REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co powinno zaniepokoić kobiety podczas samobadania piersi? Kiedy zgłosić się do lekarza?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
badanie piersi
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Październik jest miesiącem walki z rakiem piersi, to najczęściej występujący nowotwór złośliwy u kobiet. Wcześnie wykryty jest uleczalny ale najważniejsza jest profilaktyka, a przede wszystkim regularne samobadanie piersi. 

Wcześnie wykryty nowotwór jest uleczalny

Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet. Według danych opublikowanych w ostatnich dniach przez NFZ, rocznie w Polsce rozpoznaje się raka piersi u ok. 20 tysięcy kobiet. NFZ przypomniał, że w początkowym okresie ten nowotwór nie daje żadnych objawów, a wcześnie wykryty jest uleczalny.

REKLAMA

REKLAMA

Jak podkreślił w rozmowie z PAP dr n. med. Dariusz Godlewski - lekarz onkolog, specjalista z zakresu zdrowia publicznego, od ponad 30 lat zajmujący się diagnostyką i leczeniem zmian nowotworowych - mimo, że najwięcej zachorowań odnotowywanych jest wśród kobiet po 50. roku życia, to "nowotwory nie uznają granic wieku". Dodał, że ważne jest, by profilaktykę i samobadanie rozpocząć jak najwcześniej, najlepiej już w momencie, kiedy nastolatki zaczynają stawać się kobietami.

Godlewski pytany przez PAP, czy w jego opinii prowadzone w ostatnich latach różnego rodzaju kampanie edukacyjne zwiększające świadomość kobiet w zakresie profilaktyki raka piersi przynoszą rezultaty, czy wpływają na liczbę kobiet wykonujących mammografię, powiedział, że "moim zdaniem dochodzi to do świadomości kobiet, ale nie tak skutecznie, jakbyśmy tego – jako lekarze – chcieli".

"W przypadku tego typu działań edukacyjnych, które my w naszym żargonie nazywamy +leczeniem ludzkiej świadomości+, to na efekty zawsze trzeba troszeczkę poczekać. Zachorowalność na choroby nowotworowe i na nowotwory piersi na całym świecie wzrasta i jest to rzecz normalna, i będziemy to obserwowali jeszcze przez kilkadziesiąt lat" – wskazał.

REKLAMA

Jak ograniczyć umieralność na nowotwory

"Ważne jest jednak, aby ograniczyć umieralność powodowaną nowotworami. A umieralność możemy ograniczyć na dwa sposoby: przede wszystkim wykrywać zmiany jak najwcześniej, i jak najwcześniej rozpoczynać leczenie, a także mieć dostęp do nowoczesnych terapii, nowoczesnych leków tak, aby to leczenie było skuteczne" - dodał.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Godlewski pytany, czy biorąc pod uwagę statystyki korzystania przez kobiety z badań profilaktycznych Polska odbiega od innych państw europejskich powiedział, że "Polska odbiegała, ale pozytywne zmiany będziemy obserwowali już od 1 listopada, kiedy to wejdzie w życie rozporządzenie rozszerzające granice wieku, w którym kobiety będą mogły wykonywać badania profilaktyczne, mammografię. Teraz będzie to przedział wieku od 45. do 74. lat – do tej pory z programu profilaktyki raka piersi mogły korzystać kobiety w wieku 50-69 lat".

W ocenie eksperta "jest to krok we właściwą stronę chociażby z tego powodu, że obserwujemy wzrost zachorowań u pań i poniżej 50. roku życia, i u pań starszych”.

"Praktycznie wszystkie kraje europejskie, kilka bądź kilkanaście lat temu, rozszerzyły tę granicę w taki właśnie sposób. U nas udało się to dopiero teraz, ale trzeba się z tego cieszyć, że ten zakres wiekowy także i w Polsce rozszerzono" – zaznaczył.

Godlewski podkreślił jednak, że "granice wieku" przyjęte w takich programach profilaktycznych, to w pewnym sensie "granice umowne", bo "nowotwory nie pytają przecież o wiek, a profilaktyka ważna jest zawsze".

Profilaktyka od okresu dojrzewania 

"Praktycznie każda dziewczyna, każda nastolatka, której piersi zaczynają się kształtować, powinna zwracać uwagę na to, co się z nią dzieje za pomocą samobadania. Tu nie chodzi o to żeby stawiała sobie diagnozę za pomocą takiego samobadania, ale żeby nauczyła się anatomii swoich piersi" – mówił.

Dodał, że w okresie dorastania "w piersiach dzieje się bardzo dużo; to jest organ, którego strukturę, którego funkcje regulowane są hormonalnie i ta pierś będzie się rozwijała do 17., 18. roku życia. Około 40. roku życia zaczną się z kolei zmiany związane z zanikiem tkanki gruczołowej, będzie ją zastępowała tkanka tłuszczowa. To jest ten czas, kiedy hormony powodują +mały bałagan+ w obrębie struktury piersi i trzeba to mieć pod kontrolą. Ważne też, żeby nie stawiać sobie samej diagnozy, tylko korzystać z porady specjalistów – szczególnie, jeśli zauważymy coś niepokojącego, czego np. w poprzednim samobadaniu nie było".

Ważne

Ekspert przypomniał, że kobiety zaniepokoić powinny "wszelkie zgrubienia, wszelkie zmiany w obrębie brodawki piersiowej, a więc wciągnięcie brodawki piersiowej, wydobywająca się wydzielina z brodawki, zmiany na skórze piersi, bolesność piersi, powiększone węzły chłonne w dołach pachowych, czy nadobojczykowych - to są te sygnały, które świadczą o tym, że pierś trzeba zdiagnozować".

"Te sygnały wcale nie muszą oznaczać poważnej choroby, ale jest to sygnał ze strony naszego organizmu, aby kierować swoje kroki do gabinetu lekarskiego" – podkreślił specjalista.

Październik jest miesiącem walki z rakiem piersi, obchodzonym przez międzynarodowe organizacje prozdrowotne od 1985 roku.

Rak piersi to nowotwór złośliwy powstający z komórek gruczołu piersiowego. Rozwija się miejscowo i może dawać przerzuty do węzłów chłonnych i narządów wewnętrznych. Największe szanse na całkowite wyleczenie daje wykrycie nowotworu w jak najwcześniejszym stadium rozwoju. 

Autor: Anna Jowsa

ajw/ mir/rak 

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA