Polski urzędnik zbyt mało wie o korupcji
REKLAMA
REKLAMA
Grażyna Kopińska, Fundacja im. Stefana Batorego:
– Jak walczyć z korupcją? Metodą jest równoległe, konsekwentne stosowanie prewencji i ścigania. Prewencja powinna polegać na przeglądzie prawa. Trzeba wyeliminować zapisy otwierające pole do korupcji. Do pracy urzędów należy wprowadzić takie procedury administracyjne, które minimalizują możliwość występowania tego przestępstwa.
Łukasz Czajka, Doradztwo Gospodarcze DGA SA:
– Liderzy lokalni powinni być odpowiedzialni za pracę swoją oraz instytucji, którą zarządzają, i zobowiązani do stosowania procedur przejrzystości. Takie procedury powinni jednoznacznie zakomunikować zarówno pracownikom – poprzez stosowny system zarządzania, jak i klientom.
Marek Krasuski, Transparency International Polska:
– Samorządy bronią się przed społeczną kontrolą. Ma to miejsce w przypadku udzielania informacji publicznej, ale również w relacjach z klientem. Traktowany jest on jak przedmiot, a nie podmiot. Tymczasem jako podatnik powinien odgrywać rolę pracodawcy.
Prof. Jerzy Regulski, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej:
– Walka z korupcją nie powinna sprowadzać się tylko do małych kontroli, ale takich, które podejmuje państwo. Pamiętajmy jednak, że ściganie nie załatwi całego problemu. Możemy tworzyć świadomość antykorupcyjną, kontrolować urzędników, a korupcja nadal będzie funkcjonować, dopóki będą istnieć korupcjogenne struktury.
Tomasz Kloze, Polskie Centrum Badań i Certyfikacji:
- System Przeciwdziałania Zagrożeniom Korupcyjnym - procedury systemowe narzucają jasność i powtarzalność działań oraz umożliwiają weryfikację ich realizacji. W przeciwdziałaniu korupcji widzę zmianę prawa i świadomości pracowników urzędu, ale to wymaga czasu, natomiast system, który oferujemy, można zastosować szybciej. Może efekty nie będą od zaraz duże, ale pamiętajmy że tego typu systemy działają sukcesywnie.
Juliusz Gałkowski, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji:
- Pamiętajmy, że korupcja jest zjawiskiem słabości państwa. Ponadto jeżeli jesteśmy słabiej kontrolowani, to łatwiej nam o błąd. Zmiana świadomości co do korupcji powinna w pierwszej kolejności wypływać od strony obywateli. Oni powinni być pierwszymi kontrolerami tego, co dzieje się w urzędach. Myślę, że to przyniesie rezultaty.
Marek Wójcik, Związek Powiatów Polskich:
– Sądzę, że pomocne w ograniczeniu korupcji byłoby przywrócenie instytucji aplikacji urzędniczej, w tym edukacji na temat etyki i ograniczania korupcji. Przykładowo w Niemczech osoba przyjmowana na stanowisko urzędnika musi wykazać się znajomością przepisów o korupcji. Świadomość polskiego urzędnika o tym procederze jest niska ze względu na brak edukacji w tym zakresie podczas studiów, w czasie przyjmowania na stanowisko i podczas pracy w urzędzie.
Zapis całej debaty na temat jest dostępny dla prenumeratorów GSiA.
REKLAMA
REKLAMA