REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dlaczego dobra wentylacja sypialni to podstawa i co z nami robi zanieczyszczone powietrze?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Lepsza wentylacja sypialni poprawia jakość snu
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Badacze wciąż szukają sposobów na poprawę jakości snu. Ostatnio odkryli, że odpowiednia wentylacja pomieszczenia znacząco wpływa na sen. 

Wentylacja w sypialni

Badania przeprowadzone przez naukowców z różnych uczelni, m.in. z Danii i Belgii, wykazały, że przy słabym poziomie wentylacji warunki w sypialniach były najgorsze.

REKLAMA

REKLAMA

– Głównym celem mojej pracy doktorskiej było zbadanie, w jakim stopniu wentylacja w sypialni wpływa na jakość snu i sprawność funkcji poznawczych kolejnego dnia. Do celów szczegółowych należało określenie bieżących wskaźników wentylacji w sypialniach oraz oszacowanie wskaźnika emisji CO2 przez osoby śpiące oraz wykorzystanie tych danych do projektowania, sterowania i obsługi systemów wentylacji w sypialniach, a także sformułowanie zaleceń co do stopnia wentylacji sypialni w celu osiągnięcia odpowiedniej jakości snu – mówi agencji Newseria Biznes Xiaojun Fan, jeden z autorów badania, dziś ekspert Wydziału Architektury ETH Zürich.

Badanie przeprowadzono na 35 uczestnikach (w wieku między 27 a 64 lata). W jego trakcie każdy spał przez tydzień w różnych warunkach: przy niskim, umiarkowanym i wysokim współczynniku wentylacji. Przez cały eksperyment, przeprowadzony w 29 sypialniach, naukowcy stale monitorowali różne aspekty środowiska sypialni i wzorce snu uczestników. Gromadzili dane na temat stężenia dwutlenku węgla (CO2), wilgotności względnej, poziomu cząstek stałych i temperatury, a także na temat różnych wskaźników dotyczących snu. Wyniki badania opublikowane w „Science of The Total Environment” wskazują, że optymalizacja jakości powietrza w sypialni poprzez lepszą wentylację może prowadzić do lepiej przespanych nocy.

 Jakość snu można określić na podstawie różnych czynników, jak m.in. czas, jaki upływa od położenia się do zaśnięcia, długość snu i jego efektywność, czyli stosunek długości snu do czasu spędzanego w łóżku. Im krótsze opóźnienie zaśnięcia, dłuższe trwanie snu i większa jego efektywność, tym lepsza jego jakość. Wyniki mojej pracy doktorskiej wskazują na korzyści płynące z lepszej wentylacji sypialni pod względem jakości snu mierzonego obiektywnie z wykorzystaniem monitorów snu oraz subiektywnie za pomocą standaryzowanych kwestionariuszy – tłumaczy naukowiec.

REKLAMA

Eksperyment wykazał także, że ustawienie wysokiego stopnia wentylacji doprowadziło do niższego poziomu CO2, co wskazuje na lepszą cyrkulację powietrza. W badaniu przyjrzano się także poziomowi cząstek stałych (PM2,5), które mogą wpływać na jakość powietrza. Przy ustawieniu niskiej szybkości wentylacji stężenie było znacznie wyższe, ale nadal pozostawało poniżej zalecanych wytycznych określonych przez WHO.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na co wpływa zanieczyszczone powietrze

– Mechanizmy przyczynowe obserwowanych efektów nie są jasne – nie ma badań na ich temat. Jedno z opublikowanych ostatnio badań sugeruje możliwość występowania dwóch mechanizmów. Pierwszy z nich dotyczy niekorzystnego wpływu wzrostu stężenia zanieczyszczeń pochodzących z wnętrza pomieszczeń na układ oddechowy. Badania wskazują, że podniesiony poziom CO2 nasila niektóre objawy ze strony układu oddechowego i błon śluzowych, a cząsteczki w powietrzu mogą osiadać w górnych drogach oddechowych, prowadząc do ich obturacji i uszkodzenia oksydacyjnego, w tym nawet uszkodzenia DNA. Kolejny mechanizm polega na tym, że zwiększone zanieczyszczenie powietrza powoduje zmiany w układzie współczulnym i nerwowym. Duże zanieczyszczenie może prowadzić do ich nadaktywności oraz zwiększenia aktywności układu przywspółczulnego – wskazuje Xiaojun Fan.

Jak wentylowane były pomieszczenia w badaniu? Wszystkie sypialnie objęte badaniem miały wentylację wyciągową z nawiewnikami zainstalowanymi w oknach. Oznacza to, że pomieszczenia były wentylowane bezpośrednio powietrzem zewnętrznym. Poprzednie badania wykazały, że wietrzenie sypialni powietrzem z zewnątrz poprzez otwieranie okien poprawiało jakość snu, jednak nie zaobserwowano tego w przypadku wentylacji sypialni powietrzem z innych pomieszczeń w mieszkaniu poprzez otwieranie drzwi wewnętrznych.

– Dopływ powietrza z zewnątrz do pomieszczeń sypialnych powinien wynosić co najmniej 10 l/s na osobę. Taka ilość pozwala uniknąć negatywnego wpływu na jakość snu i została oszacowana przy założeniu, że osoba generuje podczas snu 11 l/h CO2, co stanowi dużą wartość. Jeśli nie ma dostępnych systemów wentylacyjnych, na przykład wentylacji dachowej, w celu poprawy obiegu powietrza zaleca się otwieranie okna. Jak wskazuje jeden z wniosków mojej pracy doktorskiej, otwieranie drzwi do pomieszczenia nie daje takich efektów – zaznacza naukowiec.

W badaniu założono, że powietrze wykorzystywane do wentylacji sypialni jest czyste (choć nie było filtrowane), na co wskazuje poziom PM. Jak podkreślają badacze, takie rozwiązanie należy stosować wyłącznie na terenach o niskim zanieczyszczeniu powietrza zewnętrznego. 

– W otoczeniu sypialni powinniśmy korzystać z niskoemisyjnych materiałów i usunąć z nich niektóre przedmioty. W badaniach, jakie przeprowadziłem wraz ze współpracownikami, zaobserwowaliśmy, że obecność szafek w sypialni sprawia, że powietrze jest duszne, co zakłóca sen – mówi Xiaojun Fan.

Bez snu nie da się przetrwać 

Dlaczego sen jest taki ważny? Prawidłowa ilość snu pozwala na regenerację układu nerwowego i odpowiednie funkcjonowanie neuroprzekaźników. Z kolei jego brak może prowadzić do zaburzeń koncentracji i regeneracji, a co za tym idzie do wielu różnych chorób, również do udaru mózgu. Naukowcy odkryli, że mózg ma system drenażowy, który usuwa toksyny podczas snu, m.in. część białek związanych z chorobą Alzheimera. Podczas snu proces ten zachodzi dwukrotnie szybciej, podobnie jak część innych procesów naprawczych w organizmie.

– Sen jest jedną z głównych funkcji życiowych, potrzebną jak woda i powietrze. Bez niego nie moglibyśmy przetrwać. Dobra jakość snu wiąże się z wieloma korzyściami, a z części z nich możemy nie zdawać sobie sprawy, na przykład w kontekście zdrowia. Dobrej jakości sen zmniejsza uczucie zmęczenia, poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego, zmniejsza ryzyko otyłości i wielu chorób przewlekłych, na przykład schorzeń układu sercowo-naczyniowego. Poprawia on również sprawność funkcji poznawczych kolejnego dnia i ogranicza ryzyko urazów w pracy – wymienia ekspert Wydziału Architektury ETH Zürich. – Sen wiąże się również ze znacznymi korzyściami ekonomicznymi, które udokumentowano badaniami. Na przykład oszacowano wpływ niewystarczającej ilości snu na gospodarki krajów rozwijających się na 1,4–3 proc. rocznego PKB.

 

Zobacz także: Diabelska godzina. Budzisz się w nocy o tej porze? Co to oznacza?
Jak poradzić sobie z bezsennością? Psycholog: Ciśnienie na sen ma nas "wgnieść"

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA