Tylko jeden burmistrz może legalnie rządzić miastem

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie burmistrza Sycowa to jedno z najważniejszych orzeczeń dotyczących władz lokalnych. Kanwą dla sprawy stały się spory wokół oświadczeń majątkowych samorządowców i wyrok Trybunału Konstytucyjnego. W Sycowie konsekwencją konfliktu o oświadczenia było powołanie dwóch legalnych burmistrzów. Problem rozwiązał dopiero NSA. Uznał, że jeżeli odbyły się wybory uzupełniające i nowy burmistrz objął mandat, to zachodzą nieodwracalne skutki prawne. Późniejsze uznanie, że wygaszenie mandatu poprzedniego burmistrza było niezgodnie z prawem, nie spowoduje przywrócenia go na stanowisko. Gminą będzie rządzić nowy burmistrz.
REKLAMA
Spór trwał od stycznia 2007 r. Wtedy to Rada Miejska Sycowa podjęła uchwałę o wygaszeniu mandatu burmistrza. Powodem było nieterminowe złożenie oświadczenia o działalności gospodarczej prowadzonej przez małżonka. Nie zważając na to, że sprawą oświadczeń ma zająć się TK, w mieście zarządzono nowe wybory uzupełniające.
Dwóch burmistrzów w mieście
Do wyborów, które odbyły się 18 marca 2007 r., stanął odwołany burmistrz i jak się później okazało nowy burmistrz. Nowo wybrany objął mandat i zaczął zarządzać gminą. Wybory odbyły się już po wyroku Trybunału, który 13 marca stwierdził niekonstytucyjność przepisów powodujących automatyczne wygaśnięcie mandatu burmistrza w przypadku nieterminowego złożenia oświadczenia.
REKLAMA
Były burmistrz złożył skargę do sądu administracyjnego. Domagał się unieważnienia uchwały, którą rada wygasiła jego mandat. Jako główny argument powołał orzeczenie TK. Skoro przepis był niekonstytucyjny to uchwała jest nieważna, a skarżący bezpodstawnie został pozbawiony mandatu.
Wojewódzki sąd administracyjny unieważnił zaskarżoną uchwałę i uznał, że stary burmistrz odzyskuje mandat. W ocenie sądu w sprawie nie miało znaczenia to, że odbyły się legalne wybory uzupełniające. Nie zgodził się też, że objęcie mandatu przez nowego burmistrza spowodowało zaistnienie nieodwracalnych skutków prawnych w postaci niemożności przywrócenia mandatu skarżącemu.
W wyniku orzeczenia sądu w Sycowie było dwóch burmistrzów: stary, któremu w wyniku unieważnienia uchwały przywrócono mandat, i nowy, który objął go po legalnych wyborach uzupełniających.
Nieodwracalne skutki prawne
Sprawa trafiła do NSA. Pełnomocnik rady podkreślał, że skoro były przedterminowe wybory i nowy burmistrz objął mandat to nastąpiły nieodwracalne skutki prawne. Wyrok WSA spowodował, że w gminie Syców było dwóch burmistrzów.
NSA przyznał rację skarżącej radzie. Uchylił wyrok sądu I instancji. A ponieważ stan faktyczny był niesporny, NSA orzekł co do meritum. Zamiast stwierdzenia nieważności, orzekł, że uchwała ze stycznia 2007 r. o wygaszeniu mandatu pierwszego burmistrza została wydana z naruszeniem prawa. W praktyce oznacza to, że radni nie powinni jej podjąć, ale z uwagi na nieodwracalny skutek burmistrz nie odzyskał mandatu. W ocenie NSA instytucja nieodwracalnego skutku prawnego ma zastosowanie także do uchwał rad w sprawie wygaszenia mandatu.
Wyrok jest prawomocny.
Sygn. akt II OSK 1599/07
ALEKSANDRA TARKA
aleksandra.tarka@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA