REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Miasta walczą ze smogiem na różne sposoby

Subskrybuj nas na Youtube
Miasta walczą ze smogiem na różne sposoby./ fot. Shutterstock
Miasta walczą ze smogiem na różne sposoby./ fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Samorządy coraz skuteczniej starają się o jakość naszego powietrza.  Płacą za to głównie z własnych środków, które niestety nie są wystarczające,  nawet przy wsparciu unijnej kasy.

Osiągnięcie wymaganych standardów jakości powietrza to proces wieloletni i zależy nie tylko od działań podejmowanych przez władze lokalne, ale także uzależniony jest od polityki centralnej. Ważną kwestią jest stworzenie instrumentów prawnych, które umożliwią wprowadzenie np. nakazu podłączania się, zarówno nowo powstających obiektów, jak również istniejących, do sieci cieplnych lub gazowych. Potrzebne są także regularne kontrole domowych instalacji grzewczych. Kolejnym istotnym obszarem jest kształtowanie polityki transportowej - brak zmian prawnych na poziomie centralnym uniemożliwia wprowadzenie ograniczeń w zakresie oddziaływania na transport indywidualny oraz ograniczeń w używaniu samochodów wysokoemisyjnych - opowiada Kamil Popiela, przedstawiciel krakowskiego magistratu.

REKLAMA

Wysoka cena

REKLAMA

Cena za "lepsze" powietrze nie jest mała. Na przykład w ostatnich latach Katowice zainwestowały kilkadziesiąt milionów złotych w termomodernizację budynków użyteczności publicznej, a w realizacji jest projekt o wartości 100 mln zł polegający na dociepleniu 45 obiektów. Miasto na dalsze działania i na walkę ze smogiem przeznaczy do 2030 roku aż 535 mln zł.

Z kolei w Opolu dotacje na zmianę sposobu ogrzewania dla mieszkańców od 2011 roku pochłonęły już ok. 5,5 mln zł. W ubiegłym roku padła rekordowa kwota - ok. 2,4 mln zł. Na różne sposoby Mimo piętrzących się problemów, zwłaszcza natury finansowej, samorządy wypracowały już wiele sposobów na poprawę jakości powietrza: sukcesywnie inwestują w nisko- lub zeroemisyjne tabory komunikacji publicznej, rozwój transportu rowerowego, elektrycznego oraz zachęcają dotacjami do wymiany kopciuchów czy oferują darmową komunikację miejską przy wysokich stężeniach PM10 w powietrzu.

Gdynia

Miasto może się pochwalić najniższym stężeniem pyłów w całym kraju - w rankingu Polskiego Raportu Smogowego Gdynia uplasowała się na pierwszym miejscu wśród miast o najniższym stężeniu pyłu drobnego PM10.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

- Dbamy o zieleń miejską. Inwestujemy w nowoczesną i ekologiczną komunikację. Termomodernizacją obejmujemy budynki szkolne, będziemy również montować panele słoneczne na dachach ponad 20 miejskich placówek. W ramach programu dopłat do wymiany źródeł ciepła pod nazwą MEWA, w tegorocznym budżecie na ten cel mamy zarezerwowane milion złotych - podaje Piotr Zieliński, przedstawiciel UM Szczecin. Od niedawna miasto wykorzystuje też drona mierzącego poziom szkodliwych substancji (pyły PM10, PM2,5, formaldehyd, amoniak, CO2 i SO2) w powietrzu.

Priorytetem dla władz Krakowa jest jak najszybsza likwidacja starych źródeł grzewczych i zastąpienie ich proekologicznymi systemami, realizowana w ramach programu ograniczania niskiej emisji (PONE). Miasto zdecydowało się również na dopłaty nawet do 100% kosztów kwalifikowalnych do wymiany paleniska węglowego dla osób niezamożnych. Dzięki PONE w latach 2012-2018 zlikwidowanych zostało ponad 21 tys. palenisk i kotłowni węglowych. Tym samym miasto uniknęło spalenia 330 tys. ton węgla i zredukowało w powietrzu ponad 1,3 tys. ton PM10.

Również Katowice szczególny nacisk kładą na wymianę starych kotłów węglowych. W ostatnich latach realizacja tego programu dynamicznie przyspieszyła. Podczas gdy od 2015 do 2017 roku miasto dofinansowało wymianę 1495 źródeł ciepła za ponad 11,5 mln zł, w roku 2018 wymiana objęła już ponad 1 tys. kopciuchów. Od 2016 roku w mieście można uzyskać na wymianę pieca do 10 tys. zł. Niedawno miasto zakończyło montować czujniki powietrza w ramach europejskiego projektu AWAIR.

Zobacz: Środowisko

- Czujniki zbierają informacje, które prezentowane są na monitorach zamontowanych w instytucjach użyteczności publicznej. W przyszłości dane z systemu AWAIR będziemy wykorzystywać do prognozowania jakości powietrza w Katowicach. To będzie duża zmiana jakościowa w zarządzaniu miastem. Zamiast reagować na to, co dzieje się w danej chwili - czyli np. ostrzegać mieszkańców, że pojawił się smog - będziemy mogli to odpowiednio wcześniej zapowiedzieć i także zdefiniować geograficznie. Pamiętajmy, że na terenie Katowic występują różnice w stężeniach pyłów - w zależności od dzielnicy czy też warunków pogodowych - opowiada Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Widoczne efekty

Toruń już od ponad 20 lat udziela dotacji na wymianę ogrzewania, udzielając łącznie mieszkańcom dotacje na ponad 21 mln, w tym 7,6 mln pochodziło z programów Kawka I, Kawka II oraz EKOpiec2018. Na przestrzeni ostatnich 21 lat przy wsparciu gminy udało się zlikwidować ponad 1180 kotłów oraz ponad 6100 pieców kaflowych. Ograniczone zostało tym samym zużycie węgla w wysokości niemal 22 tys. ton rocznie. W tym roku w miejskim budżecie jest zarezerwowane 2,5 mln zł na ten cel.

Gdynia realizuje od prawie 20 lat program wymiany węglowych źródeł ogrzewania. Mieszkańcy mogą też ubiegać się o dotacje do odnawialnych źródeł energii. W latach 2017 i 2018 przeprowadzono m.in. serię darmowych badań termowizyjnych budynków jedno- i wielorodzinnych. Badania obejmowały również pomiary jakości powietrza w pomieszczeniach. Dotychczas przebadano 349 budynków, w tym roku ruszy kolejna, trzecia edycja programu. - W ciągu ostatnich pięciu lat Gdynia zawarła aż 424 umowy z mieszkańcami likwidującymi piece węglowe na kwotę blisko 1,5 mln zł - wylicza Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

W Opolu, w ramach PONE, od 2011 roku przyznano łącznie ponad 1,2 tys. dotacje na prawie 5 mln zł. Z kolei w ramach programu KAWKA 81 mieszkańców dostało dopłatę, w sumie na ok. 590 tys. zł. W 2017 roku natomiast wdrożono "Program czyste powietrze - oddech dla Opola", który umożliwił zwiększenie puli środków przeznaczonych na zmianę sposobu ogrzewania i montaż OZE. - W 2018 roku udzielono 392 dotacje na łączną kwotę w wysokości ok. 2,5 mln zł. W tym roku, do marca wpłynęło już ponad 300 kolejnych wniosków. Obecnie Opole ubiega się o pozyskanie środków finansowych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020, aby zwiększyć środki na dotacje na zmianę sposobu ogrzewania - opowiada Małgorzata Rabiega, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa z UM w Opolu.

Lublin

Od 2013 roku do mieszkańców trafiło blisko 2 mln zł dotacji, dzięki czemu udało się zlikwidować ponad 360 pieców i kotłów na paliwo stałe. Od 2019 roku miasto zwiększyło środki na to zadanie, przeznaczając na ten rok 1 mln zł. Ponadto miasto w ciągu 10 lat przeprowadziło termo modernizację ok. 70 obiektów oświatowych i publicznych, za ok. 400 mln zł. Najwięcej jednak w Lublinie pochłonęły inwestycje w transport miejski (m.in. autobusy niskoemisyjne, elektryczne, ekologiczne trolejbusy) - miasto do tej pory wydało na to prawie miliard złotych.

Olsztyn od kilku lat realizuje program "Wymień piec". W tym roku mogą z niego skorzystać również mieszkańcy budynków wielorodzinnych. Miasto zdecydowało się na budowę, od podstaw, systemu tramwajowego, regularnie wymienia też tabor autobusowy, a także zachęca mieszkańców do komunikacji publicznej. - Kolejnym elementem jest wdrożenie systemu roweru miejskiego. Wzorem innych miast, u nas również można było wypożyczyć rower bezpłatnie na pół godziny. Efekt? Przez 3,5 miesiąca pilotażowego działania systemu konto w aplikacji Olsztyńskiego Roweru Miejskiego założyło ponad 10 tys. użytkowników, którzy wypożyczyli rowery łącznie ok. 63 tys. razy, przejeżdżając ponad 200 tys. km! Ponadto co roku inwestujemy w ścieżki rowerowe - mamy ich już w Olsztynie ponad 100 kilometrów - opowiada Marta Bartoszewicz, rzecznik UM Olsztyn.

Różne problemy

Sopot w walce o czyste powietrze sięga po różne narzędzia. Bezpłatna komunikacja dla uczniów, wysokie dopłaty do wymiany ogrzewania na ekologiczne lub podłączenia do miejskiej sieci, zniżki dla mieszkańców komunalnych zmieniających ogrzewanie, dopłaty do wymiany okien czy kontrole, czym mieszkańcy palą w piecach, to tylko niektóre z nich. - Efekty są widoczne, bo powietrze w Sopocie jest czyste i możemy bezpiecznie oddychać pełną piersią - zapewniają przedstawicie UM w Sopocie. Mieszkańcy Sopotu mogą liczyć w tym roku na wyższe dopłaty do wymiany ogrzewania czy wymiany okien - np. dla domów jednorodzinnych w wysokości 80% łącznej wartości poniesionych kosztów, lecz nie więcej niż 15 tys. zł. Miasto dopłaca również do odnawialnych źródeł energii, np. kolektory słoneczne, moduły fotowoltaiczne czy pompy ciepła, a także do wymiany okien - to nowy typ dofinansowania w Sopocie. Miasto do 2023 roku będzie też stosować obniżkę czynszu o 50% dla najemców komunalnych, którzy na własny koszt zlikwidują ogrzewanie węglowe i zastąpią je rozwiązaniem ekologicznym. - Na obszarze 14 gmin Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot znajdzie się blisko 3,9 tys. rowerów czwartej generacji wyposażonych w moduły GPS i elektrozamek - wylicza Anna Dyksińska z UM Sopotu.

Poznań

Działalność Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych wiąże się z likwidacją pieców kaflowych w 52 komunalnych budynkach mieszkalnych i podłączeniem ich do miejskiej sieci cieplnej. Koszt tej inwestycji przekroczy 52 mln zł.

W Poznaniu, w wyniku dofinansowań wymiany kopciuchów, łącznie w latach 2015-2017 zlikwidowano 1279 źródeł na paliwa stałe. - Mimo zakończenia programu KAWKA, Poznań od 2018 roku kontynuuje go pod nazwą KAWKA Bis, udzielając mieszkańcom dotacji na zmianę systemu ogrzewania. W 2018 r. dofinansowanie objęło 180 wniosków na łączną kwotę dotacji 1,2 mln zł - mówi Grażyna Ratajska z Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska w UM Poznań. Łącznie w latach 2015-2018 zlikwidowano 1641 pieców w 1046 lokalach. Na kolejne dotacje miasto ma zabudżetowane na br. 2 mln zł, a w latach 2019-2023 zaplanowało łącznie 10 mln zł. Miasto prowadzi również badania termowizyjne domów jednorodzinnych i kamienic, a także zajmuje się np. termomodernizacją placówek oświatowych, co w sumie będzie kosztować 24,3 mln zł (12,8 mln zł dofinansowania). Kolejne 10,7 mln zł (7,8 mln zł dofinansowania) pochłonie poprawa efektywności energetycznej szkół w Poznaniu.

- Każde miasto, gmina czy wieś mierzy się z trochę innymi problemami w obszarze poprawy jakości powietrza. Dla dużych, aglomeracyjnych miast, takich jak Wrocław, jednym z ważniejszych zagadnień, poza emisją pochodzącą z zabudowy jednorodzinnej, jest emisja związana z systemami grzewczymi w zabytkowych dziewiętnastowiecznych kamienicach oraz proces kompleksowej termomodernizacji tych budynków. Nie oznacza to jednak, że pozostałe obszary, takie jak komunikacja czy też problem emisji napływowej, nie są przedmiotem zainteresowania miasta. Wręcz przeciwnie. Wrocław podchodzi do tematu kompleksowo, implementując rozwiązania i prowadząc działania równolegle na wielu płaszczyznach - zapewnia Grzegorz Rajter z UM we Wrocławiu. ©℗

Dorota Kaczyńska

dziennikarka specjalizująca się w tematyce partnerstwa publiczno-prywatnego oraz nieruchomości

Podstawa prawna

  • art. 1 ustawy z 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (j.t. Dz.U. z 2018 r. poz. 799; ost. zm. Dz.U. z 2019 r. poz. 452)

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Gazeta Samorządu i Administracji

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Premier Tusk: w rządzie po rekonstrukcji będą wyłącznie przyzwoici ludzie

Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił w dniu 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Nowelizacja specustawy powodziowej. Nowe zadania i obowiązki samorządów

Możliwość zamiany zniszczonych nieruchomości na lokale komunalne, obowiązek raportowania decyzji WZ, świadczenie lokalowe, premia powodziowa czy ułatwienia proceduralne w odbudowie zniszczonych domów i obiektów – to najważniejsze zmiany w specustawie powodziowej. Nowelizacja ustawy wzmacnia kompetencje JST, daje im nowe narzędzia, ale też nakłada dodatkowe obowiązki administracyjne i sprawozdawcze.

Czym różni się „odbiór” odpadów komunalnych z nieruchomości od „przyjmowania odpadów”

NSA przypomniał gminom, że ustawodawca rozróżnia pojęcia odbierania odpadów komunalnych od ich przyjmowania i wprowadza odrębnie różne sposoby oddawania odpadów. Co za tym idzie – mechanizmy nie mogą być traktowane jako formy zamienne, kształtowane według własnego uznania gminy.

Wydruk zdjęcia z Google Street View jako dowód w sprawie administracyjnej

Dowodem w postępowaniu administracyjnym może być wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Dlatego wydrukom z Geoportalu oraz wydrukom zdjęć Google Street View nie można odmówić mocy dowodowej. Stanowią one jednak tzw. dowody nienazwane i nie mają prawem przewidzianej mocy dowodowej – tak jak w przypadku dokumentów urzędowych, które sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

REKLAMA

Zamówienia publiczne: jakie zmiany są konieczne? 130 tys. zł progu zamiast 80 tys. zł

Konieczne są zmiany w zamówieniach publicznych. Pierwsza dotyczy zasady konkurencyjności, której prawidłowe stosowanie sprawia beneficjentom duże problemy. Druga zmiana polega na podwyższeniu progu kwotowego na 130 tys. zł.

NSZZ „Solidarność” na wojennej ścieżce z MEN: To nie reforma, to degradacja zawodu nauczyciela!

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” ostro krytykuje planowane przez Ministerstwo Edukacji zmiany w zatrudnianiu specjalistów oraz rozszerzenie obowiązków nauczycieli bez dodatkowego wynagrodzenia. Związkowcy alarmują: MEN łamie prawo pracy, podważa autorytet pedagogów i ignoruje realne potrzeby oświaty. W tle – groźba protestów i oskarżenia o systemowe niszczenie zawodu nauczyciela.

Nowe standardy żywienia w szpitalach 2025: Ministerstwo Zdrowia wprowadza obowiązkowe diety dla pacjentów [PROJEKT]

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło projekt rozporządzenia, które ma ujednolicić standardy żywienia pacjentów w szpitalach. Zmiany mają zagwarantować zdrowe, zbilansowane i dostosowane do stanu zdrowia posiłki, a także zwiększyć transparentność i jakość usług cateringowych w placówkach medycznych.

Pogoda. Gwałtowne burze w dziewięciu województwach. Ostrzeżenia RCB

Na terenie dziewięciu województw można spodziewać się gwałtownych burz. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa już wysłało alerty.

REKLAMA

Podwyżki w ochronie zdrowia: Ministra Izabela Leszczyna ogłosiła już decyzję

Podwyżki w ochronie zdrowia już na horyzoncie. "W ciągu najbliższych 12 miesięcy do podmiotów leczniczych trafi dodatkowo blisko 18 mld zł m.in. na sfinansowanie lipcowych podwyżek płac minimalnych w ochronie zdrowia" - tak poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Polska mówi "nie" umowie UE–Mercosur. Minister Siekierski: Rolnictwo nie może być kartą przetargową

Minister rolnictwa Czesław Siekierski stanowczo sprzeciwił się obecnemu kształtowi umowy handlowej między Unią Europejską a krajami Mercosur. Jak podkreślił, Polska nie zgadza się na ustępstwa w sektorze rolnym, które miałyby być ceną za korzyści w innych branżach. Wskazał m.in. na zbyt wysokie kontyngenty na mięso oraz brak odpowiednich mechanizmów ochronnych dla europejskich rolników.

REKLAMA