REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Gminy szukają inwestorów Euro 2012

Ewa Grączewska-Ivanova

REKLAMA

REKLAMA

Samorządy stawiają na partnerstwo inwestycyjne.Samorządy w oparciu o p.p.p. chcą budować stadiony, drogi i parkingi podziemne.Rząd musi szybko i radykalnie uprościć obowiązującą ustawę o p.p.p. o przepisy wykonawcze oraz przygotować projekty pilotażowe.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Jak dziś realizuje się inwestycje na zasadach zbliżonych do PPP

Mimo barier prawnych samorządy wspólnie z przedsiębiorcami coraz częściej przystępują do inwestycji opartych na zasadach zbliżonych do partnerstwa publiczno-prywatnego (p.p.p.). Wykorzystują do tego dobrze znane przepisy kodeksu cywilnego, kodeksu spółek handlowych, a także prawa zamówień publicznych.

- Obecna ustawa o p.p.p. nie eliminuje podejrzliwości przedsiębiorców prywatnych wobec sektora publicznego. Wciąż pokutuje przekonanie, że wszystko, co dotyczy sektora publicznego, jest korupcjogenne - ocenia obecną ustawę o p.p.p. Jerzy Bańka, adwokat ze Związku Banków Polskich.

Nie czekając na lepsze prawo, w Poznaniu i Krakowie samorządy budują nowoczesne parkingi podziemne w formule umów BOT, czyli Buduj - Eksploatuj - Przekaż. Polegają one na tym, że partner prywatny z własnych środków buduje miejsca postojowe, a następnie jako wynagrodzenie miasto oddaje mu parking na określony okres w użytkowanie wraz z prawem pobierania opłat za parkowanie. Wykonawców wyłania się na podstawie przepisów o zamówieniach publicznych.

Rośnie zapotrzebowanie na p.p.p.

Miasta, w których będą odbywać się rozgrywki EURO 2012, przymierzają się do zastosowania skomplikowanych przepisów o partnerstwie publiczno- -prywatnym (PPP). Najpoważniej podchodzi do tego województwo śląskie, które zabiega, aby stadion w Chorzowie był areną zmagań piłkarskich w czasie mistrzostw Europy. Zarząd województwa śląskiego właśnie zwrócił się do przedsiębiorców z propozycją podjęcia wspólnych inwestycji na stadionie w ramach partnerstwa. Ofertę otrzymało 60 dużych firm z różnych branż, w tym m.in. spółki węglowe, huty, koncerny energetyczne, banki i browary. Jest to ogromna inwestycja rzędu 200 mln złotych. Jeśli inicjatywa się powiedzie, to będziemy mieć w Polsce pierwszy przypadek wykorzystania ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym (Dz.U. z 2005 r. nr 169, poz. 1420). Nikt dotąd w praktyce jej nie zastosował, bo podobnie jak przepisy wykonawcze, ma ona opinię regulacji nie do użycia.

- Liczymy, że partner prywatny weźmie udział w finansowaniu i realizacji inwestycji związanych z modernizacją stadionu. W zamian może otrzymać np. prawo do użytkowania stadionu lub związanej z nim infrastruktury. Nie wykluczamy także zwrotu zaangażowanego kapitału w formie regularnych płatności dokonywanych przez urząd marszałkowski - mówi Janusz Moszyński, marszałek województwa śląskiego. I dodaje, że w Niemczech i Wielkiej Brytanii z powodzeniem wybudowano stadiony właśnie w oparciu o p.p.p.

- Pilną inwestycją związaną z EURO 2012, której realizacja mogłaby się odbywać we współpracy z partnerami prywatnymi, jest w Poznaniu obwodnica komunikacyjna o podwyższonym standardzie, określana Trzecią ramą. Będzie ona łączyła stadion z autostradą A2 i lotniskiem Ławica. Jej koszt szacujemy na 6 mld zł - mówi Anna Szpytko z urzędu miasta Poznań.

Inną inwestycją o strategicznym znaczeniu dla Poznania będzie system szaletów miejskich, które będą potrzebne do obsługi ruchu turystycznego związanego z EURO 2012.

- Realizacja tego zadania może się odbywać w formie p.p.p. Partner prywatny miałby korzyści ekonomiczne, a miasto zapewniałoby usługi o podwyższonym standardzie, także ekologicznym - wskazuje Anna Szpytko.

Przepisy zamiast projektów

Resort gospodarki dostrzegając ogromne zapotrzebowanie na współpracę z partnerami prywatnymi, zaproponował zmianę martwej ustawy o p.p.p. Ministerstwo Gospodarki liczy, że nowe przepisy przyczynią się do przyspieszenia procesów inwestycyjnych związanych z organizacją Euro 2012.

- Przewidujemy, że zmieniona ustawa o p.p.p. umożliwi zawieranie umów w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne o wartości 5 mld zł rocznie. Dzięki tej metodzie finansowania zadań publicznych będzie można zaoszczędzić nawet 300-400 mln zł rocznie - uważa minister gospodarki Piotr Woźniak.

- Projekt rządowy podąża w dobrym kierunku. Przede wszystkim upraszcza procedury sporządzania analiz oraz ich stopień skomplikowania. Ponadto różnicuje zakres sporządzania analiz w zależności od rozmiarów finansowych inwestycji. Przy mniejszych przedsięwzięciach do 50 tys. euro wystarczy wskazanie orientacyjnych kosztów - mówi Anna Bytońska z urzędu miasta Wrocław.

Eksperci wskazują, że w przypadku p.p.p. same przepisy nie wystarczą. Potrzebne są przede wszystkim projekty pilotażowe przygotowywane pod nadzorem administracji rządowej.

- Przeprowadzenie z sukcesem takiego projektu z całą pewnością miałoby olbrzymi wpływ na promocję partnerstwa publiczno-prywatnego. Proponujemy, aby była to droga ekspresowa S 11, tradycyjnie określana szybką drogą nad morze. Jej budowa ma duże znaczenie dla EURO 2012. Chyba nie chcemy, aby kibice podążający na mecze utknęli w kornakach na nieprzebudowanej trasie - mówi Anna Szpytko z urzędu miasta Poznań.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Fot. Wojciech Górski

Zdaniem Piotra Woźniaka, ministra gospodarki, partnerstwo może zaoszczędzić 300-400 mln zł rocznie

Partnerstwo można realizować w ramach:

Umowy o świadczenie usług

Umowy BOT (Build - Operate - Transfer), czyli Buduj - Eksploatuj - Przekaż

Umowy dzierżawy

Umowy leasingu

Spółki kapitałowej

Ewa GrĄczewska-Ivanova

ewa.graczewska-ivanova@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

REKLAMA

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

REKLAMA