Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Angielski gdzie chcesz, kiedy możesz i ze sprawdzonymi nauczycielami

  • Artykuł partnerski
angielski
fot. materiały prasowe

W czasach właściwie niczym nieograniczonego dostępu online do informacji, wiedzy i kultury, gdy chętnie podróżujemy i nawiązujemy kontakty z mieszkańcami wielu krajów, nie ma już wątpliwości czy uczyć się języków obcych. Istotne jest natomiast jak robić to sensownie, czyli skutecznie i – co ważne w obecnej sytuacji ekonomicznej – za rozsądne pieniądze

Co do tego, że języków warto się uczyć nie ma wątpliwości, bo to rozszerza horyzonty i otwiera nowe możliwości, ale jeszcze mniej wątpliwości jest co do tego, że trzeba znać język angielski. Nim można się porozumieć, przynajmniej na poziomie podstawowym niemal we wszystkich zakątkach globu, jego znajomość ułatwia więc podróże. Można czuć się pewnie w każdym międzynarodowym środowisku, rozwijać swoje zainteresowania, buszując po internecie, światowych bibliotekach, zwiedzać wirtualnie i stacjonarnie atrakcyjne miejsca, np. muzea czy galerie sztuki.

Coraz częściej bez znajomości angielskiego po prostu trudno pracować, ponieważ w wielu dziedzinach współpraca międzynarodowa jest już normą i trzeba działać np. w międzynarodowych zespołach zadaniowych albo nawiązywać kontakty z partnerami czy klientami w innych krajach.

Sprawę ułatwia fakt, że English, przynajmniej na poziomie tzw. komunikacyjnym, jest językiem łatwym. Jego gramatyka nie nastręcza kłopotów, a słownictwo tym łatwiej opanować, że wdziera się w naszą codzienność ogromną liczbą zapożyczeń, dawnych i współczesnych, które nawet często wypierają rodzime określenia.

Jak się uczyć

Żeby posiąść umiejętność posługiwania się jakiegokolwiek językiem trzeba oczywiście poznać zasady gramatyki i minimum słownictwa, a potem najważniejsza staje się praktyka: osłuchanie się z językiem i rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Bo to konwersacja pozwala pozbyć się hamulców i uczy swobodnego mówienia.

Coraz chętniej uczymy się w sieci, gdzie można to robić w dogodnych porach i nie tracić czasu na dojazdy. Internet podsuwa dziesiątki możliwości zajęć językowych i dla dzieci, i dla dorosłych, chcących poszerzyć swoją wiedzę, albo poszerzyć kompetencje językowe w jakiejś konkretnej dziedzinie.

Do pewnego poziomu można uczyć się używając darmowych aplikacji, można też wykupić rozmaite kursy przygotowane przez mniej lub bardziej renomowanych firmy, można znaleźć korepetytorów, lektorów… Zbyt duży wybór opcji nie zawsze okazuje się sytuacją pozytywną, bo nie sposób jest w łatwy sposób ocenić oferty. Trudno wziąć choćby po jednej lekcji w każdej ze szkół, albo przejść przez kilka części kursu w aplikacji, żeby sprawdzić czy zakres i poziom jest dopasowany do naszych potrzeb i możliwości, czy materiały do nauki są dobrze przygotowane i czy nauczyciele mają wystarczające kompetencje oraz czy będą mieli dla nas odpowiednio dużo czasu.
Dobrze jest więc sięgnąć po rozwiązania już zweryfikowane przez rynek i dające maksymalnie dużą swobodę wyboru nauczyciela, formy i treści zajęć, a także ich pory oraz czasu jaki przeznaczymy na naukę. Takie możliwości stwarza platforma Preply.com.

Tysiące korepetytorów

Nauczyciele z Wielkiej Brytanii, USA, Kanady, Australii, Barbadosu, Jamajki, RPA, Filipin, Polski… Znający nie tylko angielski, ale również wiele innych języków, co znakomicie ułatwia komunikację. Na Preply.com znajdziemy ich ok. 8 tys.

Na podstawie krótkiego opisu można się zorientować jakie są ich kompetencje oraz zainteresowania. Pochodzenie i język ojczysty to ważna wskazówka, jeśli chcemy np. poznawać kulturę i zwyczaje jakiegoś kraju. (To też wskazówka dla chcących skorzystać z kursów stacjonarnych, bo takie też wchodzą w rachubę). Jeśli mamy wspólne zainteresowania z nauczycielem, będziemy mogli dogłębniej drążyć tematykę, która nas pociąga. Z metryczek korepetytorów dowiemy się też jaki jest ich styl pracy, ile odbyli lekcji i – co niezwykle istotne - jak są oceniani przez swoich uczniów. Na grafice zobaczymy w jakich porach są dostępni i ile trzeba im zapłacić. Wskazaną stawkę trzeba też zapłacić za pierwsze, zapoznawcze, 1-godzinne spotkanie. Po wyborze korepetytora pozostaje umówić się z nim na kolejne lekcje i można rozpocząć nową przygodę z językiem.

Nawet za 10 złotych

Korzystanie z platformy jest bezpłatne. Kosztują wyłącznie lekcje, ale – co ciekawe użytkownik ma ogromne możliwości wyboru, ponieważ może się na nie umówić np. z nauczycielką podstaw z Zimbabwe, Laosu czy RPA za ok. 10 zł za godzinę, albo z nauczycielem akademickim z Wielkiej Brytanii czy Kanady, bądź specjalistą od języka finansowego i trenerem prezesów spółek z USA za ponad 400 zł.

Mechanizm rozliczeń jest prosty: uczestnik płaci z góry (za pomocą karty płatniczej, platformy Paypal, lub bitcoin), a korepetytor otrzymuje przelew po zakończeniu spotkania. Lekcje, w zależności od potrzeb klienta mogą trwać 30, 60 albo 90 minut. Jako, że nie zawsze wybór okazuje się trafny, uczestnikowi kursu może nie odpowiadać metodologia, sposób bycia, czy akcent nauczyciela, istnieje możliwość jego zmiany.

Nauka odbywa się z wykorzystaniem platformy Preply.com. W jej ramach działa specjalny zespół, który weryfikuje korepetytorów. Sprawdzane są ich dyplomy, dokumenty tożsamości, zdjęcia. Dla pozytywnie zweryfikowanych nauczycieli prowadzone są szkolenia i webinaria, pozwalające im doskonalić warsztat i techniki nauczania.

Sprawdź co oferuje Ci Preply https://preply.com/pl/online/korepetycje-z-angielskiego

JCB

Źródło: Artykuł partnerski

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja
QR Code
Sektor publiczny
Co ze świadczeniami dla osób niepełnosprawnych w przyszłości? Nędznie jak z zasiłkiem pielęgnacyjnym 215,84 zł? Czy na bogato jak ze świadczeniem wspierającym?

Z analizy wydarzeń w 2024 r. i 2025 r. wynika niepewna przyszłość dla świadczeń dla lekkiego i umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Dwa ostatnie lata pokazały przekierowanie środków finansowych na osoby niepełnosprawne z wysokim stopniem niesamodzielności. Nie wystarczy posiadanie orzeczenia (nawet stałe stopień znaczny nic nie gwarantuje). Orzeczenia wydawane przez lekarzy są w praktyce wypierane przez ustalenia dotyczące rzeczywistej niesamodzielności osoby niepełnosprawnej wydawane przez. I niesamodzielności nie sprawdza już lekarz, a pedagog, pracownik socjalny, doradca zawodowy po socjologii, pielęgniarka, pielęgniarz, fizjoterapeuta, psycholog. Te osoby mają prawo do określania punktów potrzebnych przy świadczeniu wspierającym.

Jak pomóc psu w sylwestrową noc? Rady zwierzęcej behawiorystki

Huk fajerwerków to dla wielu psów źródło silnego stresu, a nawet paniki. Choć najlepiej przygotować zwierzę z wyprzedzeniem, także tuż przed Sylwestrem można podjąć działania, które poprawią jego komfort i bezpieczeństwo – podkreśliła w rozmowie z PAP behawiorystka zwierząt Edyta Ossowska.

Co z zakazem odpalania fajerwerków w stolicy?

Radni Lewica, Miasto Jest Nasze chcieliby wprowadzić w stolicy zakaz odpalania fajerwerków w sylwestra,. Samorządowcy KO chcą zobaczyć, jaki skutek taki zakaz będzie miał w Krakowie. Działacze PiS są przeciwni temu pomysłowi. Na razie takie ograniczenie nie zostanie wprowadzone.

Urzędnicy odmówili córce świadczenia pielęgnacyjnego przez .... dojazd rowerem 11 km do niepełnosprawnego ojca

Tak argumentowali urzędnicy odmawiając przyznania świadczenia pielęgnacyjnego córce, która chciała się opiekować niepełnosprawnym ojcem po udarze i w prawie niewidomym. Odmówili świadczenia bo po przeprowadzeniu "śledztwa" uznali, że córka kłamie - rzekomo nie mogła dojeżdżać do ojca na rowerze 11 km, aby się nim opiekować. Urzędnicy dowodzili to, że 11 km rowerem to 1 godzina, a więc nie zgadzają się godziny opieki podawane przez nią w GOPS. Do tych "ustaleń" urzędników sąd nawet się nie odniósł stosując litościwe milczenie. Bo to, czy kobieta jeździła do ojca 11 km rowerem (w jedną stronę), czy kłamała nie jest żadną przesłanką przyznawania świadczeń - przepisy nie znają takiego "śledztwa" i na bazie jego "ustaleń" przyznawania albo nie świadczeń z GOPS.

290 linii autobusowych dofinansowanych z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych w 2026 r. 55 samorządów otrzyma wsparcie [Podlaskie]

Aż 290 linii autobusowych, których łączna długość to ok. 11 tys. km, zostanie dofinansowanych w 2026 r. w województwie podlaskim. Pieniądze na ten cel trafią z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych do 55 samorządów. Chodzi o kwotę 22,5 mln zł.

W 13 województwach oblodzone drogi. IMGW ostrzega

W poniedziałek rano Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla 13 województw ostrzeżenia I stopnia przed oblodzeniem na drogach i chodnikach. Potrwają one do wtorku do godzin porannych. Ujemna temperatura może tam utrzymywać się do środy.

Prezydent Nawrocki podpisał postanowienie - 350 żołnierzy Wojska Polskiego w misji za granicą

Prezydent Karol Nawrocki wyznacza na kolejne pół roku misję Polskiego Kontyngentu Wojskowego poza granicami Polski. Do 350 żołnierzy i pracowników wojska będzie służyć na mocy postanowienia w pierwszej połowie 2026 roku. Ich zadaniem pozostaje walka z terroryzmem w ramach operacji międzynarodowych.

Karp prosto z wody czy filety? Połowa nabywców chce żywego

Coraz trudniej kupić żywego karpia, mimo że formalnie nie ma zakazu sprzedaży żywych ryb. Rybę prosto z wody można nabyć jedynie w stawach hodowlanych i specjalnych stoiskach na bazarach i targowiskach - powiedział prezes Towarzystwa Promocji Ryb "Pan Karp" Zbigniew Szczepański.

Uwaga na oblodzenie. IMGW ostrzega

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed oblodzeniem dla części woj. dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego.

Święta to jedno z bardziej stresujących wydarzeń. "Nie zaglądajmy ludziom do talerzy, do portfeli ani do łóżka"

Święta to jedno z bardziej stresujących wydarzeń. Dlaczego tak się dzieje i co możemy zrobić, żeby zneutralizować negatywne emocje, wyjaśniła w rozmowie z PAP dr Marta Kucharska-Hauk, adiunktka w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Łódzkiego.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak