REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Od marzeń do nauki – po co naprawdę Sławosz Uznański – Wiśniewski poleciał w kosmos?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Szymon Glonek
Szymon Glonek
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych oraz Podyplomowych Studiów Psychologii Zachowań Rynkowych na Uniwersytecie Warszawskim.
Gość Infor.pl Sławosz Uznański
Od marzeń do nauki – po co naprawdę Sławosz Uznański – Wiśniewski poleciał w kosmos?
INFOR

REKLAMA

REKLAMA

Śledzimy media społecznościowe, zdjęcia Ziemi z orbity i codzienne relacje Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Ale za tą medialną euforią kryje się znacznie więcej niż symboliczny gest. Co z tego lotu wynika dla Polski? Jakie są realne, wymierne korzyści dla gospodarki, nauki i przemysłu?

Na te pytania w rozmowie z Szymonem Glonkiem, prowadzącym program Gość INFOR.pl, odpowiadał pułkownik Marcin Mazur, wiceprezes Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA).

REKLAMA

REKLAMA

Drugi Polak w kosmosie – wydarzenie, które poruszyło miliony obywateli.

Kosmos – symbol, ale też realna inwestycja Choć lot Polaka w kosmos ma ogromne znaczenie symboliczne – jako drugi przypadek w historii po 1978 roku – to jego skutki sięgają znacznie głębiej. Jak podkreślił Mazur, udział Polski w eksploracji kosmosu świadczy o ambicji państwa, które nie tylko chce być konsumentem nowoczesnych technologii, ale także ich twórcą.

REKLAMA

Od momentu przystąpienia do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w 2012 roku, Polska buduje swój ekosystem kosmiczny – złożony z instytutów badawczych, uczelni i firm prywatnych. Te podmioty uczestniczą w projektach międzynarodowych, zdobywają doświadczenie i zatrudniają coraz więcej polskich inżynierów i naukowców.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Gdzie dziś jesteśmy jako sektor kosmiczny?

Polski sektor kosmiczny to wciąż małe i średnie przedsiębiorstwa, ale rosnące nakłady – np. zwiększenie składki do ESA – pozwalają tym firmom realnie konkurować o kontrakty. Dzięki mechanizmowi tzw. zwrotu geograficznego, pieniądze z ESA wracają do Polski w postaci grantów, które wspierają rozwój innowacyjnych rozwiązań. Nie gonimy NASA, ale rozwijamy konkretne kompetencje tam, gdzie mamy szansę – podkreślił Mazur.

13 eksperymentów w kosmosie – polska nauka na orbicie

W czasie misji Sławosz Uznański-Wiśniewski realizuje 13 polskich eksperymentów – z zakresu biomedycyny, biologii, technologii materiałowej i psychologii. Badania mikroorganizmów, wpływu izolacji na człowieka czy testy nanomateriałów mają zastosowanie nie tylko w przyszłych misjach kosmicznych, ale także w medycynie czy przemyśle na Ziemi.

To również unikalna okazja dla polskich firm i instytutów – po raz pierwszy ich technologie są testowane w warunkach mikrograwitacji. To doświadczenie, którego nie da się zdobyć w laboratorium na Ziemi.

Czy Polacy polecą w kosmos? Niekoniecznie – ale mogą go tworzyć

Nie chodzi o to, by Polska budowała własne rakiety. Chodzi o usługi i technologie, które wykorzystują dane z kosmosu: systemy nawigacyjne, telekomunikacja, meteorologia, satelitarna obserwacja Ziemi. Przykłady? Nawigacja GPS, prognozy pogody, szybkie płatności kartą na drugim końcu świata – wszystkie te codzienne udogodnienia opierają się na technologii satelitarnej.

Kosmos to dziś nie tylko domena gigantycznych agencji, ale też przestrzeń dla wyspecjalizowanych firm, które tworzą podzespoły, oprogramowanie, sensory czy analizują dane satelitarne. Polska może – i już to robi – znaleźć dla siebie niszowe, ale ważne miejsce w tym łańcuchu.

Misja, która inspiruje

Mazur zwraca uwagę na potencjał społeczny misji Uznańskiego-Wiśniewskiego. Spotkania z młodzieżą, relacje z pobytu na orbicie, rozmowy o nauce i technologii mogą rozbudzić marzenia i zainspirować kolejne pokolenia polskich inżynierów, badaczy, programistów. Nie każdy zostanie astronautą, ale wielu może tworzyć technologie, które pozwolą kolejnym ludziom polecieć w kosmos – mówił wiceprezes POLSA.

Co dalej? Polska strategia kosmiczna

Celem na kolejne lata jest budowa silnych firm – które będą w stanie samodzielnie zarządzać projektami i dostarczać gotowe systemy na orbitę. To ogromne wyzwanie – finansowe, organizacyjne i technologiczne – ale również szansa na rozwój nowoczesnej gospodarki opartej na wiedzy. Na koniec rozmowy padło pytanie fundamentalne: po co w ogóle badamy kosmos?

– To wpisane w ludzką naturę – odpowiada Mazur. – Chcemy odkrywać nieznane, szukać lepszych rozwiązań, które sprawią, że życie na Ziemi będzie wygodniejsze i bezpieczniejsze. Technologie, które dziś są codziennością, jeszcze kilkadziesiąt lat temu powstawały w kosmosie.

Lot Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego to nie tylko symboliczny sukces, ale również realna inwestycja w przyszłość. Dzięki niemu polska nauka, przemysł i młode pokolenie mają szansę znaleźć swoje miejsce w dynamicznie rozwijającym się sektorze kosmicznym. To pierwszy, ale nie ostatni krok – a być może także moment przełomowy dla polskiej obecności w kosmosie.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

Budżetówka idzie po nadgodziny. Pracownicy samorządowi wywalczyli, ale bez dodatku. Nauczyciele walczą. Dołącza Straż Graniczna

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

REKLAMA

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

REKLAMA

60 000 osób bez świadczenia przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans na wspierające. I z niskim zasiłkiem pielęgnacyjnym

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

Jak klasa społeczna wpływa na nasze podejście do psychologii? [Raport PAN: Status społeczno-ekonomiczny a psyche]

Czy nasz status społeczny wpływa na to, czy ufamy psychologom i korzystamy z terapii? Nowy raport Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że podejście Polek i Polaków do zdrowia psychicznego w dużej mierze zależy od klasy społecznej. Dla jednych terapia to codzienność, dla innych – wciąż luksus lub powód do wstydu.

REKLAMA