REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Konsultacje społeczne chronią przed blokowaniem inwestycji

Anna M. Wróbel

REKLAMA

REKLAMA

Jedną z korzyści przeprowadzania konsultacji społecznych przy inwestycjach jest możliwość ich realizacji bez zakłóceń i w terminie. Choć ten swoisty dialog władzy z obywatelami wymaga większych nakładów czasowych, to jest bezsprzecznie opłacalny w kontekście np. uniknięcia protestów blokujących przedsięwzięcie.

Spory między inwestorem i wykonawcą to nie jedyna płaszczyzna powstawania konfliktów w procesie inwestycyjnym. Najpoważniejsze konflikty to te, których wynikiem jest całkowity paraliż inwestycji na trudny do przewidzenia czas. Takie sytuacje mają miejsce, kiedy niedoinformowane lub sfrustrowane społeczeństwo, reprezentowane przez grupy interesów, nie zgadza się z planowaną inwestycją i dochodzi do głosu w mediach. Wówczas eskalacja konfliktu z poziomu lokalnego do międzynarodowego następuje w mgnieniu oka.

REKLAMA

Dlatego inwestorzy coraz częściej dostrzegają sens informowania społeczności lokalnej o planowanych inwestycjach i przeprowadzania tzw. konsultacji społecznych jeszcze przed złożeniem wniosku o wydanie decyzji administracyjnej.

Dialog z obywatelami

Konsultacje społeczne to szczególna forma dialogu między władzą a obywatelami. Wymaga większych nakładów czasowych, ale jest bezsprzecznie opłacalna w kontekście np. uniknięcia protestów blokujących inwestycję.

Jeśli inwestor stara się o kredyt w Banku Światowym lub EBOR, przeprowadzenie konsultacji społecznych jest warunkiem wstępnym udzielenia kredytu.

WAŻNE

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Doświadczenia międzynarodowych instytucji finansujących pokazują, że akceptacja społeczna jest kluczowym warunkiem planowej realizacji inwestycji.

REKLAMA

Stopień zaangażowania społeczeństwa w procesy decyzyjne, czyli sprawowanie władzy, waha się od zerowego (nazywanego manipulacją społeczeństwem) do władzy obywatelskiej, gdzie obywatele mają duży wpływ na ostateczne decyzje lub gdzie te decyzje od nich bezpośrednio zależą.

REKLAMA

Zgodnie jednak z praktyką, dialog z obywatelami dzieli się na trzy dość ogólne stopnie: informowanie, edukowanie, angażowanie. Przy angażowaniu obywateli mamy do czynienia z grupami interesu, czyli grupami zainteresowanymi uzyskaniem określonych skutków przedsięwzięcia (mogą być nimi np. organizacje ekologiczne, przedsiębiorcy, mieszkańcy, osoby starsze, młodzież).

Wpływ obywateli na podejmowane decyzje może przybierać różne formy, takie jak: warsztaty, fora, okrągły stół, ankiety, wywiady, programy rozwiązywania konfliktów. Jednak w odróżnieniu od jednostronnej komunikacji w kierunku władza Ý obywatele, z którą mamy do czynienia na poziomie informowania i edukowania, na poziomie angażowania przepływ informacji jest dwukierunkowy - z jednej strony władze informują obywateli o swoich planach, edukują, czyli dzielą się swoją wiedzą odnośnie do konieczności realizacji projektu, wynikami analiz technicznych i badań, ale także przyjmują zgłaszane obawy i propozycje modyfikacji oraz wdrażają je, zachowując równowagę między potrzebami miasta a oczekiwaniami grup interesu. Jak w każdym procesie komunikacji, zwłaszcza wielostronnej, w takich warsztatach czy forach przydatna jest pomoc zewnętrznych specjalistów. Ekspert komunikacji niebędący przedstawicielem władzy zachowuje bezstronność i tak jest postrzegany przez uczestników. Działa też jako strażnik procedury i zapobiega powstawaniu konfliktów.

Przygotowując konsultacje społeczne, ekspert ds. komunikacji rozpoznaje potrzeby i możliwości urzędu. Oczywiście im wczesnej zacznie się proces informowania obywateli, tym lepiej, ponieważ grupy interesu otrzymują wiarygodne dane umożliwiające przeprowadzenie analizy przed podjęciem decyzji. Dzięki temu projekt ma szanse na uzyskanie poparcia tzw. cichej większości.

Najlepiej, jeśli model współpracy zakłada przekazanie przez obywateli reprezentowanych przez grupy interesu informacji zwrotnej i stałe komunikowanie się władzy/inwestora z grupami interesu. Niestety, nie zawsze jest to możliwe. Dlatego na etapie przygotowania procesu dialogu należy określić, jakie możliwości ma w tym zakresie urząd/inwestor. Nie ma bowiem nic gorszego, niż poprosić grupy interesu o wypowiedzenie się w danej kwestii, jeśli ich zdanie nie będzie wzięte pod uwagę.

Czym grozi niedoinformowanie

Gdy te działania podejmuje się późno lub w ogóle, jest bardzo prawdopodobne, że poczucie odsunięcia lub pominięcia obywateli bądź grupy interesu w procesie podejmowania decyzji doprowadzi do negacji założeń projektu, nawet przy jego całkowitej nieznajomości. Przy dalszym braku reakcji decydentów/inwestora może skłonić grupy interesu do podjęcia działań, które nawet jeśli są zgodne z prawem, opóźniają lub blokują inwestycję albo projekt.

Chociaż z punku widzenia szybkiej realizacji inwestycji najkorzystniejszy jest model angażowania obywateli, jednak nie zawsze może on być w konkretnym przypadku wdrożony. Może się bowiem okazać, że np. finansowe albo techniczne uwarunkowania nie pozwalają na włączenie obywateli w proces decyzyjny.

 

GSiA RADZI

Dlatego etapem początkowym kampanii powinno być określenie oczekiwanego poziomu partycypacji społecznej i dostosowanie informacyjnej części kampanii do wybranego modelu. Należy unikać np. zachęcania obywateli do wyrażania zdania i zgłaszania pomysłów, a następnie ignorowania ich. „Wycofanie” się władzy z dialogu jest postrzegane gorzej niż założenie od początku, że dialog nie będzie występował. Takie wycofanie pociąga za sobą nieuniknione poczucie rozczarowania i frustrację, która może wymknąć się spod kontroli.

Do podobnego efektu dochodzi przy niewłaściwie przygotowanych spotkaniach konsultacyjnych. Grupy interesu o nierozpoznanych oczekiwaniach, żądaniach i poczuciu niewysłuchania ścierają się bezpośrednio z przedstawicielami inwestora i/lub władzy lokalnej, ponieważ nie miały okazji przedstawić swoich oczekiwań i propozycji wcześniej i czują się ignorowane w procesie podejmowania decyzji. Najczęściej nie ma wtedy mowy o żadnej konstruktywnej pracy czy chociażby wymianie informacji, a zaczyna się walka. Dzieje się tak zwłaszcza wówczas, gdy jest to spotkanie jedyne, na którym grupy interesu mają szansę zostać wysłuchane.

GSiA RADZI

Dlatego ideałem jest przygotowanie gruntu konsultacji przez wydelegowanie neutralnej osoby trzeciej - mediatora, wyposażonej przez inwestora/władze lokalne w niezbędne informacje, aby spotkała się z każdą z grup interesu osobno, przygotowała do procedury właściwej konsultacji i pomogła im wypracować propozycje rozwiązań.

Takie rozwiązania są na porządku dziennym stosowane w USA, gdzie Departamenty Urbanistyki i Planowania Przestrzeni ściśle współpracują z mediatorami.

Jak władze Salzburga osiągnęły kompromis

Doskonałym przykładem wykorzystania technik mediacji i facylitacji jako nieodłącznego elementu dialogu społecznego jest np. Traffic Forum zorganizowane kilkanaście lat temu w Salzburgu. Założenie ograniczenia ruchu samochodowego w mieście i promowanie przyjaznych dla środowiska środków transportu dzieliły mieszkańców oraz grupy interesu i stały się główną kartą przetargową w lokalnych wyborach. Wtedy powstał pomysł niezwykle kosztownej budowy tunelu przez Górę Kapuziner. Władze miasta postanowiły włączyć obywateli w proces podejmowania decyzji zgodnie z modelem partycypacji obywatelskiej. Celem wspomaganego przez mediatorów Traffic Forum było zebranie w jednym miejscu przedstawicieli grup interesu, administracji publicznej, polityków i ekspertów, aby umożliwić im dyskusję i rozwiązanie problemów rozwoju ruchu drogowego w mieście.

Uczestnicy forum zostali podzieleni na 2 grupy: krąg wewnętrzny składał się z przedstawicieli grup interesu, krąg zewnętrzny z przedstawicieli administracji, polityków i ekspertów, których zadaniem było dostarczanie dodatkowych informacji na potrzeby pracy kręgu wewnętrznego, przysłuchiwanie się dyskusji i sposobom podejmowania decyzji. Członkowie kręgu wewnętrznego mieli pierwszeństwo wypowiedzi.

Żeby wytypować członków wewnętrznego kręgu, grupa określiła podstawowe interesy, jak np.: interesy pieszych, rowerzystów, osób korzystających z transportu miejskiego, kierowców samochodów osobowych, młodzieży, osób niepełnosprawnych, starszych, mieszkańców miasta, mieszkańców terenów przylegających do miasta, osób dojeżdżających do pracy do miasta, osób robiących zakupy, turystów, interesy grupy biznesu, a także interesy, takie jak ochrona środowiska, zdrowie, bezpieczeństwo. W procesie otwartym zidentyfikowano grupy interesu, z których każda reprezentowana była przez jedną osobę. Każda z trzech największych grup: ekonomiczna, społeczna i środowiskowa wybrała po 1 osobie, która wraz z mediatorem i przedstawicielem administracji publicznej weszła w skład zespołu ds. planowania. Ich zadaniem było przygotowanie treści i procesu każdego ze spotkań.

Prace rozpoczęły się od spisania kontraktu zawierającego „reguły gry”, podpisywanego następnie przez wszystkich członków i przedstawicieli Traffic Forum łącznie z przedstawicielami administracji publicznej. Jest to zabieg, którym zaczyna się każda praca w zespole wielostronnym, skłaniający członków grupy do wypowiedzenia tzw. pierwszego tak. Jeśli chodzi o treść spotkań, to na początku krąg zewnętrzny przygotował listę wszystkich problemów ruchu drogowego w Salzburgu. Najpierw wypracowano tzw. środki natychmiastowe, które można było szybko wdrożyć ze względu na ich niski koszt i bezwzględną konieczność. Ku zdumieniu uczestników Traffic Forum okazało się, że natychmiastowe uzgodnienia w tematach drogowych poczyniono w 50 proc. kwestii. Następnie opracowano kryteria pozytywnej oceny rozwiązań dotyczących ruchu drogowego i rozpoczęły się długa dyskusja i negocjacje na temat celów i priorytetów. Po kilku miesiącach uzgodniono środki umożliwiające osiągnięcie tych celów. Na sam koniec zostały rozbieżności.

Model działania Traffic Forum, proces i wyniki prac zostały spisane i przekazane jako zalecenia dla polityków i władz miasta. W sumie członkowie Traffic Forum przepracowali 1000 godzin. W ciągu 13 miesięcy spotkali się 16 razy, za każdym razem na przynajmniej 3 godziny, aby korzystając z nowego sposobu słuchania, przekonywania i negocjacji, wypracowywać rozwiązania. Wynik pracy to opracowanie wizji przyszłości ruchu drogowego w mieście w postaci 62 celów jakościowych i ilościowych; dla porównania tylko 5 z nich nie uzyskało konsensusu. Określono 72 środki osiągnięcia tych celów i 92 środki natychmiastowe - tanie i możliwe do wdrożenia w ciągu roku. Co ciekawe, forum odrzuciło pomysł budowy tunelu przecinającego górę, ponieważ wszyscy przekonali się, że nie poprawi on sytuacji ruchu drogowego w mieście. Władze miasta pozytywnie oceniły ten wkład pracy obywateli i przyjęły niemal wszystkie zalecenia polityki ruchu dla Salzburga.

ZAPAMIĘTAJ

Prowadzenie konsultacji społecznych przy inwestycjach jest wymogiem prawnym, który ustanawiają ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz prawo wspólnotowe - Konwencja z Aaarhus o dostępie do informacji, udziale społeczeństwa w podejmowaniu decyzji oraz dostępie do sprawiedliwości w sprawach dotyczących środowiska z 1998 r. Sprostanie mu umożliwia:

• wnioskowanie o środki unijne,

• przeprowadzenie procesu inwestycyjnego bez zakłóceń i w terminie,

• zapobieżenie powstawaniu punktów zapalnych na linii urząd - grupy interesu,

• wzmacnianie pozytywnego wizerunku urzędu jako władzy dzielącej się decyzyjnością,

• osiągnięcie przez urząd celów bez konfliktów z obywatelami,

• tworzenie pozytywnego klimatu wokół inwestycji.

Anna M. Wróbel

Autorka jest ekspertem w dziedzinie mediacji i rozwiązywania konfliktów.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Idą Święta. Jak rozliczyć wynagrodzenie nauczyciela w okresie między Świętami? Urząd wyjaśnia

Na pytanie o rozliczenie godzin ponadwymiarowych za okres przerwy świątecznej odpowiedziała Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku. Brak jest bowiem podstaw dla twierdzenia, że w okresie przerwy świątecznej w realizacji zajęć, ustalonej odgórnie przepisami prawa powszechnie obowiązującego (rozporządzeniem w sprawie organizacji roku szkolnego) nauczyciel pozostawał w gotowości do wykonywania pracy, bowiem w okresie jej trwania nie są realizowane zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, a co za tym idzie nie zaistniała realna możliwość do świadczenia pracy. Nie można więc przyjąć, że nauczyciel mógł wyrażać gotowość do świadczenia pracy a niemożność jej wykonania spowodowana została przez pracodawcę.

Premier D. Tusk i min. edukacji B. Nowacka. Podwyżki pensji nauczycieli bez udziału polityków

Mają to być „podwyżki stabilne i niezależne od jakiejkolwiek władzy”. Prawdopodobnie szefowa MEN zapowiedziała wdrożenie rozwiązań podobnych do tych ze słynnego projektu obywatelskiej nowelizacji Karty Nauczyciela - według projektu (prace trwają w Sejmie) wynagrodzenie nauczycieli ma być powiązane z bieżącymi podawanymi przez GUS danymi o wysokości przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Jest kilka miar tego wynagrodzenia, a cały system zależy od tego, jaką Sejm przyjmie relację procentową między wynagrodzeniem przeciętnym w gospodarce (według GUS) a pensją nauczyciela dyplomowanego (100%?, 90%, 80%). 

Samorządy: Strefy płatnego parkowania w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców

Miasta liczące mniej niż 100 tys. mieszkańców będą mogły ustanawiać śródmiejskie strefy płatnego parkowania – taką zmianę przepisów proponują posłowie. Jeśli zmiana wejdzie w życie, to samorządy będą mogły ustalić wyższe opłaty za parkowanie w centrum miejscowości.

Rząd i nauczyciele: W grudniu o losie 14 postulatów ZNP z 2024 r. Czy i co będzie zrealizowane w 2025 r.?

W grudniu 2024 r. zespół do spraw pragmatyki zawodowej nauczycieli zbierze prace z grup roboczych i opracuje harmonogram wdrożenia zmian w przepisach ważnych dla nauczycieli. Wszystko prawdopodobnie w 2025 r. i latach kolejnych.

REKLAMA

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o zmianach

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o poprawkach przyjętych przez podkomisję nadzwyczajną dotyczącą nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Chodzi m.in. o wyłączenie z systemu kaucyjnego opakowań mleka i produktów mlecznych.

W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

REKLAMA

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA