Czy zebrania we wspólnotach i spółdzielniach będą niemożliwe?
REKLAMA
REKLAMA
Zagrożenie związane z koronawirusem zmusiło wiele instytucji do znaczącej zmiany zasad ich działalności. Przykładem mogą być wspólnoty mieszkaniowe oraz spółdzielnie mieszkaniowe. Obecnie prowadzą one działania mające na celu m.in. dezynfekowanie najczęściej dotykanych powierzchni w częściach wspólnych bloków i kamienic. Warto zdawać sobie sprawę, że dodatkowe koszty związane z dezynfekcją to nie jedyny problem spółdzielni oraz wspólnot mieszkaniowych. Mimo że zbliża się już koniec maja, to zarówno spółdzielcy, jak i członkowie wspólnot mieszkaniowych nie mieli jeszcze okazji do spotkania się na rocznym zebraniu. Taka sytuacja wzbudza liczne wątpliwości, które rozwiewają eksperci portalu RynekPierwotny.pl.
REKLAMA
Zebrania wspólnot powinny odbyć się do końca marca …
REKLAMA
W pierwszej kolejności trzeba wyjaśnić, dlaczego brak corocznych spotkań członków spółdzielni oraz wspólnot mieszkaniowych (mimo kończącego się maja) jest wyjątkową sytuacją. W tym kontekście warto oczywiście powołać się na obowiązujące przepisy. Jeżeli chodzi o sytuację członków wspólnot mieszkaniowych, to kluczowe znaczenie ma ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz.U. 1994 nr 85 poz. 388). Artykuł 30 tego aktu prawnego wskazuje, że zebranie wszystkich właścicieli mieszkań powinno odbyć się co najmniej raz w roku i nie później niż pod koniec pierwszego kwartału. Jeżeli zarząd lub zarządca, któremu przekazano administrację budynkiem nie zwoła zebrania wspólnoty mieszkaniowej w pierwszym kwartale roku, to prawo do zwołania obrad posiada każdy z właścicieli nieruchomości lokalowej.
Walne zgromadzenie członków spółdzielni mieszkaniowej również powinno zostać zorganizowane przynajmniej raz na rok. Ustawa z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. 2001 nr 4 poz. 27) w artykule 8 (3) ustęp 2 mówi, że wspomniane zgromadzenie musi odbyć się przed upływem 6 miesięcy od końca roku obrachunkowego. W praktyce zdarzało się zwoływanie zebrań spółdzielców znacznie wcześniej niż w czerwcu.
Specustawa koronawirusowa przesunęła terminy zebrań
Rozwój sytuacji epidemicznej sprawił, że bardzo wiele wspólnot mieszkaniowych nie zdążyło zwołać i przeprowadzić zebrania właścicieli mieszkań. W przypadku spółdzielni, odbycie się tegorocznego zgromadzenia jest jeszcze większą rzadkością. Przyczyniły się do tego nie tylko względy natury zdrowotnej. Spore znaczenie miała również decyzja rządu, który postanowił przełożyć spotkania właścicieli mieszkań oraz członków spółdzielni mieszkaniowych. Odpowiednie regulacje zostały wprowadzone na mocy artykułu 90 ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2020 poz. 568). Wspomniany artykuł mówi, że w sytuacji, gdy ustawowy termin zwołania walnego zgromadzenia członków spółdzielni mieszkaniowej lub zebrania właścicieli mieszkań przypada na stan zagrożenia epidemicznego albo stan epidemii, to graniczna data zebrania oraz zgromadzenia ulega przesunięciu o 6 tygodni od daty odwołania stanu zagrożenia epidemicznego/stanu epidemii. Analizowany przepis na pewno będzie dotyczył zebrań członków wspólnot mieszkaniowych i najprawdopodobniej obejmie także walne zgromadzenia spółdzielców.
Zdalne formy komunikacji pomogą w zarządzaniu blokami
Tytułem uzupełnienia warto dodać, że tak zwana specustawa koronawirusowa z 31 marca 2020 r. wprowadziła również inne zmiany prawne związane z tematem walnego zgromadzenia spółdzielców i corocznego zebrania właścicieli lokali. Wspomniany akt prawny dopuścił możliwość podejmowania uchwał organów spółdzielni i zarządu wspólnoty mieszkaniowej poprzez głosowanie na piśmie albo nowoczesne formy komunikacji zdalnej (np. e-mail, wideokonferencję lub telekonferencję). Nowy tryb głosowania w przypadku spółdzielni może dotyczyć zarządu i rady nadzorczej oraz zgromadzenia członków wykonującego kompetencje rady nadzorczej. Warto nadmienić, że możliwość zdalnego lub mieszanego podejmowania uchwał przez organy wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni zostanie utrzymana również po wygaśnięciu epidemii.
Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.