REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sztuczna inteligencja w medycynie. Kto odpowie za błędy?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kwestie dotyczące sztucznej inteligencji w polskim prawie nie są uregulowane
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Brak regulacji prawnych to jedno z wyzwań korzystania ze sztucznej inteligencji w medycynie. Może on spowodować szereg problemów – mówi prof. Justyna Król-Całkowska, Kierownik Katedry Prawa Międzynarodowego i Europejskiego Uczelni Łazarskiego w Warszawie, członek Rady Ekspertów przy Rzeczniku Praw Pacjenta.

Sztuczna inteligencja ma szerokie zastosowanie w medycynie. Może być efektywnym sposobem na przyspieszenie i usprawnienie procesu rozpoznania chorób oraz na podniesienie jakości opieki medycznej. Pojawia się jednak problem – „kwestie dotyczące sztucznej inteligencji w polskim prawie nie są w ogóle uregulowane” – powiedziała prof. Justyna Król-Całkowska. „To jest podstawowy problem, ponieważ my czerpiemy z „regulacji unijnych”, natomiast nie mamy regulacji, które bezpośrednio odnosiłyby się do sztucznej inteligencji i do błędów, jakie wyniknęły podczas jej działania” – zaznaczyła.

REKLAMA

Sztuczna inteligencja w medycynie

W medycynie ze sztuczną inteligencją mamy do czynienia wtedy, kiedy złożony algorytm, podobny do sieci neuronowych człowieka, jest w stanie podjąć indywidualną decyzję w oparciu o zmienne, które mu dostarczono. Znajduje ona zastosowanie przede wszystkim w diagnostyce – zwłaszcza w diagnostyce obrazowej. „Program sztucznej inteligencji obrazuje np. zdjęcia RTG i w oparciu o dane, czyli to, czego się nauczył, stwierdza, czy obraz jest prawidłowy czy patologiczny” – wyjaśnia profesor. Ponadto AI stosowana jest także w radiologii, psychiatrii, dermatologii czy diagnostyce nowotworów.

Kto odpowiada za sztuczną inteligencję

REKLAMA

Zawód lekarza jest obarczony dużą odpowiedzialnością, ale co, jeśli to sztuczna inteligencja popełni błąd? „Możemy przyjąć, że musimy obarczyć odpowiedzialnością osobę, która programuje tę sztuczną inteligencję i nie przewidziała, że w oparciu o zmienne, których będzie się jej dostarczać, będzie ona mogła podjąć złą decyzję” – stwierdziła ekspertka. Z drugiej strony, odpowiedzialność operatora, który dokonał zaprogramowania, wydaje się jej nad wyraz szeroka. AI jest tworzona po to, aby podejmować autonomiczne decyzje, co w oczywisty sposób wiąże się pewnym z ryzykiem. Drugą koncepcją jest przypisywanie odpowiedzialności za błędy użytkownikowi AI, ale to z kolei ograniczy poziom zaufania i chęć korzystania ze sztucznej inteligencji w opiece zdrowotnej.

„Trudno jest dzisiaj powiedzieć, kto ostatecznie ponosi odpowiedzialność i która z tych koncepcji jest optymalna” – stwierdziła Król-Całkowska. Wiadomo natomiast, że prawo jest jednym z narzędzi, które zapewni, że odpowiedzialność istnieje. Dodatkowo może ograniczyć lęk, zarówno lekarzy jak i pacjentów, przed używaniem AI.

Polska nie jest jedynym krajem, który nie ma indywidualnych regulacji prawnych w zakresie sztucznej inteligencji. Kraje członkowskie Unii Europejskiej mierzą się z tym samym problemem. Proponowane są rozwiązania, szczególnie w rozporządzeniu parlamentu europejskiego, „ale co z tego, że są one proponowane i niektóre są naprawdę całkiem dobre, skoro nie są implementowane do porządków prawnych poszczególnych państw” – zauważyła profesor.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ograniczone zaufanie

REKLAMA

Zaufanie do sztucznej inteligencji jest jeszcze ograniczone, „ponieważ z jednej strony bardzo dużo się mówi o AI, a z drugiej – kompletnie nie wiadomo, co i jak ją reguluje” – zaznaczyła ekspertka. Dodatkowo ludzie obawiają się braku udziału człowieka w leczeniu, gdyż to jego uważają za mniej omylnego. Zdaniem Król-Całkowskiej jest to złudne przekonanie. Przeprowadzone badania pokazały, że przeciętny, młody radiolog myli się trzykrotnie częściej, niż algorytm sztucznej inteligencji, który uczył się tylko przez dwa miesiące. 

„Regulacje prawne dadzą poczucie stabilności ludziom, którzy będą korzystać z AI” – dodała. „Po stronie pacjentów ten lęk nie powinien istnieć, ale lekarze czy personel medyczny powinien tę obawę mieć, ponieważ jeśli sztuczna inteligencja popełni błąd, a jednocześnie nie dojdzie do ostatecznego zweryfikowania przez człowieka – można mówić o niedołożeniu należytej staranności, a to jest podstawa odpowiedzialności w prawie medycznym” – podsumowała.

Kiedy prawo ureguluje sztuczną inteligencję

Kiedy więc można spodziewać się zmian w prawie? Zdaniem prof. Justyny Król-Całkowskiej dopiero wtedy, kiedy błędy staną się zauważalne i problematyczne. „Ludzie najczęściej reagują, gdy coś się wydarzy. Wprowadzają regulacje wtedy, kiedy już z czymś jest problem i – niestety – myślę, że tak będzie w przypadku sztucznej inteligencji” – stwierdziła. Sposobem, aby nie doszło do tragedii jest zaproponowanie jednoznacznych, krajowych regulacji, które będą dotyczyły odpowiedzialności za działania AI. „Bez tego może dojść do sytuacji, w której zareagujemy zbyt późno” – zaznaczyła.

„My już wiemy, co może się może stać i odwlekanie w czasie wprowadzenia regulacji jest ogromnym błędem” – ostrzegła ekspertka. (PAP)

Autorka: Delfina Al Shehabi

Oprac. Piotr T. Szymański
Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Strefa czystego transportu (STC) w Krakowie od 1 stycznia 2026 r.

W głosowaniu przeprowadzonym w nocy ze środy (11.06.) na czwartek (12.06.), Rada Miasta Krakowa większością głosów zdecydowała, że SCT zacznie obowiązywać od stycznia 2026 r. i obejmie obszar do granic IV obwodnicy. Oznacza to, że nowymi przepisami objęta zostanie niemal cała powierzchnia miasta – z wyłączeniem jego obrzeży, w tym m.in. Wzgórz Krzesławickich i Swoszowic.

Konkurs MEN: Bezpłatne studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym /zgłoszenia do 10 lipca 2025/

Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło konkurs na studia podyplomowe przygotowujące do wykonywania zawodu nauczyciela w kształceniu zawodowym dla obecnych i przyszłych nauczycieli. Na realizację projektów przeznaczono niemal 50 mln zł.

Patologie publicznej służby zdrowia. OZPSP: Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych firm; lekarz na kontrakcie to prywatna działalność prowadzona na szpitalnym sprzęcie

W ochronie zdrowia państwo nie istnieje; publiczny system to maszynka do zarabiania pieniędzy - powiedział w wywiadzie dla PAP Mariusz Trojanowski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych (OZPSP). Pieniądze ze składki zdrowotnej nie idą na leczenie, ale na zyski dla prywatnych podmiotów - podkreślił.

Wysokość opłat za krew i jej składniki w 2026 r. [PROJEKT RESORTU ZDROWIA z 3 czerwca 2025 r.]

6 czerwca 2025 r. do uzgodnień i konsultacji publicznych trafił projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie określenia wysokości opłat za krew i jej składniki w 2026 r. Resort zdrowia ma czas na określenie tych opłat do 30 czerwca 2025 r.

REKLAMA

Tańsze leki dzięki importowi równoległemu? Konieczne są zmiany legislacyjne w obszarze importu równoległego. Apel do resortu zdrowia

Trwają prace nad nowelizacją ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw. Stowarzyszenie reprezentujące importerów równoległych leków apeluje o uproszczenie procedur i likwidację barier administracyjnych, które dziś blokują ten segment rynku.

Ponad 500 pociągów PKP Intercity na dobę w nowym rozkładzie jazdy na lato

15 czerwca wchodzi w życie letni rozkład jazdy PKP Intercity. Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział, że planowanych jest ponad 500 pociągów na dobę.

Prof. Jerzy Stępień: Potrzebujemy holistycznego spojrzenia na samorząd

Po raz pierwszy w historii niepubliczna uczelnia została współorganizatorem Zjazdu Katedr i Zakładów Prawa Konstytucyjnego. Wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz akademicki, w tym roku odbywa się na Uczelni Łazarskiego. O znaczeniu tej zmiany, stanie polskiego samorządu terytorialnego oraz wyzwaniach dla prawa konstytucyjnego rozmawiamy z prof. Jerzym Stępniem – byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, współtwórcą reformy samorządowej i wykładowcą Uczelni Łazarskiego.

Pożar w lesie. Co robić?

Od stycznia do 28 maja w Polsce odnotowano 2491 pożarów lasów. Brak śniegu zimą i sucha wiosna zwiększyły zagrożenie pożarowe. W lasach panuje susza, dlatego strażacy i leśnicy apelują o ostrożność.

REKLAMA

Minimum 8000 zł brutto dla pracowników sądów? Związki zawodowe apelują o reformy

Brak rąk do pracy, niskie wynagrodzenia i narastający problem rotacji – pracownicy sądów alarmują, że bez systemowych reform i podwyżek polski wymiar sprawiedliwości może się załamać. Związek Zawodowy Ad Rem wskazuje, że choć podpisano porozumienie z rządem, jest to dopiero pierwszy krok do normalizacji.

5 mitów na temat "snusów"

W debacie publicznej coraz częściej słyszy się o "snusie" – produkcie, który rzekomo zyskuje popularność wśród osób uzależnionych od nikotyny. W rzeczywistości jednak termin ten jest bardzo często używany nieprawidłowo.

REKLAMA