MKiŚ: wyznaczamy lasy społeczne z ograniczoną wycinką drzew. 158 tys. ha wokół 11 największych aglomeracji

REKLAMA
REKLAMA
Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało 2 lipca 2025 r., że zakończyło pierwszy etap projektu wyznaczania lasów społecznych wokół największych polskich miast. To przełomowy krok w kierunku zmiany podejścia do gospodarki leśnej - z naciskiem na potrzeby społeczne, zdrowotne i ekologiczne mieszkańców aglomeracji. O szczegółach w trakcie konferencji prasowej mówiła ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska oraz wiceminister klimatu i środowiska, główny konserwator przyrody Mikołaj Dorożała.
- MKiŚ: Lasy społeczne - nowy rozdział w ochronie przyrody i jakości życia mieszkańców miast
- Nowa kategoria ochronna lasów - lasy społeczne
- Lasy społeczne – element szerszej strategii ochrony przyrody
MKiŚ: Lasy społeczne - nowy rozdział w ochronie przyrody i jakości życia mieszkańców miast
- Powstanie nowa kategoria ochronna lasów – lasy społeczne, które będą służyć rekreacji, edukacji i ochronie przyrody wokół największych miast.
- Łączna powierzchnia lasów społecznych dla 11 aglomeracji to ponad 158 tys. ha, czyli ok. 2,2 proc. lasów Skarbu Państwa zarządzanych przez Lasy Państwowe.
- Projekt odpowiada na rosnące potrzeby społeczne, takie jak rekreacja, zdrowie, edukacja i ochrona przyrody.
- Ministerstwo rozpoczęło prace nad ramami prawnymi i zmianami w ustawie o lasach. Do czasu ich wprowadzenia, zastosowane będę tymczasowe środki ochronne.
- Proces tworzenia lasów społecznych prowadzony jest partycypacyjnie, z udziałem samorządów, organizacji społecznych, leśników oraz ekspertów z Instytutu Ochrony Środowiska.
REKLAMA
Nowa kategoria ochronna lasów - lasy społeczne
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zakończyło pierwszy etap prac nad projektem tworzenia lasów społecznych – nowej kategorii obszarów leśnych o szczególnym znaczeniu dla mieszkańców dużych miast. Obejmą one ponad 158 tys. ha wokół 11 aglomeracji: Warszawy, Krakowa, Trójmiasta, Wrocławia, Łodzi, Poznania, Katowic, Bydgoszczy i Torunia, Szczecina, Bielska-Białej oraz Kielc.
Celem projektu jest stworzenie lasów dostępnych, bezpiecznych i przyjaznych ludziom – miejsc służących odpoczynkowi, aktywności fizycznej, edukacji ekologicznej i poprawie jakości życia w miastach.
- Po to tworzymy lasy społeczne, by dać mieszkańcom miast schronienie przed upałem, przestrzeń na rowerową wycieczkę, spacer, rekreację. Wyznaczamy obszary, gdzie cięcia drzew będą związane jedynie z pielęgnacją i zapewnieniem bezpieczeństwa, by w spokoju można było wypoczywać – podkreśla ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Nowa kategoria ochronna zostanie uregulowana ustawowo – trwają prace nad przepisami, które określą zasady gospodarowania w tych lasach oraz ich formalny status jako podkategorii lasów ochronnych. Do czasu ich uchwalenia Lasy Państwowe wdrożą tymczasowe środki zabezpieczające, które wzmocnią funkcje społeczne tych obszarów.
- To proces wymagający dialogu i współpracy – dlatego kluczową rolę odgrywa tu Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy, który wspiera nas w prowadzeniu szerokich konsultacji społecznych – zaznaczył wiceminister Mikołaj Dorożała.
Wyznaczenie lasów społecznych nie będzie tożsame z zaprzestaniem gospodarki leśnej oraz całkowitym zaprzestaniem pozyskania drewna, jednak gospodarka leśna na tych obszarach ulegnie istotnej zmianie. Dopuszczalne będzie pozyskiwanie drewna wynikające jedynie z konieczności zapewnienia trwałości ekosystemów leśnych, ich pielęgnacji, realizacji planów ochrony czy działań związanych z bezpieczeństwem publicznym.
Lasy społeczne – element szerszej strategii ochrony przyrody
Projekt lasów społecznych to kolejny element konsekwentnie realizowanej strategii ochrony przyrody. W ostatnich miesiącach rząd wstrzymał wycinki na cennych obszarach leśnych, przygotował ustawę o nowym parku narodowym – pierwszym od 24 lat - utworzył 115 nowych rezerwatów oraz przywrócił certyfikację zrównoważonej gospodarki leśnej. Zmieniono też zasady sprzedaży drewna, promując lokalnych przetwórców i producentów.
REKLAMA
REKLAMA