REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak prawidłowo sporządzić lokalny program rozwoju przedsiębiorczości

REKLAMA

Co powinien zawierać lokalny program przedsiębiorczości? Jakie są niezbędne elementy tego programu? Co daje gminie posiadanie takiego dokumentu? Kto powinien przygotować program? Czy plan może opracować firma zewnętrzna?

Lokalny program rozwoju przedsiębiorczości nie jest dokumentem, który jest zapisany w polskim systemie prawnym, stąd struktura i zasady jego opracowywania nie są w żaden sposób skodyfikowane. Jeśli dana jednostka samorządu terytorialnego uzna, iż warto przygotować taki program, to do jego opracowania powinien zostać powołany zespół. Składać się powinien z przedstawicieli podmiotów istotnych z punktu widzenia lokalnej przedsiębiorczości: administracji, biznesu, sektora edukacyjnego itp. Działać powinien pod patronatem wójta lub burmistrza.

 

Zespół taki mógłby być również wspierany przez zewnętrzną firmę specjalizującą się w problematyce rozwoju lokalnego. Istnieje również możliwość powierzenia całości zadania zewnętrznej firmie. Ale wydaje się, że z punktu widzenia późniejszej realizacji programu, dużo lepszym wariantem jest opracowanie programu własnymi siłami lokalnej społeczności, jedynie ze wsparciem merytorycznym podmiotu zewnętrznego.

 

Aby program mógł być realizowany, musi zostać zatwierdzony przez radę gminy (powiatu).

 

Jeśli lokalny program przedsiębiorczości potraktowany zostanie jako swego rodzaju plan działań do zrealizowania, powinien on składać się z następujących pięciu części:

n Diagnozy sytuacji w zakresie przedsiębiorczości, obejmującej m.in. ocenę dotychczasowych działań związanych ze wsparciem lokalnej przedsiębiorczości czy analizę czynników, które będą mieć wpływ na przedsiębiorców w przyszłości. Diagnoza, dzięki zastosowaniu analizy SWOT, powinna dać pełen obraz sytuacji społeczno-gospodarczej danej jednostki samorządu terytorialnego, widzianej z perspektywy przedsiębiorczości.

n Celów programu - przygotowywanych na podstawie diagnozy i pokazujących efekty, jakie powinny zostać osiągnięte dzięki wdrożeniu programu.

n Priorytetów programu - jeśli program będzie dotyczyć szeregu problemów, warto go przedstawić w podziale na priorytety, charakteryzujące się podobnym zakresem przedmiotowym i celami.

n Projektów - to chyba najważniejszy element programu, gdyż świadczy o jego użytkowym charakterze. Dobry program rozwoju przedsiębiorczości to taki program, w którym na podstawie diagnozy i planowanych celów dochodzi się do zdefiniowania konkretnych projektów, realizujących cele programu.

n Systemu wdrażania - jeśli w dokumencie zostaną zdefiniowane konkretne działania, należy w nim jednocześnie pokazać całą strukturę zarządzania programem i poszczególnymi projektami.

 

Powyższa struktura jest oczywiście jedynie propozycją, która może być modyfikowana w zależności od potrzeb danej jednostki samorządu terytorialnego. Program może być niezmiernie użyteczny przy prowadzeniu polityki lokalnego rozwoju. Władze gminy czy powiatu mają bowiem w ręku dokument, na podstawie którego mogą prowadzić racjonalną, przemyślaną politykę w zakresie wspierania przedsiębiorczości wraz z wmontowanymi mechanizmami korygowania tej polityki (monitoring programu). A że polityka wspierania przedsiębiorczości może obejmować bardzo szeroki zakres działalności gminy czy powiatu, posiadanie programu pozwala zarządzać znaczącą częścią zadań pozostających w kompetencjach danej jednostki samorządu.

 

Wniosek

 

Przygotowanie lokalnego programu rozwoju przedsiębiorczości pozwala łatwiej aplikować o zewnętrzne wsparcie (zarówno komercyjne, jak i niekomercyjne - np. dotacje unijne), gdyż przedkładane odpowiednim instytucjom projekty nie funkcjonują w próżni, lecz są elementem szerszego programu przygotowanego i zaakceptowanego przez lokalne władze.

 

Tomasz Kierzkowski

REKLAMA

dyrektor biura ds. funduszy UE w Banku BPH



Not. AO

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

Rolnicy protestują przeciwko umowie UE-Mercosur: obawy o zalew taniej żywności z Ameryki Południowej

Europejscy rolnicy głośno sprzeciwiają się umowie handlowej UE-Mercosur, która ma być podpisana podczas nadchodzącego szczytu G20. Obawiają się, że tani import z Ameryki Południowej zagrozi ich konkurencyjności. Rolnicy podkreślają, że tamtejsze produkty nie spełniają unijnych standardów zrównoważonego rozwoju, co obniża koszty produkcji.

REKLAMA