Komisje o projekcie tzw. ustawy żłobkowej
REKLAMA
Sejmowe komisje polityki społecznej i rodziny oraz samorządu terytorialnego i polityki regionalnej zapoznały się w czwartek ze sprawozdaniem podkomisji, która pracowała nad projektem.
REKLAMA
REKLAMA
Jak przewiduje rządowy projekt ustawy o formach opieki nad dziećmi do lat trzech, żłobki przestaną być zoz-ami, co jest istotną barierą rozwoju tej formy opieki. Zmieni się także kadra w żłobkach - oprócz personelu medycznego zatrudnieni zostaną m.in. pedagodzy. Żłobki przeznaczone będą dla dzieci od 20. tygodnia do 3 lub 4 lat.
Projekt wprowadza też takie formy opieki jak klubik dziecięcy - dla dzieci od roku do 3 lat, w których opieka będzie sprawowana do pięciu godzin dziennie oraz opiekun dzienny - może nim zostać np. rodzic przebywający na urlopie wychowawczym, który chce zająć się większą liczbą dzieci. Zachęca także do legalnego zatrudniania niań, za które składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne odprowadzać będzie budżet państwa, oraz tworzenia żłobków przy zakładach pracy - koszty ich zakładania i utrzymywania będzie można wliczyć w koszty uzyskania przychodu.
Projekt rozpatrywany był razem z projektem ustawy o formach opieki nad dziećmi do lat pięciu autorstwa Joanny Kluzik-Rostkowskiej (PJN), przy czym podstawą był projekt rządowy.
REKLAMA
Pierwotnie projekt przewidywał, że klubiki istniejące już w momencie wejścia w życie ustawy, będą same decydować, czy chcą, aby ich działalność była regulowana przez ustawę, czy będą prowadzić działalność na dotychczasowych zasadach. Zapis taki mógł spowodować, że część obecnie funkcjonujących klubów dziecięcych nadal będzie pozostawała poza wszelką kontrolą ze strony samorządów.
Podczas czwartkowego posiedzenia poprawki regulujące tę kwestię zaproponowała dyrektorka Departamentu Świadczeń Rodzinnych w resorcie pracy Alina Wiśniewska. Klubiki będą miały trzy lata od wejścia w życie ustawy, by spełnić przewidziane w niej wymogi dla tego typu placówek. Za takim rozwiązaniem opowiedziała się Kluzik-Rostkowska, podkreślając, że idea ustawy była taka, żeby uregulować działalność tego typu podmiotów.
Posłowie poparli te poprawki. Projekt został skierowany do drugiego czytania.
Czytaj także: ZNP: dla ponad 500 tys. dzieci brakuje przedszkoli>>
REKLAMA
REKLAMA