Blockchain w administracji publicznej - będą nowe przepisy UE
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
– W Polsce jest duży potencjał, żeby rozwijać blockchain w administracji publicznej. Proces jego rozwijania w administracji publicznej przyspieszy teraz dzięki inicjatywie Unii Europejskiej. W tym momencie w Polsce są wdrażane węzły europejskiej sieci blockchainowej i w różnych ministerstwach zaczyna się robić prototypy, pilotaże, małe sieci blockchainowe – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr hab. inż. Jordi Mongay Batalla, prof. Wydziału Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej.
Już na początku 2018 roku Komisja Europejska zainteresowała się wspieraniem rozwiązań z zakresu technologii blockchain, uruchamiając Unijne Obserwatorium i Forum ds. Blockchain. Nowy organ miał za zadanie wesprzeć innowacyjne projekty funkcjonujące w ramach tej technologii i wyznaczyć przyszłość rozwoju tego perspektywicznego rynku.
REKLAMA
Obecnie prace nad uregulowaniem tego sektora unijnej gospodarki zmierzają w kierunku uruchomienia blockchainowej piaskownicy regulacyjnej. Komisja we współpracy z European Blockchain Partnership chce stworzyć do 2022 roku sandboksa o zasięgu ogólnoeuropejskim, co pomoże w promowaniu i wdrażaniu na lokalny rynek nowych blockchainowych technologii.
– Komisja Europejska próbuje tworzyć wspólną sieć blockchainową państw członkowskich np. do wymiany informacji o dyplomach na uczelni. Tworzą się wówczas różne węzły blockchainowe w każdym państwie i ta sieć jest zarządzana we wszystkich państwach, nie centralnie, ale jest wspólnie dystrybuowane zarządzanie w każdym państwie członkowskim – tłumaczy dr Jordi Mongay Batalla.
Wdrożenie europejskiej piaskownicy regulacyjnej będzie jednak dopiero pierwszym krokiem na drodze do pełnego uregulowania tej technologii. Zgodnie z unijnym harmonogramem do 2024 roku Unia Europejska planuje ustalić szczegółowe ramy funkcjonowania technologii rozproszonej księgi oraz aktywów kryptowalutowych, które pozwolą w pełni bezpiecznie korzystać z blockchaina na europejskim rynku finansowym.
REKLAMA
– W Unii Europejskiej wprowadza się nowe regulacje odnośnie do prywatności tej sieci. Są też tworzone różne pilotaże w różnych zastosowaniach. Sama Unia Europejska jest, pod wieloma względami, zarządzana w sposób niescentralizowany – wiele obszarów życia publicznego jest zarządzanych ze stolic państw członkowskich i jest wspólny podział informacji. A to odpowiada samej technologii blockchain, której korzenie tkwią właśnie w niescentralizowanym zarządzaniu siecią – zauważa ekspert.
Według wstępnych założeń dostawcy finansowych usług blockchainowych oraz licencjonowani emitenci kryptowalut będą zobowiązani do zarejestrowania swojej osobowości prawnej oraz założenia siedziby na terenie Unii Europejskiej. Takie regulacje mają sprawić, że kryptowaluty staną się pełnoprawnym instrumentem finansowym, a europejska rezydencja podatkowa ma zredukować fragmentaryzację tego innowacyjnego rynku, gdyż kryptowaluta zatwierdzona w jednym państwi, będzie automatycznie honorowana we wszystkich krajach członkowskich.
Możliwe zastosowanie technologii blockchain wykracza jednak dalece poza rynek finansowy.
– Inną podobną technologią, która skorzysta z tych samych zasad jak blockchain, jest technologia księgi rozproszonej. Mocno się rozwija w różnych innych zastosowaniach. Myślę m.in. o niektórych szpitalach. Każdy szpital trzyma swoje dane i pojawia się pytanie, czy mają być zarządzanie centralnie, czy osobno, a kontrolowana byłaby tylko zmiana danych. W tym drugim przypadku zastosowanie technologii księgi rozproszonej byłoby jak najbardziej odpowiednie – wskazuje dr hab. inż. Jordi Mongay Batalla.
Według analityków z firmy MarketsandMarkets wartość globalnego rynku technologii blockchain w 2020 roku wyniosła 3 mld dol. Przewiduje się, że do 2025 roku wzrośnie do 39,7 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie przeszło 67 proc.
Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
REKLAMA
REKLAMA