100 hektarów ziemi, mogą ją sprzedawać po hektarze wartym ok. 50 tys. zł. To jest ich kapitał, jakiego nie mają właściciele przedsiębiorstw, działający w innych branżach. Oczywiście w gorszej sytuacji są właściciele 2-3 hektarów, a tych jest w Polsce najwięcej. Jednak oni nie obsługują rynku, ewentualnie ten okoliczny. – Niektórzy rolnicy sprzedają część swoich gospodarstw w celu uregulowania zobowiązań, które na nich ciążą. Zmniejszają ich powierzchnię, by przetrwać. I właśnie dzięki temu udaje im się ocalić swoje gospodarstwo – wyjaśnia dr Rachwał.

Ekspert z kancelarii GKPG również dostrzega takie zjawisko. Jednak jest zdania, że tego typu sytuacje w ogóle nie powinny mieć miejsca. Ziemia to dla większości właścicieli w Polsce to ojcowizna, która nie powinna nigdy trafić w obce ręce. Często dla rolników jest to większym problemem niż samo zadłużenie, które z czasem mogą spłacić. A z odzyskaniem gruntów jest już dużo gorzej, bo traci się je bezpowrotnie. Natomiast dr Piotr Rachwał wskazuje na duże gospodarstwa, które zaciągają kredyty krótkoterminowe na spłatę kredytów długoterminowych i wpadają w pętlę zadłużenia. Z każdym kolejnym rokiem mają coraz większy problem ze spłatą długów, nawet w wydłużonych terminach. I w ich przypadku jedynym ratunkiem bywa sprzedaż części ziemi.

– Polscy rolnicy – mimo trudności – starają się płacić zaciągnięte zobowiązania w terminie. Z czasem mogą ograniczyć ilość stosowanych środków produkcji, by zmniejszyć koszty i nie obarczać się zbyt dużymi zobowiązaniami. Wynikać to będzie zarówno z niechęci do zadłużania się przy wysokich kosztach kapitału, jak i minimalizowania ryzyka spłaty długu. Takie ostrożne działanie może w istocie ratować przed bankructwem – uważa ekspertka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Potrzeba zabezpieczenia interesów rolników

Podsumowując, mec. Adrian Parol twierdzi, że nowy rząd powinien uporządkować ten sektor, zapewniając rolnikom możliwość sprzedaży produktów po cenach pozwalających na przywrócenie zyskowności produkcji rolnej. I dodaje, że potrzebne są znaczące zmiany w ogóle w polityce rządu, mające na celu zabezpieczenie interesów rolników. W podobnym tonie wypowiada się mec. Łukasz Goszczyński, który zapewnia, że trzeba wypracować długofalową i czytelną strategię w kwestii podniesienia bezpieczeństwa rolników w zakresie całego procesu produkcji. Nie mogą oni stale martwić się, czy w kolejnym sezonie znów będą na minusie. Taka atmosfera tylko pogarsza i tak już słabe nastroje. Jak mówi dr Rachwał, pomoc rządowa musi najpierw obejmować uregulowanie rynków i ustabilizowanie cen. Później należy myśleć o ewentualnym wprowadzaniu dopłat do ratowania zagrożonych podmiotów.

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Nie tylko „rury i oczyszczalnie”: FENX.01.03 Gospodarka wodno-ściekowa - szansa na prawdziwie nowoczesną gospodarkę wodno-ściekową. Jak uzyskać dotację?

Nowy nabór FENX.01.03 Gospodarka wodno-ściekowa to nie tylko dotacje na kanalizację i oczyszczalnie. To okazja, żeby uporządkować całą gospodarkę wodno-ściekową w aglomeracjach ≥ 15 000 RLM, wzmocnić odporność na zmiany klimatu, ograniczyć koszty energii i straty wody – z dofinansowaniem nawet do 70% kosztów kwalifikowanych.

Najdroższe śmieci w Polsce? Jak wrocławianie dopłacają do dumpingu cenowego na innych rynkach

Wrocław od kilku lat znajduje się w ścisłej czołówce najdroższych miast w Polsce pod względem opłat za odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Tłem obecnej drożyzny był głośny, ciągnący się miesiącami przetarg na obsługę systemu, w którym złożone przez firmy oferty przekroczyły możliwości finansowe miasta – roczne koszty miały sięgnąć ponad 500 mln zł, czyli około 300 mln zł więcej niż w poprzednim budżecie. Oferenci wysłali około 250 pytań dotyczących specyfikacji, złożono kilkadziesiąt odwołań do Krajowej Izby Odwoławczej oraz skarg, które do dziś rozstrzygane są przez sądy. Unieważnienie przetargu uratowało wrocławian przed natychmiastową, drastyczną podwyżką, ale na pewno nie rozwiązało problemu.

Inwestycje infrastrukturalne. Nie ma tuneli drogowych i kolejowych bez inżynierów i narzędzi geodezyjnych [WYWIAD]

Praktyka zawodowa geodety jest służbą publiczną, bardzo ważną w kontekście projektów infrastrukturalnych, realizowanych przy współudziale specjalistów innych branż, m.in. inżynierów budownictwa, transportu, energetyki, hydrotechniki czy tunelowania. Dr hab. inż. Tomasz Lipecki z Wydziału Geodezji Górniczej i Inżynierii Środowiska Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, członek Komitetu Naukowego GeoConnect Expo – międzynarodowych, targów geodezyjnych, które odbędą się 14-15 kwietnia 2026 w Kielcach, o roli geodezji w projektach infrastrukturalnych oraz o istocie i misji zawodu geodety rozmawia z Wiceprezesem Geodezyjnej Izby Gospodarczej Dariuszem Tomaszewskim z firmy GEOPRZEM.

W urzędach dodatkowe 13 dni urlopu. Do wykorzystania w 6 miesięcy. I 2 modele skróconego czasu pracy

Mniej godzin w pracy i dłuższe urlopy dla pracowników samorządowych oraz inwestycje w nowe technologie usprawniające obsługę mieszkańców planują jednostki samorządu terytorialnego w ramach pilotażu skróconego czasu pracy.

REKLAMA

Chcą zakazu wydawania prasy przez samorządy: "to tuba propagandowa lokalnych włodarzy". Dlaczego wykreślono przepisy z projektu nowej ustawy medialnej?

Organizacje skupiające wydawców prasy i innych mediów lokalnych wydały wspólne oświadczenie w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw. Skrytykowali wykreślenie z tego projektu przepisów ograniczająych wydawanie prasy przez samorządy. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odpowiada, że pracuje nad nowym programem wsparcia dla mediów lokalnych.

Świąteczne wydatki gmin pod lupą. Ekspert: RIO sprawdza uzasadnienie, nie estetykę iluminacji

Grudzień to dla samorządów okres wzmożonej organizacji jarmarków, iluminacji, koncertów oraz wydarzeń integracyjnych. Choć takie inicjatywy są w pełni dopuszczalne, gminy muszą pamiętać, że dla organów nadzoru – RIO czy NIK – kluczowe jest nie to, czy dekoracje podobają się mieszkańcom, lecz czy ich finansowanie ma jasną podstawę prawną i zostało właściwie udokumentowane. Mec. Bartłomiej Tkaczyk, specjalista ds. obsługi samorządów i partner w kancelarii LEGALLY.SMART, przypomina najważniejsze zasady bezpiecznego planowania, a także realizowania świątecznych wydatków.

Polska zwolniona z mechanizmu relokacji w UE. Nie musimy przyjmować migrantów [Pakt migracyjny]

Szef MSWiA: państwa członkowskie zgodziły się na zwolnienie Polski z obowiązku przyjmowania migrantów. Nie dotyczy nas mechanizm solidarnościowy w ramach paktu migracyjnego. Polska nie będzie musiała płacić rekompensaty finansowej.

223 przegrane przez ZUS spory z emerytami w sądach powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 52 prawomocne

ZUS przegrywa w sądach - 223 przegrane przez ZUS spory z emerytami w sądach powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 52 prawomocne. Już wydane wyroki można znaleźć w pierwszej w Polsce wyszukiwarki wyroków.

REKLAMA

Ministerstwo Finansów nie żąda zapłaty za postój w strefie zastrzeżonej. Taki mail to fake i próba oszustwa!

Ministerstwo Finansów ostrzega przed próbami oszustów w wiadomościach rzekomo pochodzących z MF. Oszuści podszywają się pod Ministerstwo Finansów żądając zapłaty za postój w strefie zastrzeżonej. Ministerstwo Finansów nie jest nadawcą wiadomości tego typu. Może to być próba wyłudzenia danych lub środków finansowych. Trzeba patrzeć na adres nadawcy e-maila. Jeśli nie kończy się na „gov.pl”, a wiadomość dotyczy spraw urzędowych, konieczna jest większa czujność.

Olejomat - o co tu chodzi? Już działa 100 olejomatów w Polsce i pierwszy w Warszawie

O co chodzi z olejomatami? W Polsce jest już 100 olejomatów. Właśnie stanął pierwszy w Warszawie przy Centrum Handlowym Wola Park. Jak obsługiwać punkty zbiórki UCO? Gromadzone punkty można wymieniać na nagrody. Jakie?

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA