REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mandat po kontroli dronem spalania w piecach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Król
prawnik - prawo pracy, cywilne, gospodarcze, administracyjne, podatki, ubezpieczenia społeczne, sektor publiczny
Drony kontrolują, czym palą w piecach mieszkańcy
Drony kontrolują, czym palą w piecach mieszkańcy
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Dron kontroluje spalanie w piecach. Trwają kontrole przy użyciu dronów, czym palą w swoich piecach mieszkańcy. Jest to coraz bardziej popularna i skuteczna metoda kontroli przestrzegania prawa w zakresie redukcji zanieczyszczenia powietrza w poszczególnych gminach. W całej Polsce korzysta z niej straż miejska i pracownicy gminnych referatów ochrony środowiska. Dane z drona są podstawą do wymierzenia mandatu przez straż miejską albo zasądzenia grzywny przez sąd.

Rzeszów – pierwsze testy kontroli spalania wypożyczonym dronem

W Rzeszowie straż miejska sprawdza dronem, czym palą w swoich piecach mieszkańcy stolicy Podkarpacia. Po pierwszych kontrolach strażnicy pobrali próbki popiołu z czterech domów. Bartosz Gubernat z kancelarii prezydenta Rzeszowa poinformował, że strażnicy przeprowadzili akcję wspólnie z Wydziałem Ochrony Środowiska i Rolnictwa urzędu miasta.

REKLAMA

REKLAMA

W Rzeszowie wykorzystanie drona ma charakter testu. Dlatego dron, którego użyto do pomiarów składu dymu wydobywającego się z domowych kominów, został wypożyczony od prywatnej firmy. Jej pracownicy zapewnili także obsługę sprzętu.

Straż miejska w Rzeszowie obecnie bada skuteczność tego typu pomiarów. Już podczas pierwszych przelotów urządzenie w czterech przypadkach zasygnalizowało, że w domowych piecach mogą być spalane odpady. Na tej podstawie strażnicy pobrali próbki popiołu z dwóch domów na osiedlu Zalesie i dwóch na osiedlu Przybyszówka. Próbki trafiły do badania w akredytowanym laboratorium. Jeżeli wyniki badań potwierdzą, że spalano śmieci, właściciele nieruchomości zostaną ukarani mandatami w wysokości do 500 zł. W przypadku odmowy przyjęcia mandatu sprawa skierowana zostanie do sądu, który może nałożyć grzywnę w wysokości do 5 tys. zł.

Awaria w Kielcach drona kontrolującego spalanie w piecach

Na początku grudnia 2021 r. awarii uległ dron antysmogowy w Kielcach. Dron kosztował około 150 tysięcy złotych i został kupiony w ramach Budżetu Obywatelskiego. Strażnicy nie przestali jednak kontrolować przestrzegania przepisów przez mieszkańców. Kontrole dotyczą palenisk i składu popiołu na posesjach, a dron antysmogowy jest traktowany jako wsparcie. W 2021 r.  przeprowadzono przeszło 1000 kontroli posesji pod kątem spalania niedozwolonych materiałów, z tego przy pomocy drona prawie 500. Nałożono przeszło 100 mandatów, z tego 32 na podstawie badań składu dymu przy pomocy drona. Sporządzono też wnioski do sądu.

REKLAMA

Radom – kontrole dronem spalania w piecach przeprowadzają pracownicy Referatu Ochrony Środowiska

W Radomiu przy pomocy drona pracownicy Referatu Ochrony Środowiska kontrolują stan powietrza na terenie całego miasta. Kontrole dotyczą spalania mułów i flotokoncentratów węglowych oraz mieszanek produkowanych z ich wykorzystaniem. Funkcjonariusze kontrolują też spalanie węgla brunatnego oraz paliw stałych produkowanych z ich wykorzystaniem, węgla kamiennego w postaci sypkiej o uziarnieniu 0-3 mm oraz paliw zawierających biomasę o wilgotności w stanie roboczym powyżej 20 proc. Przeprowadzono przeszło 250 kontroli spalania odpadów w domach prywatnych. Próbki bada Centralne Laboratorium Pomiarowo Badawcze w Jastrzębiu – Zdroju.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wybrzeże – żółte kartki dla właścicieli domów po kontroli dronem spalania w piecach

Dron wykorzystano do kontroli stanu przestrzegania przepisów m.in. w Białogardzie, Kołobrzegu, i Szczecinie. Zadanie otrzymało finansową pomoc Urzędu Marszałkowskiego w wysokości prawie 30 tys. zł. W działania zaangażowało się stowarzyszenie „Ronin”. Właścicielom domów, które nie przeszły kontroli wręczono żółte kartki wraz z ulotkami informacyjnymi. Zaplanowano 12 misji. Podczas każdej z nich zbadanych zostanie ponad 200 budynków.

Dębica – kontrole spalania w piecach dronem już od marca 2021 r.

Pierwsze kontrole na terenie gminy Dębica prowadzone były już w marcu. Po raz kolejny dron z urządzeniem analizującym skład powietrza na podstawie dymu wydobywającego się z komina użyty został 1 i 2 grudnia 2021 r. na terenie Brzeźnicy i Pustyni. W ciągu tych dwóch dni odbyło się 47 kontroli. Zdarzyło się w jednym przypadku, że właściciel domu akurat rozpalał piec, co zasugerowało urządzeniom pomiarowym użycie niedozwolonego opału. Nie potwierdziła tego bezpośrednia kontrola. Od 1 stycznia 2022 r. natomiast strażnicy będą również prowadzić kontrole pieców związane z realizacją postanowień uchwały antysmogowej przyjętej przez Sejmik Województwa Podkarpackiego.

Elbląg – dużo kontroli spalania w piecach dronem z inicjatywy obywateli

W Elblągu przeprowadzono około 120 kontroli. Co szósta zakończyła się mandatem. Rośnie znaczenie zawiadomień obywateli wskazujących z własnej inicjatywy na możliwość spalania śmieci. Takich zgłoszeń było przeszło 20. Strażnicy miejscy wykorzystują drona z aparaturą pozwalającą sprawdzić, co zawiera dym wydobywający się z komina danego domu.

Wrocław – dron wykryje spalanie liści w ogrodzie

We Wrocławiu w okresie od początku 2021 r. do połowy listopada 2021 r. przeprowadzono ponad 4200 kontroli. Wręczono 132 mandaty na łączną kwotę 40.300 złotych. Od 1 października 2021 r. dronem skontrolowano ponad 200 domów. Odbyły się też 22 kontrole ogródków działkowych, bo dron potrafi wykryć dym pochodzący z palonych liści. O podejrzeniu naruszenia przepisów mieszkańcy Wrocławia mogą zawiadomić bezpośrednio dzwoniąc do straży miejskiej lub korzystając z formularza na stronie internetowej miasta. Zgłoszeń można dokonać również anonimowo, podając jedynie adres, którego dotyczy.

Kontrola spalania dronami w okresie pandemii COVID-19

Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego (PAS) pytany o kontrole palenisk w czasie pandemii odpowiedział: "Różne opinie i sugestie docierają do nas w tej kwestii". Zwrócił uwagę, że coraz więcej gmin prowadzi kontrole za pomocą dronów – dzięki tej metodzie strażnik miejski, gminny lub urzędnik idzie osobiście tylko do tego domu, w którym aparatura zainstalowana na dronie wskazała możliwość spalania niedozwolonych paliw lub nadmierne dymienie. "Myślę, że w czasie szczytu czwartej fali pandemii warto zintensyfikować kontrole za pomocą dronów. Dzięki temu osobista wizyta będzie konieczna tylko w tym miejscu, w którym dron wykrył nieprawidłowości. Rutynowe kontrole będą mogły być realizowane w pełni, kiedy minie czwarta fala" – powiedział Andrzej Guła. Podkreślił także, że jeśli dron wykryje nieprawidłowości, to osobista wizyta jest w pełni uzasadniona i nie ma tutaj "usprawiedliwienia, że covid".

Z informacji Andrzeja Guły wynika, że dronami wciąż dysponuje niewiele gmin, jednak – jak zauważył – coraz więcej samorządów zleca kontrole przy użyciu dronów zewnętrznym firmom, których na rynku jest już dużo. "Kontrole palenisk za pomocą dronów będą zyskiwać na popularności, nie tylko ze względu na COVID-19, lecz dlatego że znacząco usprawniają one proces kontrolny, dając możliwość szybkiego zidentyfikowania trucicieli" – zauważył przedstawiciel PAS. Jak zaznaczył, nie ulega wątpliwości, że podczas osobistej wizyty strażnik lub urzędnik powinien mieć założoną maseczkę.

Wśród nielicznych samorządów, które do kontroli palenisk wykorzystują drony, są m.in. Kraków oraz podkrakowskie Skawina i Zielonki.

Skawina kupiła drona w tym roku. "Kontrole trwają i są przeprowadzane zgodnie z zasadami reżimu sanitarnego. W większości przypadków wykorzystywany jest dron wyposażony w specjalny czujnik. Dron pozwala na przeprowadzenie kontroli bez konieczności bezpośredniego kontaktu z mieszkańcem. Oczywiście, jeżeli urządzenie zamontowane w dronie stwierdzi nieprawidłowości, wtedy konieczna jest bezpośrednia wizyta w domowej kotłowni w celu pobrania próbki popiołu do przebadania – w takiej sytuacji kontrolerzy mają zakryte usta i nos oraz przestrzegają zasad reżimu sanitarnego" – powiedział rzecznik prasowy gminy Skawina Marcin Kozielski. Podkreślił także, że w osobistej kontroli "nie chodzi o szukanie winnego i o ukaranie". "Kontrola ma charakter edukacyjny. To okazja do rozmowy z mieszkańcem m.in. na temat dofinansowań do wymiany pieców" – mówił rzecznik. W Skawinie mieszkaniec po raz pierwszy przyłapany na spalaniu niedozwolonego paliwa otrzymuje ostrzeżenie. Jeśli po raz drugi dopuści się palenia szkodliwymi dla środowiska materiałami, to otrzymuje mandat w wysokości 500 zł lub sprawa jest kierowana do sądu. W gminie Skawina w tym sezonie grzewczym przeprowadzono ok. 300 kontroli – w tej statystyce nie ma kontroli dronami, ponieważ one nie są ewidencjonowane.

źródła: PAP, radioolsztyn.pl, debica24.eu, radioszczecin.pl, gazetakolobrzeska.pl, naszemiasto.pl, gazetawroclawska.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA