REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Gminy wciąż mogą odbierać prawa jazdy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michalina Topolewska
Michalina Topolewska

REKLAMA

Mimo że przepisy pozwalają na zabieranie prawa jazdy dłużnikom alimentacyjnym, to część gmin wstrzymuje się z wnioskami o ich odebranie.

Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 września tego roku w sprawie niekonstytucyjności odbierania prawa jazdy rodzicowi, który nie płaci alimentów, gminy mają problemy ze stosowaniem obowiązujących przepisów. Jest to związane z tym, że zakwestionowany przez TK przepis wprawdzie znajdował się w nieobowiązującej już ustawie o zaliczce alimentacyjnej, ale został powtórzony w zastępującej ją od października 2008 roku ustawie z 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (t.j. Dz.U. nr 1 poz. 7). Mimo stanowiska konstytucjonalistów i resortu pracy, że gminy mają dalej obowiązek wysyłania wniosków do starostów o odebranie prawa jazdy, na podstawie obowiązującej ustawy, część z nich wstrzymuje się z takim działaniem.

REKLAMA

REKLAMA

– Po wyroku Trybunału na razie nie wysyłamy nowych wniosków o odebranie takiego dokumentu dłużnikowi. Zresztą ustawa nie określa dokładnego terminu, w którym musimy to zrobić – mówi Ewa Guderska z wydziału świadczeń rodzinnych Urzędu Miasta w Elblągu.

Podobnie jest we Wrocławiu i Lublinie, gdzie wydziały komunikacji nie otrzymują nowych wniosków do rozpatrzenia. Natomiast w innych gminach m.in. w Płocku, Bełchatowie i Olsztynie takie wnioski są na bieżąco składane.

– Postępujemy zgodnie z ustawą i otrzymujemy informacje, że odpowiednie procedury o odebranie prawa jazdy są przez prezydenta miasta uruchamiane – mówi Eliza Dygas, kierownik świadczeń rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Płocku.

REKLAMA

Rafał Kasprzak, kierownik działu świadczeń rodzinnych MOPS w Olsztynie, dodaje, że problemy pojawią się w przypadku, gdy któryś z niesolidnych rodziców od niekorzystnej decyzji odwoła się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, i w dalszej kolejności do sądu. Ten natomiast uzna, że wyrok Trybunału odnosi się do obowiązujących przepisów o Funduszu Alimentacyjnym i uchyli decyzję starosty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Na pewno ministerstwo powinno jednoznacznie uregulować przepisy w tej kwestii – uważa Rafał Kasprzak.

Jednocześnie niewielu niesolidnych rodziców skorzystało z możliwości odzyskania prawa jazdy na podstawie wyroku TK. Mogli to zrobić w ciągu miesiąca od opublikowania w Dzienniku Ustaw tego wyroku. Pojedyncze wnioski w tej sprawie złożono w Białymstoku, Poznaniu i Wrocławiu.

– Mieliśmy tylko jeden wniosek, mimo że do wszystkich osób, którym na podstawie niekonstytucyjnego przepisu odebraliśmy prawa jazdy, wysłaliśmy pisma, że mają prawo złożyć skargę o wszczęcie postępowania – mówi Beata Szczepankiewicz, naczelnik wydziału komunikacji UM w Gliwicach.

Zdaniem Bartosza Pelczarskiego, dyrektora wydziału komunikacji UM w Poznaniu, mała liczba wniosków, tak jak w przypadku innych wyroków TK, to wynik tego, że osoby nie mają świadomości przysługującego im prawa i nie wiedzą, gdzie i w jaki sposób składać wniosek.

20,5 tys. wniosków do starosty o odebranie prawa jazdy dłużnikom alimentacyjnym złożyły gminy w I półroczu 2009 r.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA