REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Janosikowe 2019 r.

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Janosikowe 2019 r./ fot. Fotolia
Janosikowe 2019 r./ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Samorządy zaniepokojone reformą janosikowego w 2019 r. Przede wszystkim władze Warszawy widzą problem. Budżet państwa wyłożył już 950 mln zł na utrzymanie tymczasowego systemu korekcyjno - wyrównawczego na szczeblu województw.

Tak ogromne wydatki budżetowe na utrzymanie systemu, który miał być tylko pomostem dla docelowego rozwiązania, to z jednej strony efekt wyroku Trybunał Konstytucyjnego z marca 2014 r., a z drugiej – zwlekanie z docelową reformą, którą wpierw planował rząd PO-PSL, a teraz – Zjednoczonej Prawicy.

REKLAMA

Trybunał ponad 4 lata temu orzekł, że janosikowe (pieniądze, jakie bogatsze samorządy oddają mniej zasobnym jednostkom) na szczeblu wojewódzkim zabiera zbyt dużą część dochodów Mazowsza. W efekcie wysokość wpłat regionu radykalnie zmalała z 0,65 mld zł w 2014 r. do 0,27 mld zł w 2015 r.

Różnicę pokryło państwo – najpierw udzielając pożyczki Mazowszu na kwotę ponad 246,5 mln zł (a więc pieniądze te prędzej czy później i tak zostaną zwrócone). Jednocześnie od 2015 r. budżet sam sporo dokłada do utrzymania legislacyjnej protezy, by nie zachwiać dochodami pozostałych regionów (biorców janosikowego).

Wsad budżetowy

REKLAMA

I tak 3 lata temu państwo włożyło do systemu 268 mln zł. W 2016 r. było to 210 mln, rok później 225 mln zł, a w tym roku będzie to 247 mln zł. To oznacza, że do tej pory legislacyjna proteza kosztowała budżet – a więc nas wszystkich – już 950 mln zł. Kwota ta trafia do beneficjentów części regionalnej subwencji ogólnej, czyli w praktyce pozostałych 15 województw (Mazowsze zazwyczaj jest jedynym płatnikiem).

Być może nawet ten sposób rozwiązania problemu dałoby się obronić, gdyby nie to, że województwa nie mają możliwości swobodnego decydowania, na co te pieniądze przeznaczyć. Mają one bowiem formę dotacji celowej. – Początkowo plan zakładał, że pieniądze będzie można wydać wyłącznie na utrzymanie dróg. Szybko się okazało, że w niektórych regionach to będzie więcej, niż potrzeba na ten cel. Dlatego Ministerstwo Finansów dokonało autopoprawki w trakcie prac legislacyjnych, pozwalającej wydawać te środki nie tylko na utrzymanie, lecz także na inwestycje drogowe. Przy czym wypłaty dla beneficjentów naliczano tak, że im więcej dróg w województwie, tym więcej pieniędzy mogło ono otrzymać. Co oznacza, że te regiony, które tych dróg miały mniej, mogły liczyć na mniejsze pieniądze. Gdyby chodziło tylko o utrzymanie dróg, byłoby to zrozumiałe. Ale w sytuacji gdy pieniądze można przeznaczyć na inwestycje drogowe, to podejście zaczyna się robić dość absurdalne – ocenia dr Aleksander Nelicki, specjalista od finansów komunalnych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

A co mówią biorcy janosikowego? – Wyrok TK zdecydował o uwzględnieniu kondycji finansowej województwa dokonującego wpłaty, ale nie mogło się to odbyć kosztem pogorszenia sytuacji innych województw – mówi Beata Skrobotowicz z urzędu marszałkowskiego woj. pomorskiego. Region ten otrzymał na 2019 r. 18,7 mln zł w ramach dotacji celowej (to 30 proc. wydatków związanych z utrzymaniem dróg wojewódzkich). Nasza rozmówczyni zwraca uwagę na to, że Mazowsze jest największym beneficjentem udziałów w CIT z racji umiejscowienia centrali wielu firm w Warszawie. – I choćby z tego powodu mechanizm rekompensat jest niezbędny – stwierdza.

Skarbnik woj. zachodniopomorskiego Marek Dylewski wskazuje, że gdyby nie rządowe rekompensaty, już w pierwszym roku po wprowadzeniu legislacyjnej protezy ubytek dochodów bieżących regionu wyniósłby ponad 60 mln zł. – Otrzymane z budżetu państwadotacje celowe zmniejszyły negatywne skutki – wskazuje.

Stolica się niepokoi

W resorcie finansów trwają prace nad docelową reformą systemu. Plan zakłada przedstawienie koncepcji zmian w 2019 r., ze skutkiem na rok 2020. Pod uwagę mają być wzięte realne potrzeby wydatkowe samorządów oraz orzeczenie TK z 2014 r.

Jednak dotychczasowe przecieki z MF odnośnie do prowadzonych prac zaczynają niepokoić władze Warszawy, która w tym roku wpłaci ponad 1 mld zł janosikowego (na szczeblu gmin i powiatów to ponad połowa całkowitych wpłat na janosikowe, a gdyby uwzględnić szczebel wojewódzki – ponad 40 proc.). – Resort przekazuje nam do zaopiniowania pojedyncze elementy układanki, nie pokazując całego obrazu. Trudno rzetelnie dokonać oceny. Boimy się, że na koniec ministerstwo przedstawi całą koncepcję, która nie będzie dla nas korzystna i zasłoni się tym, że przecież wcześniej pozytywnie wszystko zaopiniowaliśmy – mówi nam jeden z urzędników stołecznego ratusza.

REKLAMA

Dotarliśmy do pisma, które Unia Metropolii Polskich (zrzeszająca 12 największych miast w Polsce) przesłała do minister finansów Teresy Czerwińskiej. Włodarze krytycznie odnoszą się tam do zaproponowanej przez resort koncepcji ustalania potrzeb wydatkowych samorządów. Sprzeciw budzi np. to, że w przypadku „oświaty i wychowania” pod uwagę miałaby być brana liczba dzieci w wieku 3–6 lat. Zdaniem autorów pisma należy brać pod uwagę wszystkich uczniów we wszystkich rodzajach szkół. Ich zdaniem takie podejście „w większym stopniu wyjaśnia wydatki ponoszone przez samorządy na oświatę i edukację”. Tego typu uwag jest jeszcze kilka.

Warszawa, która przez kilka najbliższych lat miałaby płacić po ok. 1 mld zł janosikowego rocznie, obawia się, czy nowy system opracowany przez MF spowoduje obniżenie tego obciążenia. Zdaniem władz miasta bez kluczowych zmian w systemie wpłaty stolicy będą „zawyżone” o 489 mln zł rocznie. Z czego się to bierze? Chodzi np. o uwzględnienie współczynnika korygującego liczbę mieszkańców. W algorytmie naliczania janosikowego pod uwagę bierze się liczbę mieszkańców faktycznie zamieszkałych na obszarze danej jednostki. Liczba ludności Warszawy według GUS na koniec 2017 r. wynosiła 1,76 mln osób. Tymczasem zdaniem władz stolicy faktyczna liczba mieszkańców Warszawy jest wyższa od oficjalnych statystyk GUS nawet o niemal 45 proc. (uwzględniając „przyjezdnych”). W związku z tym dochody podatkowe na jednego mieszkańca (na podstawie których oblicza się wpłaty do budżetu państwa) są „znacząco zawyżone”.

MF potwierdza, że obecny system na szczeblu województw obowiązuje do końca 2019 r., a w resorcie trwają prace nad reformą. – W pracach tych uczestniczą przedstawiciele wszystkich organizacji samorządowych, w tym Związku Miast Polskich i Unii Metropolii Polskich – uspokaja resort. 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes.

autor: Tomasz Żółciak

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wymiana sprzętu komputerowego w szkołach: Konieczny jest program i fundusze. Należy wesprzeć mniejsze placówki

Obowiązujące od 15 października przepisy zaktualizowały minimalne wymagania dotyczące m.in. sprzętu komputerowego w szkołach. Potrzebny jest kompleksowy program, który pozwoli na regularną wymianę sprzętu w pracowniach komputerowych. W celu dostosowania się do nowych przepisów konieczny jest dostęp do odpowiednich funduszy.

Seniorzy pojadą pociągami Intercity za złotówkę

Seniorzy pojadą pociągami Intercity za złotówkę. 14 listopada przypada światowy dzień seniora. Z tej okazji każdy, kto skończył 60 lat, będzie mógł tego dnia pojechać pociągiem PKP Intercity za złotówkę. Bilety są już w sprzedaży. 

Z czym mierzą się mieszkańcy Krakowa? A co im się podoba w tym mieście?

Czy mieszkańcy Krakowa są zadowoleni z życia w tym mieście? Jakie są ich największe bolączki? A co podoba im się najbardziej? Poznajmy wyniki z raportu "Barometr Krakowski".

Urząd Statystyczny: Radom się wyludnia. 70 tys. mieszkańców mniej za 25 lat

Radom – podobnie jak inne miasta w woj. mazowieckim – ciągle się wyludnia - wynika z danych Urzędu Statystycznego w Warszawie. Ta tendencja będzie się utrzymywać. Według prognoz w 2060 r. w tym mieście żyć będzie 126 tys. osób, o 70 tys. mniej niż obecnie, a o 45 proc. mniej niż 25 lat temu.

REKLAMA

35 196 zł dofinansowania kosztów rocznego pobytu w warsztacie terapii zajęciowej oraz 38 000 zł dofinansowania kosztów rocznego pobytu osoby niepełnosprawnej w zakładzie aktywności zawodowej [Projekt rozporządzenia]

35 196 zł dofinansowania kosztów rocznego pobytu w warsztacie terapii zajęciowej oraz 38 000 zł dofinansowania kosztów rocznego pobytu osoby niepełnosprawnej w zakładzie aktywności zawodowej. W wykazie prac legislacyjnych rządu pojawił się projekt nowelizacji rozporządzenia ws. algorytmu przekazywania środków PFRON samorządom wojewódzkim i powiatowym.

Na tym lotnisku masz tylko trzy minuty na przytulenie bliskiej osoby na pożegnanie

Trzyminutowy limit przytuleń, dla osób żegnających swoich bliskich wprowadziło lotnisko Dunedin w Nowej Zelandii

Bon senioralny 2026 r. Kto będzie mógł wykonywać świadczenia w ramach bonu senioralnego?

Bon senioralny 2026 r. Kto będzie mógł wykonywać świadczenia w ramach bonu senioralnego? Jakie trzeba spełniać warunki, by móc wykonywać świadczenia w ramach bonu senioralnego? Czy należy przebyć odpowiednie szkolenie?

ZNP do min. edukacji B. Nowackiej wysłał ich aż 14. Chyba wszystkie postulaty nauczyciele przegrali (na dziś) [Lista]

Nie udały się negocjacje rządu z nauczycielami. Zamiast 15% podwyżki w 2025 r. jest 5%. Nie ma wynagrodzeń za wycieczki i dodatku za trudne warunku pracy dla wszystkich nauczycieli (dziś tylko w wybranych placówkach edukacyjnych). Nie wiadomo od kiedy powiązanie pensji nauczyciela z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce.

REKLAMA

MS i MEN: Ze szkół zniknie problem z wycieczkami, basenem, kinem, teatrem, prelekcjami na lekcjach [Nowelizacja]

Ministerstwo Sprawiedliwości opracowało nowelizację przepisów wprowadzających nakaz sprawdzania m.in. rodziców pod kątem bycia przez nich przestępcami seksualnymi. Sprawdzali to dyrektorzy szkół i przedszkoli w rejestrach takich przestępców, a sami rodzice przynosili zaświadczenia o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego. Dodatkowo musieli za te zaświadczenia płacić. Czas na zmiany tych zasad. Oficjalnie prowadzi je Ministerstwo Sprawiedliwości, ale istotną rolę pełni też Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN), do którego spłynęło dużo zawiadomień o wadliwości nowych przepisów od dyrektorów szkół i przedszkoli, nauczycieli i zbulwersowanych rodziców. 

Bon senioralny 2150 zł: bez świadczenia pielęgnacyjnego (3287 zł). Ale z zasiłkiem (215,84 zł) i dodatkiem (330,07 zł)

Bon senioralny to nowe świadczenie dla emerytów i rencistów (od 1 stycznia 2026 r.). Jego wartość to (na dziś) 2150 zł (miesięcznie). Beneficjent nie otrzyma jednak tych pieniędzy "do ręki". Jego korzyść to do 50 godzin opieki przez osobę trzecią. Brak wypłaty gotówkowej to dla wielu wada tego świadczenia. Dodatkowo jest szereg wyłączeń - nie otrzyma bonu senioralnego emeryt albo rencista otrzymujący jedno z wymienionych w artykule świadczeń. Wyłączenia dotyczą też opiekuna (tu chodzi głównie o świadczenie pielęgnacyjne).

REKLAMA