REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezpłatne leczenie tylko dla aktywnych bezrobotnych

Izabela Rakowska-Boroń

REKLAMA

REKLAMA

Zasiłek dla bezrobotnych przez pierwsze trzy miesiące jego pobierania wyniesie 788 zł. Jeśli bezrobotny odrzuci propozycję udziału w szkoleniu, zostanie bezterminowo wykreślony z rejestru urzędu pracy.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które pracuje nad projektem nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia chce, aby miesięczny zasiłek dla bezrobotnych wzrósł o 46 proc. Wynieść ma 788,2 zł, a nie jak obecnie 538,3 zł. Taka wysokość obowiązywałaby przez pierwsze trzy miesiące. Później zasiłek zmaleje do 50 proc. minimalnej płacy, tj. 563 zł.

REKLAMA

Resort pracy chce też zdyscyplinować i aktywizować bezrobotnych. Ci, którzy nie wezmą udziału w zaproponowanych im szkoleniach, zostaną pozbawieni prawa do zasiłku i skreśleni z listy bezrobotnych. Stracą więc również prawo do bezpłatnej opieki medycznej. Z kolei bezrobotni bez prawa do zasiłku, którzy wezmą udział w szkoleniach, otrzymają stypendium szkoleniowe.

Pensja czy wsparcie

- Bezrobotny przez pierwsze trzy miesiące będzie otrzymywał zasiłek w wysokości 70 proc. minimalnej płacy - mówi GP Czesława Ostrowska, wiceminister pracy i polityki społecznej.

REKLAMA

Bogdan Grzybowski, ekspert rynku pracy z OPZZ, uważa jednak, że zasiłek powinien być wyższy i wynosić 50 proc. wynagrodzenia osiąganego przez bezrobotnego przed utratą pracy. W jego przekonaniu nie jest to trudne do zrealizowania, szczególnie przy bardzo dużej nadwyżce planowanej na koniec tego roku w Funduszu Pracy (ma wynieść ponad 4 mld zł) i niewielu osobach uprawnionych do korzystania z zasiłku dla bezrobotnych. Obecnie otrzymuje je niespełna 15 proc. osób spośród wszystkich zarejestrowanych w urzędach pracy.

- Propozycja resortu pracy nie koresponduje też z konwencją nr 122 Międzynarodowej Organizacji Pracy, zgodnie z którą m.in. świadczenia dla bezrobotnych powinny wynosić połowę ich wcześniejszych zarobków - podkreśla.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ekspert OPZZ przypomina, że Polska, z niezrozumiałych przyczyn, wciąż tej konwencji nie ratyfikowała.

- Zasiłek dla bezrobotnych nie może być czymś w rodzaju pensji. Jego wysokość musi motywować do szukania i podejmowania pracy - wskazuje z kolei Zbigniew Żurek, wiceprezes Business Centre Club.

W jego przekonaniu wysokość zasiłku powinna być na takim poziomie, aby osobie bez pracy nie opłacało się posiadać statusu bezrobotnego. Podobnego zdania jest Elżbieta Szlinder, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy w Gdyni. Według niej, mobilizujące do szukania przez bezrobotnego pracy przy takim podwyższonym zasiłku byłoby jednoczesne skrócenie okresu uprawniającego do otrzymywania tego świadczenia, np. do ośmiu miesięcy.

- Nie planujemy na razie skrócenia okresu pobierania zasiłku. Ma wynosić, jak obecnie, 6, 12, 18 miesięcy - mówi Czesława Ostrowska.

Przypomina, że okres pobierania zasiłku zależy od stopy bezrobocia występującej na obszarze działania danego urzędu pracy. Jeśli na przykład przekracza ona dwukrotnie średni wskaźnik w Polsce, okres pobierania zasiłku wynosi 18 miesięcy.

Dadzą kij...

W resorcie trwają też prace nad wprowadzeniem regulacji, które będą dyscyplinować bezrobotnych uchylających się od podejmowania pracy. Jeśli bezrobotni nie będą mogli samodzielnie znaleźć pracy odpowiadającej ich kwalifikacjom, będą musieli wziąć udział w szkoleniach zawodowych. Dzięki nim zyskają kwalifikacje, które będą odpowiadać potrzebom pracodawców na lokalnym rynku pracy. Resort pracy chce jednak wprowadzić rozwiązanie uniemożliwiające odmowę wzięcia udziału w takim szkoleniu. Odmowa będzie równoważna z bezterminowym wykreśleniem z rejestru bezrobotnych. Obecnie osoba taka traci status bezrobotnego jedynie na 90 dni.

- To bardzo dobre rozwiązanie, bo zaktywizuje osoby bezrobotne do podejmowania pracy - uważa Elżbieta Szlindler.

Barbara Wychuszko z PUP we Wrocławiu wskazuje, że jeśli bezrobotni będą wiedzieć, że za odmowę udziału w szkoleniu nie tylko stracą zasiłek, ale także prawo do bezpłatnej opieki medycznej, przestaną pracować na czarno. Jak dodaje, zdarza się, że bezrobotni otwarcie mówią, że nie będą się szkolić, bo czeka na nich praca w Anglii. Perspektywa utraty na 90 dni ubezpieczenia zdrowotnego nie jest dla nich odstraszająca.

- Urzędnicy z kolei nie mają obecnie skutecznego narzędzia, aby motywować ich do pracy - dodaje Barbara Wychuszko.

...będzie też marchewka

Resort pracy chce jednak nagradzać bezrobotnych, którzy będą brać udział w szkoleniach zawodowych.

- Wszyscy bezrobotni, którzy wezmą udział w organizowanych przez urzędy pracy kursach, pozwalających zdobyć im nowe kwalifikacje zawodowe, otrzymają stypendium szkoleniowe - wskazuje Czesława Ostrowska.

REKLAMA

Obecnie stypendium wynosi 40 proc. zasiłku. Prawo do niego mają tylko bezrobotni, którzy nie ukończyli 25 lat. Pozostałym, którzy biorą udział w szkoleniach, na które zostali skierowani przez PUP, przysługuje dodatek szkoleniowy w wysokości 20 proc. zasiłku (107 zł).

- Chcemy, by to świadczenie miało charakter aktywizujący i motywujący. Trzeba ponadto przestać udawać, że osoba bezrobotna, w czasie gdy się szkoli i nie może wykonywać pracy, jest w stanie przeżyć za nieco ponad 100 zł - argumentuje wiceminister.

Bezrobotny za udział w takim kursie będzie otrzymywać nawet 315,28 zł.

- Skłoni to wielu bezrobotnych do podejmowania starań, aby nabyć nowe umiejętności i szukać pracy - uważa Elżbieta Szlinder.

1,81 mln osób jest zarejestrowanych w urzędach pracy

14,8 proc. osób ma prawo do zasiłku

 

Izabela Rakowska-Boroń

izabela.rakowska@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

REKLAMA

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

REKLAMA