REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co, gdzie, kiedy i jak może zaskarżyć maturzysta

Jolanta Góra

REKLAMA

Maturzysta, który uzna, że w trakcie egzaminu zostały naruszone przepisy dotyczące jego przeprowadzania, ma tylko dwa dni na zgłoszenie zastrzeżenia do dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej (OKE).


Dyrektor OKE rozpatruje zgłoszone zastrzeżenia w terminie 7 dni od daty ich otrzymania. Jego rozstrzygnięcie jest ostateczne.
Jak być powinno

Po pierwsze, każdy zdający powinien mieć swój stolik, ustawiony w takiej odległości od sąsiednich, aby zapewniała samodzielność. Na stolikach mogą znajdować się tylko arkusze egzaminacyjne i przybory pomocnicze dopuszczone przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. Nie można mieć ze sobą ani maskotki, ani kanapki, ani nawet czystej kartki. Na sali mogą przebywać wyłącznie zdający, przewodniczący zespołu egzaminacyjnego i osoby wchodzące w skład zespołu nadzorującego. Wyjątek stanowi egzamin z informatyki, podczas którego może pojawić się administrator lub opiekun pracowni. Ponadto komisja nie może odmówić uczniowi prawa do skorzystania z toalety.
Jeśli jakiś wymóg nie jest spełniony, a także jeśli zabraknie pomocy, uczeń może to zakwestionować. W 2005 roku OKE w Łomży unieważniła egzamin, podczas którego było za głośno na sali.
Przed wejściem na salę

Każdy maturzysta musi przyjść na egzamin z dowodem osobistym – na tej podstawie sprawdzana jest jego tożsamość. Do sali, w której odbywa się zarówno egzamin ustny, jak i pisemny, nie można wnosić żadnych urządzeń telekomunikacyjnych. Ten, kto zabiera ze sobą telefon komórkowy, musi się liczyć z tym, że gdy zadzwoni, zostanie usunięty z egzaminu, a w konsekwencji nie zaliczy go.
Poza tym trzeba wziąć ze sobą długopis albo pióro z czarnym atramentem. Zgodnie z zaleceniami CKE, nie ma mowy o pisaniu niebieskim atramentem. Taki wymóg jest obecnie stosowany na większości egzaminów państwowych, np. na urzędnika mianowanego, aplikację radcowską. Prace i karty ocen są bowiem skanowane, a niebieski, zwłaszcza jasny, może być nieczytelny po wczytaniu do komputera.
 
Wyniki części ustnej egzaminu maturalnego z przedmiotów dodatkowych nie mają wpływu na zdanie tej części egzaminu. Wyniki te odnotowuje się na świadectwie dojrzałości.
Unieważnienie egzaminu

Okręgowa komisja egzaminacyjna może unieważnić egzamin w dwóch przypadkach:
• jeśli maturzysta został przyłapany na ściąganiu,
• jeśli OKE udowodni maturzyście, że praca została napisana niesamodzielnie.
W pierwszym przypadku przewodniczący zespołu egzaminacyjnego może przerwać egzamin ucznia, który zakłóca jego prawidłowy przebieg w sposób utrudniający pracę pozostałym zdającym. Jeśli uczeń nie zgodzi się z decyzją przewodniczącego, ma dwa dni na odwołanie się do dyrektora OKE.
W drugim przypadku procedura jest bardziej skomplikowana. Dyrektor OKE po otrzymaniu od egzaminatorów podejrzenia o niesamodzielnym napisaniu pracy, powołuje zespół ekspertów, który przeprowadza postępowanie wyjaśniające. Eksperci nie tylko analizują wszystkie prace wskazane przez egzaminatorów, ale również wszystkie prace z danej szkoły oraz protokół zbiorczy napisany przez szkolną komisję egzaminacyjną. Mogą też poprosić o schemat rozmieszczenia uczniów na danej sali. W ten sposób ustalane są tzw. gniazda ściągaczy. Z postępowania wyjaśniającego sporządzany jest protokół. Jeśli zostanie w nim udowodnione niesamodzielne wykonanie pewnych zadań, dyrektor OKE w porozumieniu z dyrektorem centralnej komisji musi podjąć decyzję o unieważnieniu części pisemnej egzaminu z danego przedmiotu. Przepisy nie dają uczniowi prawa do odwołania. Mimo to uczeń, który dowie się, że komisja kwestionuje samodzielność jego pracy, powinien przedstawić OKE na piśmie swój punkt widzenia. W ten sposób zwiększa szansę na rzetelne rozwiązanie sprawy.
Konsekwencje nieobecności

Maturzysta, który nie mógł stawić się na egzamin ustny czy pisemny – np. zachorował lub brał udział w olimpiadzie międzynarodowej – mógł starać się o dopuszczenie go do matury w późniejszym terminie. On lub jego rodzice musieli złożyć do dyrektora szkoły, najpóźniej w dniu egzaminu, udokumentowany wniosek o dopuszczenie go do egzaminu w dodatkowym terminie. Należało do niego dołączyć np. zaświadczenie lekarskie, informacje o uczestnictwie w ważnych zawodach czy olimpiadzie. Dyrektor szkoły przekazuje je niezwłocznie dyrektorowi OKE. Ten ma dwa dni na podjęcie decyzji, która jest ostateczna. Termin dodatkowych egzaminów pisemnych ustala dyrektor CKE. Egzamin zwykle jest organizowany w siedzibach ośmiu okręgowych komisji egzaminacyjnych, a w przypadku przedmiotów nietypowych, gdzie liczba zdających jest bardzo mała – w jednym miejscu w kraju.
Termin egzaminu ustnego wyznacza przewodniczący zespołu egzaminacyjnego w jego szkole, czyli zwykle dyrektor.
Jeśli zdający, pomimo deklaracji, nie przystąpił do egzaminu z przedmiotu dodatkowego, na świadectwie będzie miał przy nim wpisane 0 proc. punktów. Tyle samo punktów otrzymają osoby, które mimo deklaracji nie rozwiąały arkusza na poziomie rozszerzonym z przedmiotu obowiązkowego. Tak samo zostaną potraktowani ci, którzy zdadzą przedmiot dodatkowy, ale tylko na poziomie podstawowym. Wówczas 0 proc. punktów będą mieli z obu poziomów.
 
Wgląd do pracy

Absolwent, który będzie miał wątpliwości co do wyniku egzaminu, może złożyć wniosek do dyrektora OKE z prośbą o udostępnienie pracy. Niestety, mimo zastrzeżeń rzecznika praw obywatelskich, sprawdzony i oceniony arkusz egzaminacyjny, w tym karta odpowiedzi, nadal są udostępniane w miejscu i czasie wskazanym przez dyrektora komisji okręgowej. W ubiegłych latach wielu uczniów miało zastrzeżenia, niektórzy słuszne – np. okazało się, że w OKE we Wrocławiu system źle przeliczył punkty, zaniżając wyniki. Dlatego warto pilnować, by obejrzeć pracę przed złożeniem dokumentów na uczelnię wyższą.
 


Jolanta Góra
jolanta.gora@infor.pl
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

REKLAMA

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

REKLAMA